Nocna jazda po mieście czy netflix? 💁🏻♂️

Witaj!
Zdecydowanie nocna jazda po mieście.
Jeszcze nie mam swojego samochodu, ale mam prawo jazdy. Bardzo lubię jeździć samochodem i słuchać ulubionej muzyki z dobrych głośników. Daje mi to w pewnym sensie odskocznię od tego wszystkiego. Kocham jak jest wszystko rozświetlone w samochodzie - radio, kontrolki itp. Kocham ten stan. Dlatego zbieram na samochód, lecz ciężko uzbierać utrzymując się samemu. Więc nocna jazda po mieście wygrywa. Odciąć się od wszystkiego. Tylko ja i moje autko. Zapomnieć o wszystkim na jakiś czas. To jest to.
Zdecydowanie nocna jazda po mieście.
Jeszcze nie mam swojego samochodu, ale mam prawo jazdy. Bardzo lubię jeździć samochodem i słuchać ulubionej muzyki z dobrych głośników. Daje mi to w pewnym sensie odskocznię od tego wszystkiego. Kocham jak jest wszystko rozświetlone w samochodzie - radio, kontrolki itp. Kocham ten stan. Dlatego zbieram na samochód, lecz ciężko uzbierać utrzymując się samemu. Więc nocna jazda po mieście wygrywa. Odciąć się od wszystkiego. Tylko ja i moje autko. Zapomnieć o wszystkim na jakiś czas. To jest to.