To zależy, bo jak startujesz na jakieś kierownicze stanowiska itp to tam jeszcze na to czasem patrzą. Natomiast tak ogólnie to nie. Sam uważam, że czas który przeznaczyłem na szkołę czy studia (których ostatecznie i tak nigdy nie skończyłem) był po prostu czasem zmarnowanym. Plus taki, że było to pewnego rodzaju przedłużenie młodości.
Shoutout, ale potraktuję go poważnie.Z bliskością jest trochę jak z ćmą i żarówką. Kiedy jesteś zbyt blisko, to możesz się sparzyć. A ja nie chcę się sparzyć. I podejrzewam że mniej lub bardziej świadomie niejedną obiecującą relację sobie tak skopałem. No trudno. Pisałem gdzieś tam niżej, że ja popsuty jestem...
Zasadniczo to ja jestem jednym wielkim zbiorem wad, ale jak miałbym jakąś konkretną wymienić, to fajnie byłoby być mniej narwanym i nerwowym. W zamian za to chciałbym być może trochę bardziej towarzyski i kontaktowy.
Nie powiem jaki, bo to by wam dało przybliżoną datę mojego urodzenia, a takich informacji wolę nie upubliczniać 😅W każdym razie ja w horoskopy nie wierzę, chociaż czasem lubię z nich pośmieszkować 😉
Nie, paradoksalnie ja bardzo lubię chodzić po cmentarzach. Mają w sobie coś magicznego. Ostatnio np jak byłem u dziadków na wszystkich świętych, to dość długo potem zwiedzałem cmentarz...Zresztą. Przecież i tak wszyscy tam w końcu trafimy.
Nie raczej nie. Generalnie unikam ludzi, więc poznawaniem nowych znajomych jestem raczej średnio zainteresowany, a starzy no to wiadomo, z każdym rokiem się wykruszają. Bo większość to już śluby, dzieci, każdy żyje w swojej bańce...
Wszystko może być niebezpieczne, jeśli zostanie użyte w odpowiedni sposób. Miętowa landrynka rozpędzona do prędkości dźwięku mogłaby narobić sporych szkód, tak myślę xD
"Gdy siła argumentu się skończyła, pozostaje tylko siła"Więc w zasadzie są różne rodzaje siły, których można użyć, aczkolwiek i tak na sam koniec wszystko sprowadza się do siły fizycznej. Nikt nie będzie słuchał argumentów, jeśli nie stoi za nimi realna możliwość ich egzekwowania."Dyplomacja bez armat jest tym, czym muzyka bez instrumentów"