@Janek211

tαjєmηi¢zy

* Oczywiście miało być: a co by było, gdybyś pokochał swoją przeszłość?

Akkachan’s Profile PhotoNee-chan ~♡~
Szczytny cel, naprawdę bardzo genialny, naprawdę??
Tak niemożliwy do spełnienia, jak moje życie, nie da się!
Jak miałbym pokochać nienawiść?
Ból
Smutek
Brak miłości
Cierpienie
Strach
Ucieczkę
Było, stało się i rozlało, już tego nie da się zaakceptować, ani tym bardziej pokochać, tych uczuć, emocji
Dni spędzonych mękach, by nadal przegrywać, upadać, być znienawidzonym przez wszystkich, odrzuconym,
Lęk dnia kolejnego, nieustannie mocny, obecny; tak namacalny, że był zbyt prawdziwy
Czy można znaleźć teraz? Odnaleźć się w tym? Jak móc się z tym pogodzić?
Odpowiedź jest tylko jedna,
Zbyt krótka
Zbyt straszna by ją pisać
Zbyt nieogarnione to uczucie by po co i nim więcej tu pisać
Straciłam siebie w tym, dawno się pogubiłem, nie odnajdę siebie nigdy, nie zostało mi już nic!
Straciłem siebie
Oczywiście miało być a co by było gdybyś pokochał swoją przeszłość
❤️ Likes
show all
rta6’s Profile Photo SeaOfEternity’s Profile Photo Abyssss’s Profile Photo Natka106’s Profile Photo Woman_In_Light0’s Profile Photo

Latest answers from tαjєmηi¢zy

Jak się czujesz?

chiisanahoshinoyume’s Profile Photobunny miu
Czas, upływający czas, myślałem, że kiedyś on coś zmieni, że zaleczy stare rany, że domknie niepoukładane sprawy, które nadal, mimo upływu lat maja coś do powiedzenia.
Każdy dzień owładnięty monotonią, szarego życia, otoczony wyborami, których dokonywać nigdy nie chciałem, myślący czy można inaczej?
Każdego dnia owładnięty marzeniami, że będę miał siłę, że jeszcze tli się we mnie nadzieja na inną rzeczywistość.
Każdego dnia moje myśli nawiedzają tysiąc sposobów, że gdyby tak, że gdyby inaczej, ale to tylko ułuda. Droga stała się nie do zniesienia, coś co powinno mi dawać szczęście, stało się niekończącą drogą na Golgotę, w którym to dniu popatrzę w niebo i dalej nie zaznając żadnej odpowiedzi, skonam.
Czy to jest tego warte?
Czy musiało tak się skończyć? a może to tylko pętla czasu, z której wydostać się nie da, na zawsze

View more

Jak się czujesz

Jaki masz stosunek do swoich rodziców? Szanujesz, kochasz, nienawidzisz, a może masz im coś za złe lub chcesz by zniknęli?

Akkachan’s Profile PhotoNee-chan ~♡~
Jak można kogoś kochać kto odrzuca i bije
Jak można kogoś kochać kto potrafi Cię męczyć psychicznie
Jak można kogoś kochać kto nie daje ci miłości
Jak można kogoś kochać kto nie potrafi zapewnić bezpieczeństwa
Jak można kogoś kochać kto wywołuje u ciebie strach
Jak można kogoś kochać kto Tobą manipuluje, kontroluje
Jak można kogoś kochać kto nie szanuje Ciebie
Jak można nazywać się rodzicami...
Chętnie cofnąłbym czas i inaczej to zakończył. Może takie życie było mi dane? Bo jak się mówi, rodziny się nie wybiera, Może to wszystko po co coś było... ?
Jednak co w sytuacji, gdy mój los, całe cierpienie było nie ważne, po nic. Co wtedy?! Zadaję sobie to pytanie...
Jaki masz stosunek do swoich rodziców Szanujesz kochasz nienawidzisz a może masz

Czy to już koniec...?

nieistotnax’s Profile PhotoAnnabeth.
Chyba tak, było wiele prób, podejść do życia mojego, stało się ono niczym, musiałem walczyć, by móc żyć, nie poddawać się chorobie, to jest zbyt silne, nie daje rady czasami.
To prawdopodobnie będzie mój ostatni post.
Dziękuję Wam moi drodzy, że byliście ze mną przez tak długi czas, dziękuję, że niektórzy mnie wspierali. Jeszcze raz Wam dziękuję. Odchodzę czy na zawsze!?!...
Czas pokaże,
Btw. Dajcie znać czy za mną tęsknicie? Może uda mi się zmotywować jakoś by wrócić.

