co do Justina... całkiem niedawno wspomniał coś w stylu: ,,Jestem z dala od tego. Skończyłem z tym" (chodziło o ćpanie), czyli coś w tym było. Przez ten cały okres 'przerwy' wyraźnie się zmienił i obiecuje ci, że jeszcze nie raz o nim usłyszysz. To będzie jego rok.
ale mozesz prosze wytlumaczyc czego juz nie jestes bo mnie to naprawde ciekawi bylas a juz nie jestes i fajnie jakbys sie o tym rozpisala :)prosze
po prostu jak o nim sluch zaginal to przestalam sie nim interesowac, a pozatym stal sie kolejna gwiazdka.. cpa i wgl.. nie mowie ze nie lubie go sobie czasem posluchac, i nie mowie tez ze go nie lubie czy cos, ale napewno nie tak jak kiedys.. ;) I mozecie sobie mowic ze nie bylam nigdy belieber, ale szczerze to teraz mi to lata ;P