"OBS"
Uczysz się na swoich błędach? Starasz się ich już nie popełniać na nowo? Wyciągasz wnioski z tych rzeczy które zrobił*ś źle w swoim życiu?
Tylko nie pisz, że nie popełniasz błędów, bo w to nie uwierzę ?
Korzystając z okazji - Udanych Świąt Wielkanocnych!
Popełniam błędy, popełniam ;) To zależy czy się uczę :P Na polskim wciąż popełniam te same błędy ortograficzne ;) Ale staram się na błędach uczyć.Wesołych Świąt :D Specjalnie dla Ciebie pisanka Bolyaia.
POWTÓRKA - chemia cz. 1Ciała, substancje mają różne właściwości (chemiczne, fizyczne) O fizycznych już wspominałam. Można przedstawić je liczbowo. Chemiczne to takie, które możemy zaobserwować (zapach, smak palność, aktywność chemiczna).Rozróżniamy zjawisko fizyczne i reakcję chemiczną. Zjawisko fizyczne - proces, w którym nie powstaje nowa substancja, zmieniają się parametry fizyczne. Reakcja chemiczna - w jej wyniku powstaje nowa substancja o innych właściwościach.Mamy mieszaninę jednorodną (nie widzimy składników), mieszaninę niejednorodną (widzimy składniki gołym okiem).Sposoby rozdzielania mieszanin jednorodnych: - chromatografia - destylacja - odparowanie - krystalizacjaSposoby rozdzielania mieszanin niejednorodnych: - sedymentacja - dekantacja - filtracja - za pomocą rozdzielacza - sposoby mechaniczne
? DO FILMOHOLIKA ? Co wolisz? Wycieczkę do parku (nie koniecznie Jurajskiego) z Spielbergiem czy może dzień na planie z Quentinem Tarantino? ? wiem, trudne ? PS. Dziś wspaniały Quentin kończy 54 lata ? Sto lat!
Wycieczkę do parku, a Jurajski może być jak najbardziej ;)Począkowo skala Celsjusza wyglądała odwrotnie - 0°C to była temperatura wrzenia wody ;)
FIZYKA - ciśnienie Ciśnienie dzielimy na: - atmosferyczne (wywierane przez powietrze) p - symbol ciśnienia Pa (paskale) - jednostka ciśnienia p = Fn / Sgdzie: Fn - siła nacisku S - powierzchnia- hydrostatyczne (wywierane przez wodę) (symbol i jednostka są takie same) p = ro * g * hgdzie: ro - gęstość cieczy g - przyspieszenie ziemskie h - głębokość, na jakiej znajduje się ciało
Dziękuję :)FIZYKA - materia cz. 2 Gęstość informuje nas jaką masę ma 1m^3 danej substancji. symbol gęstości to ro (nie mam jak go zapisać ): jednostka to [ kg / m^3 ] wzór gęstości: ro = m / VCiężar to siła, z jaką dane ciało niebieskie przyciąga przedmiot. Fg - ciężar N (niuton) - jednostka Fg = m * g gdzie g jest to stała (dla Ziemi) i wynosi w przybliżeniu 10 m/ s²
Każdy lubi coś innego :) Dla ciebie zapewne inne przedmioty są pasjonujące ;)Każdy z nas na 100% spotkał się z "głupim" zadaniem z matmy. Albo co najmniej problemowym. Jednym z takich zadań, które ja w życiu spotkałam było policzenie wartości pewnych kolejnych liczb. Jeżeli są to liczby od 1 do 10 (czy coś takiego) to jeszcze możemy liczyć na piechotę, ale jeżeli są to liczby od 1 do 3000 to już gorzej. Okazało się, że jest na to jeden, prosty wrór.a/2 * (a + 1)gdzie a to liczba liczb (ale to wygląda ;) Jednak ciąg liczb musi być po kolei i zaczynać się od 1.
Taka mała informacja :) Postanowiłam założyć drugiego aska i oto on: @historyk_piekna Zapraszam :)Jak już wcześniej powiedziałam zafascynował mnie rezonans mechaniczny. Na tym doświadczeniu widać na czym dokladnie polega.https://m.youtube.com/watch?v=CDjj7sOlykgSuper to wygląda :D
Już dziś pracę rozpoczyna nowy ask - @the_ottoman_empire ! Jego tematyka obejmuje ciekawostki z całego świata! Może zajrzysz tam choć na chwilę? A może ci się spodoba i zostaniesz na dłużej?...
[Przepraszam za ten spam i proszę o udostępnienie...]
Udostępniam i podoba mi się :D"Cała nasza nauka, w porównaniu z rzeczywistością, jest prymitywna i dziecinna – ale nadal jest to najcenniejsza rzecz, jaką posiadamy" Albert Einstein
Jestem wdzięczny Ci za całego tego aska, brakowało mi tak naukowego tworu, w dodatku odpowiedź z punktu naukowego na pytanie w innym kontekście zwykle jest przezabawna. Podziwiam też Twoją wiedzę. Jakie masz wykształcenie w kierunku fizyki i matematyki?
Chodzę do trzeciej klasy gimnazjum ;)Archimedes zginął w Syrakuzach, z rąk rzymskiego żołnierza. Prawdopodobmie w tym czasie na piasku rysował jakiś kolejny wynalazek, a ostatnie słowa były zwrócone właśnie do jego zabójcy - "nie zamazuj moich kół".