Co nas niszczy każdego dnia?

Słowa innych wydają się być błahe, ale takimi nie są. Słowa mają dużą moc, a nawet można rzec, że ogromną.
Moje ranić, wspierać, niszczyć, mogą nas nawet zabić; zabić wszystko co dobre.
Mogą nas podnieść na duchu, mogą być lekkie jak powietrze i dodawać nam wiary w siebie, skrzydeł w nasze możliwości.
Niszczą nas także uczucia, które są ważną sferą naszego "ja", naszej osoby, nas samych.
Od lubienia, radości, przez smutek, aż po nienawiść, tak mocne, negatywne bądź tak ciepłe i kojące
Także wg mnie są to czyny, to co robimy wobec drugich osób, które znajdują się wokoło nas każdego dnia, naszych bliskich, znajomych czy innych.
Pamiętajmy, więc co robimy, co mówimy i co czujemy, bo razem to daje najpotężniejszą broń jakąkolwiek człowiek posiadał.
Co nas niszczy każdego dnia

Czym według ciebie jest akceptacja? Czy ty akceptujesz siebie? Miłego dnia

Uważam, że akceptacja to jest to, że po prostu lubimy siebie, takich jakich widzimy, tacy jakimi ludźmi jesteśmy.
Wydaje się łatwo mówić zaakceptuj siebie, łatwe to nie jest,
Jednakże akceptacja, to nie to, że jesteśmy najgorszą wersją siebie i będziemy robić złe rzeczy, nie będziemy tolerancyjni, będziemy uprzykrzać innym życie, to nie jest akceptacja!
Akceptacji wg mnie nie można się nauczyć, musimy nad sobą pracować, by zmienić swój charakter, swój wygląd zewnętrzny.
Akceptacja, myślenia, czasem nie nad wyglądem przychodzi z wiekiem, bo z wyglądem zależy czy będziemy dążyć do tego czy chcemy wyglądać tak, a nie inaczej.
Akceptacja powinna być uczciwa, a nie powinna być drogą na skróty, to nie może być oszukiwanie samego siebie i życie w odbiciu lustrzanym!
Bo co, jeśli lustro się sztłucze i zobaczymy takich jakich nie chcieliśmy?
Co właśnie wtedy?
Ja pracowałem długo nad swoją akceptacją, jest różnie, jednak myślę, że każdy z nas powinien nad tym pracować, bo jeśli nie zaakceptujemy siebie, będziemy mieć pretensje ciągłe do siebie, co może przerodzić się w smutek, stany apatii, nawet depresji.
Piszę to z odpowiedzialnością, bo uwierzcie, bądź nie, ale wiem coś o tym.

View more

Czym według ciebie jest akceptacja Czy ty akceptujesz siebie Miłego dnia

Jaki jest twój ulubiony rodzaj muzyki? Podziel się jakąś piosenką 🎼🎧

mennnin’s Profile PhotoMenni
Moim raczej ulubionym typem był dance jak piosenki "Inna" o jej pseudonimie oraz popularna to co głównie wychodziło jako nowe piosenki, ale teraz przerzuciłem się na techno,
Chętnie zarzucę jeden z moich fajnych kawałków, który lubię słuchać
https://youtu.be/kNVvMzgb1wAJanek211’s Video 142798678417 kNVvMzgb1wAJanek211’s Video 142798678417 kNVvMzgb1wA

Czy "nawet w najbardziej bolesnych wspomnieniach znajdą się te dobre chwile"? Miłego <3

