Wielokrotnie poświęcam swój sen, aby wesprzeć kogoś, kto tego potrzebuje. Wiem, jakie to uczucie zostać samą pośród swoich myśli, które zerwały się że smyczy lub negatywnych emocji. Każdy z nas potrzebuje rozmowy. Szkoda, że nie wszyscy mają do kogo się zwrócić.