@DeadWorld999#1 🇦🇲

Vendetta

Ask @DeadWorld999

Sort by:

LatestTop

Previous

Oj przyznam Vendetto. Karmazynowe oczka pięknie się prezentują. Urody Ci nieposkąpiono. Ale zemsta w każdym wydaniu jest piękna czyż nie? Pozdrowienia z nicości.

Wanderer
Hm.. dziękuję ślicznie. Też uważam, że są piękne.. takie krwiste..
Owszem. W końcu mówi się, że zemsta jest słodka..
Również pozdrawiam!
~ moja słodka zemsta.
Będzie na Tobie.
Już ją obmyślam.. już ją przygotowuje..
Mały człowieczku.
Oj przyznam Vendetto Karmazynowe oczka pięknie się prezentują
Urody Ci

Czy uważasz ze nasze pokolenie cierpi bardziej, niż wcześniejsze pokolenie?

Tak.
Hm.. Kiedyś ludzie nie mieli tak zaawansowanej technologii jak dziś. Wszystkie dzieciaki wychodziły na dwór i przebywały na nim do późna. Nie siedzieli całymi dniami przed komputerami..
Eh. Szkoda, że te czasy odeszły.
Dzisiaj wszyscy jesteśmy więźniami prądu.
Czy uważasz ze nasze pokolenie cierpi bardziej niż wcześniejsze pokolenie

Related users

Vendetto, zaparzmy sobie kawy lub zróbmy herbatę. Usiądźmy przy kominku, uciekając przed zimnem i opowiedz mi, proszę, jak się miewasz? Jak Twoje życie? Jak serce i dusza?

Witaj moja Droga Weroniko.
Och.. pomimo tego, iż nie mam czasu.. dla Ciebie go znajdę.
Powiedźmy, że bardzo dobrze. Nie choruję, nie odwala mi za bardzo.. nie ma co narzekać.
Niestety.. jeden z moich głównych stopni właśnie spadł w głęboką czerń. Powinnam się załamać, a jednak.. cały czas się uśmiecham. Ironia losu, nieprawdaż?
Serce.. bije i jest zdrowe. Chyba raka nie mam.. heh, ale dość z żartami. To nie przystoi.
W głębi czuję się silna.
Dostałam zastrzyk energii..
Dusza i tak wyląduje w piekle, które nie istnieje. Poza tym, to nie moja bajka..
Porozmawiałabym z Tobą dłużej Weroniko, niestety.. mam dużo do zrobienia w ciągu tych dwóch tygodni. Za dużo, a jednak spróbuję. Teraz mi powiedź.. a jak Ty się miewasz? Wszystko w porządku?
I.. żałuję, że to nie wydarzyło się naprawdę. Z chęcią porozmawiałabym z Tobą w cztery oczy.

View more

Vendetto zaparzmy sobie kawy lub zróbmy herbatę Usiądźmy przy kominku uciekając

Moja droga, powiedź mi.. kim jesteś? Co czujesz? Nie boisz się, że ludzie Cię wyzywają.. śmieją się? I dodasz jakieś zdjęcie? Lubie na Ciebie patrzeć.. masz coś w oczach.. coś niezwykłego.

Kim jestem.. człowiekiem, takim jak Ty. Hmm.. co mogę czuć.. Aktualnie jestem w bardzo dobrym humorze, nawet kiedy zdarza mi się ponarzekać.. zawsze zyskam pomoc. Cudowne, prawda?
Hm.. nigdy nie będę przejmować się wyzwiskami. Zdarzają się tacy, którzy mnie nienawidzą i bla bla.. ale, naprawdę mam to w dupie. Nie interesuję się tymi, którzy nie grają dla mnie większej roli w życiu. Jakoś tak.. nie wiem, po prostu tak mam.
A śmiać się mogą! Jeżeli przynajmniej pojawił się uśmiech na twarzy.. to można się śmiać do woli. Cała przyjemność po mojej stronie.. mimo, iż tak bardzo nienawidzę ludzi.. uważam, że wielu za często jest smutnych. Nic nie tracę.
Trzeba się wziąć w garść, prawda?
I dziękuję za tak miłe słowa.
Przepraszam, za zamazanie pokoju, ale mam tam niezły raban.. Takie uroki z Charlim i Anielicą, kiedy zostaną na noc. Och.. też lubię swe oczka. Szczególnie, gdy soczewki złapią światło.

View more

Moja droga powiedź mi kim jesteś Co czujesz Nie boisz się że ludzie Cię wyzywają

Jest coś co sprawia, że się uśmiechasz?

ludzkie pragnienie śmierci.
- Dobra ocena w szkole, co graniczy się z cudem.
- Jak zjem coś słodkiego. Heh.
- Głos i słowa Michała.
- Kiedy ktoś jest szczęśliwy z Brygady RR.
Dużo tego, a nie chce mi się dalej wypisywać.
Jest coś co sprawia że się uśmiechasz

Gdybyś miała wybór, zakończyłabyś istnienie ludzi i całe te cierpienie oraz radość?

