Przekaż komuś wiadomość.
Pamiętam każdy spędzony dzień w Twoim towarzystwie. Pamiętam naszą pierwszą wymianę spojrzeń i uśmiechów. Właśnie wtedy dostrzegłam ból, który tak mocno przeniknął przez Twoje tęczówki. Ból, który objął je tak mocno, że nawet łzy stały się gorzkie. Pamiętam Twój śmiech, który spowodował radosne wibracje w moim sercu. Pamiętam nasze wspólne lato, które okazało się najpiękniejszym czasem w moim życiu. Ciepły piach koił nasze stopy, a promienie słoneczne przenikały przez każdy milimetr naszej skóry. Pamiętam Twoje zmęczone dłonie, które dotykały moich. Pamiętam usta, które każdego wieczoru zostawiały delikatne buziaki na moim czole i namiętne pocałunki na ustach. Pamiętam też smak Twojej skóry, która za każdym razem stawała się większym uzależnieniem. A wiesz co w tym wszystkim było najgorsze? Że nie było żadnego środka, by się z tego wyleczyć. Pamiętam każdy milimetr Twojego ciała. Każdy. Każdą bliznę, na której mogłam składać czułe muśnięcia. Pamiętam każde znamię. Pamiętam Twój każdy słaby punkt, który do tej pory nie umiałabym wykorzystać. A najbardziej zapamiętałam Twoje plecy. Szerokie i silne. Silne na tyle by mogły utrzymać mnie, gdy mocno się w Ciebie wtulałam, oplatając nogi w okół Twoich bioder. I mimo tylu blizn widocznych na nich wciąż uważam, że były najpiękniejszym murem, by ochronić mnie przed złem tego świata.
I wiesz co? Mam najpiękniejsze wspomnienia w głowie, a tego nie jest w stanie odebrać mi nikt, nigdy.
I wiesz co? Mam najpiękniejsze wspomnienia w głowie, a tego nie jest w stanie odebrać mi nikt, nigdy.