Opowiedz mi o najpiękniejszym, najgorszym bądź najbardziej zadziwiającym spacerze, na jaki zdarzyło Ci się udać. Co takiego się wtedy wydarzyło?
Dziś najprawdopodobniej pobiłam samą siebie.
Od samego rana tryskałam dziwnymi pokładami energii, dlatego postanowiłam pożytecznie je wykorzystać i wieczorem z koleżanką pobiegać. Wszystko byłoby idealne, gdyby nie fakt, że pomyliłyśmy ulice i znalazłyśmy się na trasie, którą można wyjechać z miasta.
W takim momencie świadomość, że Twoja najukochańsza mama przyjedzie po Ciebie nawet jeśli jest bardzo zła, a godzina dobija 23:00 i dookoła znajduje się mnóstwo panów nieznanego stanu trzeźwości, jest cudowna.
Od samego rana tryskałam dziwnymi pokładami energii, dlatego postanowiłam pożytecznie je wykorzystać i wieczorem z koleżanką pobiegać. Wszystko byłoby idealne, gdyby nie fakt, że pomyliłyśmy ulice i znalazłyśmy się na trasie, którą można wyjechać z miasta.
W takim momencie świadomość, że Twoja najukochańsza mama przyjedzie po Ciebie nawet jeśli jest bardzo zła, a godzina dobija 23:00 i dookoła znajduje się mnóstwo panów nieznanego stanu trzeźwości, jest cudowna.