Jak na warunki domowe działo się. Doszło nawet do "wybuchu" :D W chemii najlepsze doświadczenia są, kiedy coś się dzieje. Możemy powąchać, dotknąć czegoś i takie właśnie było to doświadczenie.Potrzebne: - sól kuchenna (nie musi być koniecznie NaCl) - woda - siarczan miedzi (w przeciwieństwie do denaturatu dostępny w zestawach małego chemika) - folia aluminiowa (czyli glin)Przygotowanie: Do probówki lub naczynia nalewamy wody, dodajemy siarczan miedzi (tyle, żeby woda się zabarwiła na niebiesko). Dosypujemy soli. Następnie wszystko mieszamy. Następnie do probówki wkładamy folie. Obserwacje: Z aluminium coś się dzieje, zaczynają pojawiać się na nim brązowe/czarne/bordowe plamki. Kolor roztworu blaknie. Po jakimś czasie większość aluminium zmienia barwę. Z folii ulatnia się gaz, reakcja jest egzoenergetyczna i probówka nagrzewa się. Wydziela się metaliczny zapach. Pierwsza probówka to poczatek doświadczenia, a druga po odczekaniu.Wnioski: Glin to aktywny metal i zareagował z siarczanem miedzi. W wyniku tego doświadczenia wytrąciła się miedź, a powstał siarczan glinu.
Udostępniam :)Ktoś z was chciał kiedykolwiek zobaczyć zorzę polarną? Bo ja bardzo. Ale co to właściwie jest? Można ją zaobserwować po dużych rozbłyskach słonecznych. Powstaje wtedy wiatr słoneczny, przed którym normalnie chroni nas pole magnetyczne Ziemi. Zorza zwykle powstaje w obszarach okołobiegunowych, bo właśnie cząsteczki emitowane przez słońce najbliżej docierają biegunów magnetycznych. Jeżeli cząsteczek jest wystarczająco dużo to powodują świecenie w górnych warstwach atmosfery.
Miłego dnia :)Dlaczego niebo jest niebieskie? Promienie słońca zanim dotrą na ziemię są rozpraszane przez powietrze, kryształki lodu i wszystko inne co znajduje się w naszej atmosferze. Najmocniej rozpraszane jest światło niebieskie. Dzięki temu kolor niebieski trafia do naszego oka pod każdym kątem ;)
Moja nauczycielka jest wymagająca i raczej nie tłumaczy tylko nakazuję przeczytać z książki.
Nauczycielka napewno jest od tego, żeby wytłumaczyć, więc tutaj napewno powinna bardziej skupić się na uczniach. A pozwala zadawać pytania jeżeli ktoś czegoś nie rozumie? A jeżeli masz problem to może ktoś da radę ci to tłumaczyć?
Dziękuję bardzo :DKiedy już mamy wstęgę Möbiusa to rozetnijcie ją jakby na dwie wstęgi. Nie wiem czy jasno to wytłumaczyłam. Na zdjęciu widać przerywane linie, trzeba rozciąć mniej więcej wzdłóż nich. Zobaczcie co się stanie ;)
O Green Day słyszałam dużo, dość popularny zespół w mojej szkole, ale pierwsza ich piosenka , którą słyszałam to właśnie ta, do której podałaś linka ;)Problem milenijny: 4. Problem P = PN (w informatyce)Widzisz, teraz są krótsze odpowiedzi ;)
Myślałam, że Green Day grają ostrzejszą muzykę ;) Ale teledysk bardzo mi się podoba. Pomysł z muralem - cudo <3Kolejny problem milenijny:3. Równania Naviera - Stokesa w dynamice płynów
Oj wiem, wciąga to jak nałóg :D I ta myśl "oni to niedokładniw sprawdzili, to napewno jakoś się da" ;)A tutaj na kolejny wieczór masz problem milenijny ;)1. Hipoteza Bircha i Swinnertona - Dyera w algebraicznej teorii liczb
"Mnie nikt nie bił, ale spustoszenie poczynione przez beztroskich rodziców jest równie dotkliwe jak kary cielesne". Jaki masz stosunek do kar cielesnych? Czy kary cielesne, są dobrym środkiem wychowawczym (Wytłumacz dlaczego)? Wyobraź sobie, że przetrzymują Cię w karcerze – ile dni wytrzymasz?
Jestem raczej przeciwniczką kar cielesnych. One według mnie nie uczą, nie upominają, a tresują. Jak zwierzęta. "Nie zrobię tego znowu, bo będzie boleć" Myśl można pomyśleć wyjęta z głowy źle tresowanego zwierzęcia. Nie uważam przemocy za dobry środek wychowawczy, raczej bezradność rodziców. Pokazuje, że na tyle nie radzą sobie z dzieckiem (bo rozumiem, że cały czas chodzi o relacje rodzic - dziecko) iż nie mają już innych alternatyw. Chociaż przyznam, że nie można na ten temat mieć zdania jednoznacznego (teraz piszę o relacjach ogólnie), bo czasem zdarzają się ludzie, którzy traktują innych tak, że ręce, nogi powyrywać to za mało.Nie wiem ile bym wytrzymała, nie wiem czy chcę wiedzieć ;)
Podobno można zatracić się w zimie na tyle głęboko, że nie zauważamy wiosny, która nadchodzi. Czy Ty również masz takie podejście do zimy? Czy ten chłodny okres czasu jest dla Ciebie ważny, radosny? Przy okazji, może podzielisz się ze mną swoim najciekawszym wspomnieniem związanym z tą porą roku? :)
Kocham zimę <3 Zdecydowanie moja ulubiona pora roku i bardzo chętniw bym się w niej zatraciła, nawet na zawsze. Dobija mnie wizja wiosna... Najciekawsze wspomnienie... Najpierw pomyślałam o urodzinach, ale ciekawsza jest chyba przeprowadzka. Dokladniew sylwestra. Przenoszenie mebli, rzeczy, a wieczorem impreza ;) Jak się okazało - na pudłach. Ale zdecydowanie, wtedy był najlepszy sylwester w moim życiu.