Nie. Ostatecznie zakończyła bym tylko "siebie" jeżeli to miałoby kogoś uratować. Chociaż.. z takim Charliem u boku.. to chyba niemożliwe.
~ po co zakończać tę grę życia? Wybaczcie, ale ktoś musi być ofiarą.. ktoś musi dostarczać rozrywki.
Gdybyś miała wybór zakończyłabyś istnienie ludzi i całe te cierpienie oraz

Jak zebrać się na odwagę i zerwać kontakt z toksycznymi dla nas osobami, które de facto znamy od zawsze? Może istnieją inne sposoby zniwelowania ich negatywnego i ograniczającego działania na nas?

~ a więc słuchaj człowieczku. Pomyśl sobie, że albo Ty albo oni. Napisz do takiej osoby coś chamskiego. Skoro znasz ją/go "od zawsze" to wiesz w jaki słaby punkt uderzyć, a najlepiej to kilka. Staraj się przy tym obrażać, wyzywać.. (czasem trzeba się zniżyć do takich rzeczy, ale dla was ludzi nie powinno to sprawić żadnego problemu)
Rób to wystarczająco długo. Na koniec poślij jeszcze parę przekleństw i po sprawie.
Ewentualnie możesz dostać w ryj.. albo.. dobra, nieważne.
Sprawdzone info!
W ostateczności możesz poprosić bym załatwił sprawę. Razem z Innymi rozpierdolimy taką osobę psychicznie. Będzie niszczona od wewnątrz.
W końcu ulegnie.
Tak. Jest tu pewna aluzja.
Kiedy już to się stanie, nie możemy przerwać.
Zniszczymy wszystkich na Naszej drodze.
Nie oszczędzamy nikogo.
Bwahahaha.
Jak zebrać się na odwagę i zerwać kontakt z toksycznymi dla nas osobami które de

Mogłabym napisać coś głupiego w stylu "oddaj jajnik tej biednej dziewczynie", ale to nie kabaret. Nie wnikam w Wasze relacje, naprawdę niewiele mnie interesują. Ta psychopatyczna gra słów mogłaby być nawet zabawna, ale ja nie mam z tym nic wspólnego, więc po co mnie w to mieszać?

~ powiedz mi drogie dziecię.. ja wiem, że jestem doskonały, ale tego za chuja nie rozumiem.
Gab się pyta o co chodzi.
Oboje nie wiemy.
Wyjaśnisz łaskawie?
~ zabrali moje zwłoki do pomieszczenia bez okien. Jak mam z niego wyjść?
Mogłabym napisać coś głupiego w stylu oddaj jajnik tej biednej dziewczynie ale

Czy jest miejsce do którego chciałbyś/chciałabyś wrócić?Opowiesz mi o nim trochę?

Perfectly
Do Prawdziwego Domu.
Nie pamiętam jak wygląda.. wszystko zamazał czas.
Tam było bezpiecznie.. bez negatywu.
Żyjesz i.. trwasz.
Przepraszam.. nie jest to dobry opis, al moje myśli uciekają ku dołowi.
Chciałabym nie mieć smutku w oczach..
Czy jest miejsce do którego chciałbyśchciałabyś wrócićOpowiesz mi o nim trochę

Nikt oprócz Michała Cię nie obchodzi? Żadne koleżanki?

Użyłaś złego określenia. To nie tak, że "nikt mnie nie obchodzi".
Po prostu nikogo nie chcę na tyle 'blisko".
Hm.. a mam napisać, że Ty mnie obchodzisz? Wybacz.. nawet nie wiem kim jesteś.
Nie masz twarzy.. eh.
Nie jestem człowiekiem "społecznym". Owszem, dobrze by było mieć kogoś stąd. Niestety..
.. to niemożliwe. Dobrze o tym wiesz.
Prawdopodobnie.
Nikt oprócz Michała Cię nie obchodzi Żadne koleżanki

Czy odkładanie spraw na później powoduje spadek motywacji dla ich wykonania?

Dzisiaj był wyczerpujący dzień.
Na szczęście jak zawsze.. Archanioł potrafił wywołać na mojej twarzy uśmiech.
Zebrałam siły.
Jest 23.
Dzisiejszej nocy nie pójdę spać. Nie chcę budzić się z myślą, że zawiodłam.
Moja motywacja wzrosła.
Stała się ogromna. Niczym potężny smok wynoszący swe skrzydła ku górze. Nie schowam głowy w piasek. Będę walczyć. Nie pozwolę im na.. zniszczenie mnie.
I tak, jestem szaleńcem. I wiecie co?
Pluje na Was totalnie.
Przestaliście mnie już obchodzić. (chodzi osoby, którym nic się kurwa nie podoba)
To znaczy.. teraz mnie nie zrozumiecie..
Usunę się więc w cień.
~ zatrzymaj się Duchu Święty. Odejdź od tej drogi.. dzisiaj nią będą kroczyli Umarli.
Czy odkładanie spraw na później powoduje spadek motywacji dla ich wykonania

Next

Language: English