Nie możesz, znam tylko dwie osoby, które są w stanie mi zapewnić t e n rodzaj kontaktu fizycznego, a jedna jest ponad pół tysiąca kilometrów ode mnie a druga nie ma dla mnie dzisiaj czasu.
Co wybierzesz: muskularny SUV czy sportową wyścigówkę?
Ja: czytam sobie książkę. Ja: i jest bardzo ładna. Ja: i bardzo ładnie napisana. Ja: i ma ładne słowa i zdania. Pan Wiking: idź może spać, co. Ja: ale to taka ładna książka.
boisz się łaskotek? bardzo się boisz? gdzie masz największe łaskotki?
Ja: czy ja się narzucam z kontaktem swoim znajomym? Ja: nie no, nie narzucam się przecież. Też ja: *pisze trzynaście wiadomości pod rząd na trzy różne tematy* oh.
Nie znam tych ludzi, z większością widzieliśmy się wczoraj po raz pierwszy i prawdopodobnie na długi czas ostatni, do tego wszyscy traktują mnie tu jak młodsze rodzeństwo, którym trzeba się cały czas opiekować, przez co jeszcze bardziej czuję się jak zdrajca, wychodząc bez pożegnania, bo wszyscy śpią, a ja nie mam ani serca ani czasu ich budzić.