@BogurodzicaRAKSO

Bogusia

Ask @BogurodzicaRAKSO

Sort by:

LatestTop

Related users

czy jakaś twoja przyjaźń "umarła śmiercią naturalną"? czy zawsze jest to wina którejś ze stron?

Dość stare pytanie, ale wtedy gdy zostało zadane, jeszcze bylam w Holandii nie wiedziałam, że okaże się idealne na tą porę.
Będąc w pracy na wakacje myślałam sobie, że to dwumiesieczne odcięcie od świata niczego nie zmieni w relacji z moimi przyjaciółmi, bo przyjaźń podobno przetrwa wszystko. Po powrocie do kraju na początku też wszystko było okej, bo wiadomo musiałam się wykąpać, mieć tydzień dla siebie żeby się uczłowieczyć i takie rzeczy.
Ale potem spotkałam się z bardzo nie fajnym rodzajem obojętności i zaczęłam snuć takie podejrzenia, że źle wybrałam obiekt bliskich relacji. Chciałam przeczekać kryzys, ale w międzyczasie wzrosło we mnie poczucie żalu i złości niewiadomego pochodzenia. Nie miałam ochoty nawet odpisywać na sms tej osobie, a co dopiero się spotkać. Dowiedziałam się też kilku rzeczy jakie sie działy gdy mnie nie było, wiec wydawało mi się jasne, że teraz jesteśmy znajomymi ze szkoły.
Ale niedawno była próba nawiązania kontaktu, bo na siebie wpadliśmy z tym, że ja nie miałam już siły dawać całej siebie i zaczynać od zera skoro to rozpadło się tak szybko.
Owszem byl to bolesny cios, bo to była najwazniejsza osoba w czasach licealnych dla mnie i dzięki niej ta szkoła była przyjemna i zleciała szybko, ale sposób w jaki traktowała tą znajomość w ostatnim czasie był dla mnie nie do wybaczania. Może kiedyś znów wypowiemy wojnę razem, ale na pewno nie dziś ani jutro.
dziękuję dobranoc, czuję się dziś tak zmęczona tym dniem i alkoholem, że mam nadzieje nie umrzeć przez sen.

View more

Bez sztucznej skromności i pisania - 'to nie ja jestem tutaj od oceniania' bla bla. Wypisz 10 swoich zalet albo powiedz w czym czujesz się dobry/a, ale żeby nie było tak słodko - podaj 7 swoich wad albo złych nawyków.

Wyidealizowana.
to nie ja jestem tutaj od oceniania.
lubię zmywać
zawsze mam hajs na picie
jestem zabawna i mądra
nie robie spin o guwno
nie obrażam się nigdy
jestem stanowcza
jestem żoną Bogusia
urodziłam dziecko a wciąż dziewica
lubie majonez
zawsze mam czystego laptopa
śmierdzą mi nogi
trochę się puszczam
palę
szybko się wkurwiam na debilizm ludzi
jestem gruba ale ładna
moje bąki strasznie jebią
nie ściele łóżka.

Nie wszystko jest dobre dla wszystkich?

Wyidealizowana.
ja się cieszę, że studia i samodzielność i takie fajne grupy na fb, że wszystko Ci tłumacza, ale skomciaj coś i na priv
"No hej, hej, *kilka nieistotnych zdan* fajnie się bd poznać :p"
"No też nie jestem stąd, ale może się kogoś fajnego pozna :)"
"Nie będzie źle, damy sb radę, idziesz jutro? Bo ja idę i może się spotkamy? :DD"
poznawanie nowych ludzi na fb jest takie dziwne, bo skąd mam wiedzieć czy to akurat nie idiotka czy idiota :|

muszę się wyszaleć zanim zaciążę!!!! dobrze wiesz jak to jest... ps. też mam ten problem, dlatego noszę czapkę jak wieje wiatr, bo jak jej na sobie nie mam, to nie dość, że widać zakola, to jeszcze odrosty : I

Cebulowy Rycerz
omg to pedałówka w ogóle z tą czapką, dobrze że jest abrocja to się można chronić :) to ty w moim wieku już łysą pedałką bedziesz i nawet panowie z dworca Cie nie wezmą na cyk cyk :|

Nie będę z Tobą, ale 'zostańmy przyjaciółmi' - podobno to najbardziej boli faceta, a może mężczyzna musi po prostu do tego dojrzeć i zaakceptować to?

Wyidealizowana.
Może i ja jestem dziwna i na dziwnych ludzi trafiłem, ale czemu jak sie już z kims przyjaźniło kilka lat, a potem nagle drinking i nagle, cho, no cho kiss kiss, a ty takie ohujbozewezciejąstąd i mówisz coś w stylu chyba cię pojebało i chcesz zapomniec o wszytskim, ale potem cały czas pamiętasz i czujesz się zagrożony sam na sam when drinking... Jeszcze nie chodzi o aspekty wizualne, bo bardzo na plus są, ale to tak jakby się z siostrą albo bratem...

http://ask.fm/BogurodzicaRAKSO/answer/131670049005 ja też mam zakola ok ; /// ale az taka zjebana to ja nie jestem chyba ; )) geny juz nie sa takie mile jak kiedys!!!

