Czy uważasz ze poznawanie nowych osób płci przeciwnej poprzez pisanie na jakiś social mediach w związku jest nie w porządku?
To wszystko zależy jakie dane osoby w związku mają granice.
Gdyby to chodziło o mój związek to tak, uważał bym że to jest mocno nie w porządku wobec mnie. Wprawdzie nie jest to zdrada w pełnym tego słowa znaczeniu, ale coś co już blisko niej leży. Pomijam tu oczywiście kontakty zawodowe, jakichś znajomych znajomych itd. jednak już takie typowe "poznawanie ludzi", flirt, to zdecydowanie przekroczenie granic.
Oczywiście mówię sam za siebie, nie oceniam innych, bo jeśli ktoś nie widzi w tym nic złego to spoko. Sam nie mam problemu żeby pisać z zajętymi dziewczynami, ale też nie ja jestem od pilnowania ich, prawda?
Gdyby to chodziło o mój związek to tak, uważał bym że to jest mocno nie w porządku wobec mnie. Wprawdzie nie jest to zdrada w pełnym tego słowa znaczeniu, ale coś co już blisko niej leży. Pomijam tu oczywiście kontakty zawodowe, jakichś znajomych znajomych itd. jednak już takie typowe "poznawanie ludzi", flirt, to zdecydowanie przekroczenie granic.
Oczywiście mówię sam za siebie, nie oceniam innych, bo jeśli ktoś nie widzi w tym nic złego to spoko. Sam nie mam problemu żeby pisać z zajętymi dziewczynami, ale też nie ja jestem od pilnowania ich, prawda?