Skoro cytryna i pomarańcza to cytrusy, to czemu pomarańczę się obiera a cytrynę kroi?
Może dlatego, że cytryna ma w sumie grubą skórkę, którą się do tego strasznie chujowo zdejmuje i sok pryska na wszystkie strony, i raczej jest więcej ludzi, którzy wtrążolą w całości pomarańczkę niż takich, co cytrynę.
I mówię to z perspektywy osoby, która, mniej niż pięć minut temu, uznała, że obranie cytryny tylko po to, żeby j wrzucić do szklanki, zalać wodą i pomiętosić w tej wodzie, to fantastyczny pomysł, na pewno lepszy od tego, żeby ją po prostu pokroić.
I mówię to z perspektywy osoby, która, mniej niż pięć minut temu, uznała, że obranie cytryny tylko po to, żeby j wrzucić do szklanki, zalać wodą i pomiętosić w tej wodzie, to fantastyczny pomysł, na pewno lepszy od tego, żeby ją po prostu pokroić.