teoretycznie jeszcze jest dobrze, na semestr miałam 4,9 więc s ocenami powinno być nawet okay ale psychicznie to już nie daję rady. z łaciny przez tydzień robiłam prezentacje a potem przez tydzień szykowałam się psychicznie żeby ją przedstawić klasie, żeby odezwać się i w ogóle, a nauczycielowi mimo że już wcześniej postawił mi 5 za prezentacje to teraz jednak mu się nie spodobała i muszę za tydzień od nowa przedstawiać. oczywiście za przedstawienie jest osobna ocena. oprócz tego denerwuje mnie że materiał na sprawdzian z chemii rozumiem na 3 ale nie dlatego bo nie mogę zrozumieć czy coś tylko przez moje lenistwo w 7klasie. i mogę jeszcze dodać chociaż to już bardziej sprawa życia towarzyskiego no ale w szkole, więc wszystkie osoby które są dla mnie mile odpycham nie wiem dlaczego a za to najbardziej się dogaduje z takimi osobami które raczej mile nie są :)

View more