Powiedz mi... jak wyglądała Twoja najlepsza randka? Przygoda? W świetle księżyca? W drogiej restauracji? Spacer boso po plaży?
Nigdy nie chodziłam na "randki", zawsze to było po prostu wyjście z kimś. Ale jednymi najciekawszych były spacery, na samym początku. W moim odczuciu zawsze to "poznawanie się" było najlepsze a każde kolejne spotkanie coraz bardziej wyjątkowe. Choć to zdecydowanie nie były randki ?