Dzwoni do Ciebie przyjaciolka. Mowi ze chce sie zabic i
jesli chcesz zeby zyla, musisz szybko do niej przyjechac.
Za 10 minut masz jednak randke z chlopakiem. Co
robisz?
biore Tycka po drodze i lecimy do niej , on tez by sie przydal !
No nie jestem, ale prawda jest taka że teraz jesteś z chłopakiem który jest jak dziecko, za kilka lat będziesz z jakimś innym, skończysz szkołę, będziesz robić w jakimś sklepie/markecie, zarabiać marne grosze i bawić swoje dzieci
UUUUU ale wrozka z Cb skoro moja przyszlosc znasz ! a moze kurde nie dozyje i co wtedy? masz juz na to odp ?