Hej, to niemiłe. Czy to takie złe, że traktuję kobiety na równi z facetami? Więcej. Na jakiej podstawie miałbym Cię oceniać na moim własnym asku? Nie napisałaś nawet żadnego zwrotu grzecznościowego ;) W ogóle o co chodzi. 100% - dupeczka? Czy odbyt naprawdę jest takim świetnym narządem?
Co o mnie uwazasz? :D 20% - bez komentarza, 30%- bez torby na flowie nigdzie nie wychodz, 40%-nie podobasz mi sie fu , 50%-przecietna , 69% jestes spoko, 70%-omomom ladna , 80%- piekny/na, 90%-woow, 100%-dupeczka. Zapraszam do mnie :* :)
Kurczę,spoko z Ciebie gościu.Jesteś taki NORMALNY,a tego bardzo potrzeba tutaj na asku.Żadnego smętnego pieprzenia,zero dramatów,no po prostu świetność w prostocie!Bez urazy oczywiście.
Jestem za stary na smętne pieprzenie. Czasami robię się bardzo emocjonalny i romantyczny, ale zwale konia i mi przechodzi. Najgorsze, że czasami musicie te głupoty czytać.
Jedno z pytań w stylu "lubisz oddychać". Lubię muzykę, nie lubię ludzi którzy unoszą się ze swoim gustem muzycznym. Pojeby. Najgorsze co może być to student - metalowiec. Metalowcy bardzo lubią jeździć po innych gatunkach muzycznych, a ich słuchaczy kwalifikują jako gorszych. Najbardziej lubię stwierdzenie, że do robienia muzyki potrzebne są instrumenty, więc jakieś tam techno czy choćby rap już muzyką nie jest. Czasy się zmieniają. Albo się dostosujesz, albo spierdalaj do swojego świata.
Czy powinien napisać coś w stylu "NASZE UKRY LENKI I STRACHY PRZED UCZUCIAMI I ŚMIERĆ I ROZPACZ I SMUTEK BO ON NIE ODPISAŁ A JA JUŻ WSTAWIŁAM ZIEMNIAKI" Jebać emocjonalne gadanie dzisiaj. Z resztą pytania z kategorii "jestem w buntowniczym wieku" są prawie zawsze takie same.
Wcale. To bardzo bezsensowne bać się czegoś co musi nadejść. Nie odwlokę tego w czasie, nie zatrzymam. Po prostu trzeba wziąć penis w dłoń i iść naprzód.
Wiem, że to zabrzmi głupio, wręcz debilnie, bo to książkowy przykład historii, po której cały Internet ciśnie bekę, ale zakochałem się w życiu raz i było to w pierwszej klasie gimnazjum. Niby nic wtedy nie wiedzieliśmy o miłości, a jednak aktualny ja wie mniej niż ten sprzed kilku lat.
Druga kawa stoi sobie przede mną, więc to chyba pora trochę pogadać. Postaram się być dzisiaj mniej emocjonalny i bardziej rzetelny. To może zacznijmy od słowa dnia, a raczej słów. JEBAĆ MOJEGO SZEFA Dziękuję.