Belluus97’s Profile PhotoBella (=^・ω・^=)
Tak, jest to jak najbardziej możliwe. Tak, tak i jeszcze raz tak.
Nawet u mnie się udało je odnaleźć, znaleźć nić życia, może kruchą, niestabilną, jednakże się udało wyjść mi na prostą.
Jest teraz trudno, nigdy życie nie jest łatwe, jednak jestem inny niż wcześniej, lecz zostało coś we mnie z tamtej osoby.
Czasem coś odchodzi, ale zabiera ze sobą,.. cząstkę nas.
Walczę od teraz, nie siedzę z założonymi rękoma, nie poddam się póki żyję.
Życie dar cudowny, korzystajmy z niego.
Wspomnienia czy to złe, jakoś odejdą, ale to my musimy im na to pozwolić, a nie na nowo, ciągle permanentnie je podsycać, czasem
Musimy dać podejść przeszłości, przestać myśleć, przestać planować, tylko działać.
Nic nie jest pewne na 100% , ale te chwile są radością.
Czy nawet w najbardziej bolesnych wspomnieniach znajdą się te dobre chwile

Kiedy człowiek zaczyna naprawdę żyć?

paula698’s Profile Phototiny bird (Neith)
Trudno powiedzieć, najłatwiej by było napisać, ze od urodzenia, ale taka nie jest prawda.
Jest inaczej.
Człowiek zrozumie, że żyje, zaczyna żyć naprawdę, wtedy kiedy doświadczy bólu, cierpienia, nienawiści
Bo umierając tak trochę, na nowo się rodzimy wewnątrz siebie.
Człowiek zaczyna naprawdę żyć, kiedy znajdzie miłość, szczęście, zdobędzie upragniony etat. Może
Jednak wydaje mi się, że człowiek zaczyna żyć wtedy jak zrozumie dogłębną prawdę, jak przejdzie przez piekło w życiu, jak zrozumie co stracił, dlaczego odszedł od ...
Jak zobaczy siebie w "lustrze" przeszłości, jak dostrzeże swe błędy, jak postanowi się zmienić, a raczej kiedy postanowi się zmienić; trzeba zadać sobie tu to pytanie.
Człowiek z perspektywy lat, czasem kilku, czasem roku, miesięcy musi dostrzec jaki był, dlaczego, spróbować "odejść" od tego co było i iść
naprzód całą swoją siłą, zmianą, myślą,
Że nie chcę wrócić do tego co było, a że chce rozpocząć nowy rozdział bądź chce być innym, nie dla innych osób, ale innym, tym lepszym dla siebie.

View more

Kiedy człowiek zaczyna naprawdę żyć

tαjєmηi¢zy, znalazłeś już swoje szczęście, czy może dalej go szukasz?

Black_Biersack’s Profile PhotoCarolyn
Jeszcze go (chyba) nie znalazłem. Czasem czuję, myślę, że już się udało, że to koniec drogi, że się udało, ale nie, nie tym razem, długa ta droga, długa, cóż jednak mogę poradzić na to.
Na razie szukam po omacku, patrzę, chwytam, jednak okazuje się, że to nie to,
Podążam ...
Czasem nie czujesz już tego świata, taki on jest inny, taki inny, jak nie ja, dziwny, trudno mi go zrozumieć, jestem wyobcowany, trudno się odnaleźć, a co dopiero znaleźć, to nie moje miejsce.
Szczęście, takie łatwe, jednakże ulotne, jak je zdobyć?
Wiele razy próbował, podjąłem się ...
Na długo, aż do teraz, chcę zawalczyć i walczę o siebie.
Może kiedyś się uda, już niedługo być może...
Będzie lepiej, będzie inaczej.
tαjєmηizy znalazłeś już swoje szczęście czy może dalej go szukasz

Która emocja najbardziej utrudnia Ci życie?

SeaOfEternity’s Profile Photo♠ Sea Of Eternity ♠
Wydaje mi się, że najbardziej utrudnia mi życie chyba kilka emocji, trudno wybrać tą jedną "właściwą".
Samotność jest trudna do wytrzymania, otacza mnie cały czas, trudno tak samemu ciągle egzystować sobie na świecie
Nienawiść do tych co mi to zrobili, do tych wszystkich, którzy biernie stali, nic nie robili z tym co się działo wokoło mnie
Smutek zbyt często, zbyt mocno atakuje, jest jak trucizna w moim organizmie, głowie, krwii, przybija mnie, ciągnie na dół, nie pozwalając mi się cieszyć życiem, które mam
Która emocja najbardziej utrudnia Ci życie

Language: English