Cebulowy Rycerz
ale farbujesz włosy i co to w ogóle za pedałówkę uprawiasz, no ja rozumiem, że dojrzewanie i licealne szaleństwa ale bes przesady jednakowoż :3
ps ja też mam zakola ale nosze włosy i mi nie widać, ale czasem jak wiatr to widac :|

=D

x
musiałam to z sb wyrzucić .! ;(
Nie chcę Cię już widzieć,
Nie chcę Cię już znać!
Nie chcę Cię oglądać,
patrzeć na twą twarz.
Po co łudzić się?
I trwać ciągle w nadziei?
Przecież każdy wie,
że między nami nic już się nie zmieni.
Ty mnie bardzo lubisz,
bynajmniej tak mówiłeś.
Ja Cię trochę Kocham,
lecz czasem na chwilę.
Wszystko się skończyło,
i to już nie wróci.
Nie pomoże smutek,
zbędne Twoje łzy.
Ja pragnę Cię zapomnieć,
więc proszę POMÓŻ mi!
...Gdy zobaczysz w moich oczach łzy, nie pytaj dlaczego, bo i tak Cię okłamię.
Ale bądź przy mnie i oboje milczmy. Dla mnie cisza, to lekarstwo.
Gdy zobaczysz mą pocięta rękę, nie pytaj, jak to się stało, bo i tak Ci nie powiem prawdy.
Bo ja jestem inna. Mam swój własny świat. Zamykam w sobie ból. Chcę go udusić, a potem wypłakać.
Cały czas z nim walczę. Nie umiem się zwierzać, bo bardzo mnie to boli.
Wszyscy mają mnie za zakręconą dziewczynę, która cały czas się śmieje. Ale ja się śmieję, żeby nie płakać.
Gdy popatrzysz w głąb mych oczu, poznasz prawdę. Tylko tak możesz zobaczyć, co czuję...
Miłość jest jak narkotyk.
Na początku odczuwasz euforię .
poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu .
A następnego dnia chcesz więcej ...
I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg .
to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować.
Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty .
a zapominasz o niej na trzy godziny.
Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny.
Wtedy myślisz o niej przez trzy godziny .
a zapominasz na dwie minuty.
Gdy niema jej w pobliżu - czujesz to samo .
co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku.
Oni kradną i poniżają się .
by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak.
A Ty jesteś gotowy na wszystko, by zdobyć miłość ... ?
Podła, zła i wredna...
Czuje mocno, szybko i bez zbędnych pytań...
Potrafię ranić jak nikt...
Potrafie uszczęśliwiać jak nikt...
Jeśli potrafie kochać to nienawidzieć tym bardziej...
Nie potrzebuje litości...!
Potrzebuje szacunku...!
Zasługuje na niego...
Nigdy mnie nie zrozumiesz, więc nawet nie próbuj...
Nie potrzebuje zrozumienia, potrzebuje akceptacji...
Ne jestem żadną "pieprzoną książniczką" ani "słodką księżniczką"
Jestem sobą...Ne tylko imieniem i nazwiskiem, ale osobą..
Życie nie jedno mi pokazało i nie jedno jeszcze pokaże
Śmieszą mnie teorie ludzi, którzy nie wiedząc wiele o prawdziwym życiu, zamknięci w
swoich bajkowych domkach z egzotycznych materiałów, uważają że wiedzą wszystko...Oraz tzw. niegrzeczne dziewczynki, które "na maxa imprezują" a tak naprawde nie mają o tym pojęcia...!
Nikt nie wie tak naprawde, jak powinno wyglądać życie, bo jeszcze nikt nie przeżył go
tak jak powinien.
życie jest jak bitwa niekończąca się gonitwa, ostre jak brzytwa pomaga mi modlitwa.!

View more

Co to oznacza kiedy ateistę boli w krzyżu?

Pan Kreatura
nie wiem czy to się doda tak jakbym chciała, ale zabładzilam i znalazłam smutne opisy na gg
-
Zakochana byłam w Tobie,
codziennie myślałam o Twojej osobie.
Mówiłeś również że kochasz mnie,
lecz się okazało, że myliłeś się.
Kochałeś nadal ją!
Byłą dziewczynę twą.
Płakałam długo prawie cały rok.
Lecz teraz chcę zrobić Ci na złość.
Pojawiałeś się w mym życiu kiedy chciałeś,
a później tak bez słowa znikałeś.
A ja byłam głupia po nocach do Ciebie dzwoniłam,
kiedy ona Cię raniła.
Teraz już nie będzie tak.
Nie jestem tak mściwa,
aby napluć Ci w twarz.
Ja chcę tylko zamienić się z Tobą na miejsca.
Śmiać się wtedy,
kiedy Ty będziesz płakał.
Pojawiać się i znikać.
Od dziś to moja jest taktyka.
-
Nie obchodzi mnie,
co o mnie myślicie.
Czy mnie lubicie,
czy nienawidzicie.
Czy dla was jestem inna,
czy może trochę dziwna.
Czy jestem naiwna,
a może dziecinna.
Czy jestem zwykłą lalą,
czy może myszką szarą.
Czy jestem szmaciarą,
a może i blacharą.
Lecz prawda jest inna,
jestem taka jaka według siebie być powinnam!
-
Znowu będziesz starał się zawładnąć mym sercem,
lecz prawda taka Skarbie jest, że ja nie chcę już Kochać Cię nigdy więcej...
Owszem płakałam,
Kochałam i
Cierpiałam,
Lecz teraz już nie chcę jesteś w życiu mym powietrzem...
-
Nie mogę tutaj zostać z Tobą,
choć jesteś dla mnie,
ważną osobą!
Przepraszam Cię za wszystko
i dziękuję za to,
że starałeś się rozpalić w sercu mym,
ognisko!
Nie powiem Ci dlaczego,
od razu mówię, że nie mam innego!
I nie myśl sobie,
że życie jest złe!
Bo naprawdę chciałam pokochać Cię!
Ale nie potrafię...
-

View more

Next

Language: English