Skoro się zwierzasz kobiecie to raczej traktujesz ją jako dziewczynę a nie zwierzasz się kilku i masz ,,przyjaciółki,, na boku zamiast dziewczyny proste.
Ale Ci nie pasuja. Zmień je na normalne czarne, bo te bija po oczach , zmien podejście do dziewczyn- naprawdę wóz albo przewóz to z kolega jeśli chodzi o piwo a nie z dziewczynami które lubia gdy sie o nie "walczy" i znajdziesz wreszcie drugą połówkę
Mam dobre podejście do dziewczyn. Nic nie będę szukał na siłę to drugie. A jeśli chodzi o sznurówki to tylko w tych butach mam :) kasę trzeba wydawać z głową to kolejna sprawa a jeszcze inna jak będę jakaś mieć to będę wiedział jak się nią zaopiekować :) jak Ty wyciągasz laski na kasę to Ci współczuję.
czy arto zabiegac o dziewczyne? czy moze lepiej sobie odpuscic ? mam na mysli np wspolne wyjscia z początku , wplacenie rachunkow w restauracji itd gdzie po ponad 2 miesiacach i wydaniu ok 300 zł traktuje dalej jak kolege
Pozdro jak dajesz się tak wyruchać. Z dziewczyną mówi się na poważnie, albo wóz albo przewóz.
Nie na zawołanie, płaczę i bez tego, ale trochę mi lepiej od takich piosenek
Moim zdaniem rozmowa jest dużo lepsza bo potrafi podnieść na duchu, piosenka tylko pogłębi sprawe. Nie słucham takich to nie pomogę ale mogę popisać jak się odezwiesz.