Listopadowa myśl.
Myślę, że w pewnym wieku nie szukamy już chwilowej przygody, nie chcemy pustych związków, które opierają się tylko i wyłącznie na korzyści brania lub chwilowej pasji namiętności.
Nie szukamy próżnych ludzi, którym brakuje uczuć, empatii.
Pragniemy prostej, autentycznej, szczerej,
lojalnej, dobrej duszy, która lubi okazywać czynami, wszystko o czym mówi.
Nie lubi składać obietnic, których nie potrafi dotrzymać, ponieważ bierze odpowiedzialność
za swoje czyny.
Myślę, że większość z nas lubi romantyczne
wieczory,, proste rzeczy , gesty dziś już trochę zapomniane.
Myślę, że każdy z nas pragnie szczęścia we dwoje, troski i spokoju i mam nadzieję,
że każdy je odnajdzie.
Nie szukamy próżnych ludzi, którym brakuje uczuć, empatii.
Pragniemy prostej, autentycznej, szczerej,
lojalnej, dobrej duszy, która lubi okazywać czynami, wszystko o czym mówi.
Nie lubi składać obietnic, których nie potrafi dotrzymać, ponieważ bierze odpowiedzialność
za swoje czyny.
Myślę, że większość z nas lubi romantyczne
wieczory,, proste rzeczy , gesty dziś już trochę zapomniane.
Myślę, że każdy z nas pragnie szczęścia we dwoje, troski i spokoju i mam nadzieję,
że każdy je odnajdzie.