@Amestys

Wilczy Kieł

Kontynuacja.

Amestys’s Profile PhotoWilczy Kieł
Tylko że później się wzajemnie oceniają, jak przyszli ubrani, że tego i tamtego to nie było, a jeszcze inny do spowiedzi nie chodzi.
Są na mszy, ale bardziej interesują ich inni ludzie, niż sama obecność Boga.
Chodzą tam tak z automatu.
Bo inni chodzą.
Są jak maszyny, które ciągle powtarzają te same ruchy. Jakby nie mieli własnej woli i nie zapytali ,,po co?". Chodzą, bo ich przodkowie chodzili, rówieśnicy chodzą. Nie czują Boga. Chodzą, bo tak się nauczyli, bo presja otoczenia im każe.
Czy to jest sprawiedliwe wobec Stwórcy?
Poza tym niektórzy całe życie szukają Boga, jednocześnie nie twierdząc, że mają Go w sobie.
Jeśli we wszelkich modlitwach zamienimy słowo ,,wierzę" na ,,wiem", to Bóg stanie się mniej Bogiem? Nie sądzę. Myślę, że nasza wiara zmieni się w wiedzę, czyli jeszcze umocni.
Byłoby cudownie, gdyby na ten świat przyszedł człowiek łączący w sobie naukę i duchowość. Taki, który będzie potrafił to uczynić. Dla ludzi jedno wyklucza drugie.
Ludzie szukają Boga w kościołach. W ich zimnych murach. Sądzą, że On się tam zamyka i w niedzielę liczy, ilu z nich do niego przyszło. Nie, kościół to tylko miejsce spotkań wiernych. Bóg jest wszędzie i wszystkim.
Naucz się odnajdować go w drzewach, słońcu, chmurach, kwiatach, rzekach, morzach, piaskach pustyni, skałach, powietrzu, chłodzie wiatru, deszczu, pomocnej dłoni, uśmiechu ludzi, ich dobrych uczynkach.
I w sobie przede wszystkim.
On jest wszędzie.
Poza tym skąd pewność, że niewidzialny Bóg nie jest widzialną Naturą, którą tak wielu z nas niszczy.
Jeśli jest wszędzie, to i w niej jest Jego cząstka.
A Ty szukasz Go gdzieś daleko, z utęsknieniem, że kiedyś spotkasz go w niebie. A On jest tutaj - obok Ciebie. I w Tobie.
Dodam też, że jestem przekonany, iż zmartwychwstanie Jezusa miało miejsce. Przez 40 kolejnych lat po tym wydarzeniu Jego uczniowie głosili wieść o zmartwychwstaniu. Byli za to bici, torturowani, poniżani, a mimo to nadal głosili.
W przypadku afery Watergate zamieszani w nią ustalili sobie jedno wspólne kłamstwo i utrzymali je przez - zdaje się - 3 dni. Potem się rozsypało.
Nie sądzę, aby ktoś przez 40 lat w tak ciężkich warunkach powtarzał kłamstwo.
Niby kłamstwo powtórzone 1000 razy staje się prawdą, ale któż chciałby się za nie aż tak poświęcać.
Zresztą sama modlitwa też nie musi być taka, jaką odmawia się w kościołach. Każdy może się modlić na swój własny sposób. Nie sądzę, aby Bóg miał mu to za złe. Modlitwa, to rozmowa z Nim, a słowa możemy dobierać sobie sami.
A pewność istnienia Boga jest dla mnie lepsza, niż tylko wiara w niego.
I nie przeszkadza mi w tym nauka. Wszystko ma jego cząstkę.
Święte księgi są tylko spisem wskazówek, a także zbiorem dziejów proroków i nie tylko.
Nie wierzę w Boga.
Ja wiem, że istnieje. Jestem tego pewien.
❤️ Likes
show all
OliviaOlifkaSmugala’s Profile Photo Natala85035’s Profile Photo braaknaaazwy’s Profile Photo Effol’s Profile Photo gemini_ask’s Profile Photo wardestroyerwar’s Profile Photo BlackCat__17’s Profile Photo SeaOfEternity’s Profile Photo Sarmata99’s Profile Photo
🔥 Rewards
show all
xharleen_’s Profile Photo Jumowata’s Profile Photo ANONYMOUStheKID’s Profile Photo

Latest answers from Wilczy Kieł

Czy poślubił byś swojego partnera, gdyby był bezpłodny?

myprettylitllegalwaygirl’s Profile PhotoAleksandra Kujawa
Nigdy nie poślubiłbym mojej partnerki.
Nie ma znaczenia, czy jest płodna, czy bezpłodna.
Po prostu nie chcę brać ślubu, bo to tylko niepotrzebna formalność. Nic nie znaczy tak naprawdę.
Jeśli dwoje ludzi ma ze sobą być, to spokojnie obejdą się bez papierka.
A jeśli ktoś naciska na ślub, to widocznie ma w tym jakiś interes.
Małżeństwo wynaleziono dawno temu. Tylko po to, żeby mężczyzna miał kobietę na własność.
Ja chcę partnerki, a nie własności. I jednocześnie nie chcę być czyjąś własnością.

W weekend masz wolne, czy będziesz pracować?

ArielkaPoland’s Profile PhotoNari
Pracuję u siebie, więc sam sobie decyduję, kiedy mam wolne.
Dziś głównie wolne, ponieważ pogoda niezbyt atrakcyjna.

Zwracasz uwagę na swój wygląd?

Oczywiście.
Patrzę w lustro. Jeśli coś jest nie tak, to staram się to zmienić.
Oczywiście twarzy nie zmienię. Muszę żyć z taką :D

Chorowałeś na covid?

Tak, po dwa razy na każdą kolejną mutację.
A omikron już trzeci raz przechodzę. Taki ze mnie chorowity człowiek.

Czy jesteś osobą, która popiera szczepienia na covid Czy jesteś anty?

NiemaLipy97’s Profile Photo#Cinek
Ani za, ani przeciw.
Kto chce, niech się szczepi.
Ja się nie szczepiłem i nie zamierzam.

Co bardziej cenisz, sukces czy szczęście?

Po co wybierać?
Sukces to szczęście.
Szczęście to sukces.
Wy to lubicie sobie życie utrudniać.

Language: English