jaki byłby świat gdybyśmy mogli słyszeć cudze myśli?
Dziś jest ten dzień, w którym zaczynam się wahać.
Słyszenie cudzych myśli... Czy nie byłoby to swego rodzaju przekleństwem? Nie wiem, nie wiem sama.
Pamiętam, jak Kruszyna obdarowywała mnie tyloma pięknymi słowami, jednak każde z nich kryło za sobą zupełnie inne przesłanie, niż myślałam. Gdybym wtedy znała jej myśli i wiedziała, jak bardzo niezgodne są z tym, co próbuje mi wmówić - czy nie załamałabym się?
Teraz jednak niesamowicie chciałabym poznać myśli człowieka, który całkiem niedawno zawitał w moim świecie. Dawno nikt nie był dla mnie tak miły i troskliwy. Czuję się przedziwnie, gdyż od czasów Kruszyny nie pokochałam nikogo, a teraz? Mimo wszystko nie jestem pewna, czy wiążę z tym kimś jakiekolwiek uczucie. Chciałabym znać jego myśli wobec mnie, ze względu na strach, który od czasu ostatniego zakochania nie pozwala mi zasnąć.
Czy źle odbieram całą sytuację, czy może jednak przesądzam bojąc się aż tak bardzo?
Mimo wszystko, jeśli jednak będzie chciał dotrzeć do mojego serduszka, zajmie mu to naprawdę dużo czasu. Mam jednak nadzieję, że szybko się nie podda, bo po raz pierwszy od tak długiego czasu jestem w stanie myśleć dobrze o przyszłości.
Słyszenie cudzych myśli... Czy nie byłoby to swego rodzaju przekleństwem? Nie wiem, nie wiem sama.
Pamiętam, jak Kruszyna obdarowywała mnie tyloma pięknymi słowami, jednak każde z nich kryło za sobą zupełnie inne przesłanie, niż myślałam. Gdybym wtedy znała jej myśli i wiedziała, jak bardzo niezgodne są z tym, co próbuje mi wmówić - czy nie załamałabym się?
Teraz jednak niesamowicie chciałabym poznać myśli człowieka, który całkiem niedawno zawitał w moim świecie. Dawno nikt nie był dla mnie tak miły i troskliwy. Czuję się przedziwnie, gdyż od czasów Kruszyny nie pokochałam nikogo, a teraz? Mimo wszystko nie jestem pewna, czy wiążę z tym kimś jakiekolwiek uczucie. Chciałabym znać jego myśli wobec mnie, ze względu na strach, który od czasu ostatniego zakochania nie pozwala mi zasnąć.
Czy źle odbieram całą sytuację, czy może jednak przesądzam bojąc się aż tak bardzo?
Mimo wszystko, jeśli jednak będzie chciał dotrzeć do mojego serduszka, zajmie mu to naprawdę dużo czasu. Mam jednak nadzieję, że szybko się nie podda, bo po raz pierwszy od tak długiego czasu jestem w stanie myśleć dobrze o przyszłości.