Teraz biegniesz ze mną,
Nie dotykamy ziemi
Mamy niezaspokojone serca
Więc nic nas z nią nie wiąże
Niebo dzisiaj płonie,
Faluje płomieniami
Choć Twój świat się zmienia,
Ja pozostanę taki sam
Mialaś kiedyś obfity, gwałtowny krwotok z nosa? jeśli tak, to z jakiego powodu?
Nie aż taki obfity ani gwałtowny, ale zdarzało mi się. 2 razy nawet na uczelni :c
Dziewczyny czy tylko mnie wnerwia to że ogromna większość polskich facetów (nieliczne wyjątki) ma taki ponury wyraz twarzy? Zero uśmiechu, zero optymizmu, w ogóle jak dziady 60+. Jeszcze tylko brakuje żeby poszli na geriatrię. Normalnie aż mam ochotę przywalić takiemu. Czy tylko ja tak mam?
No to jest prawda, że jak się przyjrzę ludziom na ulicy to głównie mężczyźni mają smutny wyraz twarzy. Ale co się dziwić, wszyscy zabiegani, mało kto patrzy na innych, każdy zamyślony nad własnymi sprawami.
Jeśli uczymy się na błędach, to dlaczego boimy się ich popełniać?
W mojej opinii powinno być je* popełniać. Bo lepiej się żyje nie popełniając błędów, wtedy nie ma się czego żałować. Ale z drugiej strony, przecież każdy może się pomylić lub być słabym jakiś czas. That's the thing that makes us human
Ulubione przedmioty to matma i chemia?! Też tak chce
Co to znaczy?
Często myślisz jedno, ale mówisz drugie? Kiedy się to zdarza i dlaczego, jak myślisz?
Zwykle dlatego, że nie chce nikogo urazić. A przeważnie krzywdzę tym jeszcze bardziej. A najbardziej wtedy samą siebie. Więc ostatnimi czasy nie zdarza się to często. Nie jestem już miłą Karolinką.
Jak spędzasz jutrzejszy dzień?
Zajęcia ?
Co robisz?
Jestem nieodpowiedzialną studentka, zaszyłam się pod kocykiem i oglądam serial z nadzieją, że zdam jutro wszystkie kolokwia ?