@kindevillusion

Kay

Ask @kindevillusion

Sort by:

LatestTop

Previous

Czarny kot generalnie ma całkiem dobre piwa smakowe, np. taka seria Bearnard (poziomki, chili) jest ok. Jeśli chodzi o wiśniowe to moim zdaniem najlepszy jest Kriek z Lindemansa, jeśli będziesz miała okazję to spróbuj, zupełnie inny typ niż Czarny kot wiśnowy, ale wg mnie znacznie lepsze :D

Mihau
Ale Ty się na tych piwach znasz! Jestem w szoku.
Mam jeszcze takiego Corneliusa, kupiłam go ze względu na cycki na etykiecie.
Etykieta ważna rzecz.
Czarny kot generalnie ma całkiem dobre piwa smakowe np taka seria Bearnard

Spoko, polecam się na przyszłość :D Bojana spokojnie dostaniesz, jest popularny. Polecam Mongozo (kokosowe, bananowe, mango itd.), znacznie droższe ale też znacznie lepsze. W Sieradzu na pewno nie znajdziesz, ale myślę że będą w Piwotece (chyba największy sklep z piwem w Łodzi). Rudy kot lepszy :p

Mihau
Słyszałam też o Białym kocie, ale to Czarny podbił moje serduszko i pewnie innemu się to już nie uda :>

Related users

Corneliusów to bym nie polecał (no chyba że całe życie piłaś tylko harnasie czy tyskie), Delirium już jest całkiem spoko, choć jest dużo znacznie lepszych "dziwnych" piw. Polecam Piwotekę w Łodzi, oraz sklepik w Sieradzu bodajże na Jagiellońskiej (chyba jedyne miejsce w tym mieście z dobrym piwem)

Mihau
Racja, Cornelius nie był dobry, ale ten banan tak kusił. Czarny Kot wiśnia z czekoladą, to chyba najlepsze piwo jakie piłam. Nadal pamiętam ten zapach. Nigdzie nie mogę go dostać. W Łodzi przy Pomorskiej jest sklep z piwami regionalnymi, mają duuuuży wybór. Przejdę się do Alkoteki (chyba tak nazywa się ten sklepik przy Jagiellońskiej), może będą mieć kokosowego Bojana. Dziękuję.

Czy umiesz grać na jakimś instrumencie?

Dziewięć lat temu dostałam od rodziców gitarę akustyczną za wysokie wyniki w nauce. Przez dwa lata uczyłam się na niej grać, uczęszczając na prywatne lekcje. Do tej pory umiem tylko przesunąć szklanką po gryfie i zagrać intro Nothing else matters Metalliki oraz Children of the Damned Iron Maiden. Żartuję, aktualnie nawet tego nie potrafię.

Czy można wartościować miłość? Czy uczucie którego nie potrafimy przyjąć jest warte mniej z powodu naszej niemocy w kontekście ogólnym czy tylko indywidualnym?(bezsensowne sformułowane pytanie,matma ryje mózg)

Ja się na miłości nie znam, ale urzekła mnie historia miłości pszenicy i banana, której owocem jest bananowe piwo Cornelius.
Czy można wartościować miłość Czy uczucie którego nie potrafimy przyjąć jest

Czy preferencje seksualne dzieci mają wpływ na to,z którym rodzicem mają lepszy kontakt,tym samym tworząc mocniejszą więź? A może zawsze istnieją "córeczki tatusia" oraz "synusie mamusi"?

Nie sądzę, aby to miało jakieś znaczenie.
Chociaż przyznam, że sama bardzo chciałabym być chłopcem, tata byłby ze mnie bardziej dumny. Nie wiem, czy wolałby mieć syna. To na jego zdaniu zależy mi bardziej i również z tego powodu mam raczej męskie zainteresowania. Niestety to nie wystarcza, wciąż nic nie dynda mi między nogami.

Opisz lekcję w szkole, która zapadła Ci wyjątkowo w pamięć — na przykład z powodu żartu ucznia, nietypowego zachowania nauczyciela itd.

DrewnianaLalka’s Profile PhotoAnia
Profesor Ryszard, z którym na pierwszym roku miałam zajęcia z prawa karnego i ustroju sądownictwa.
Po egzaminie z ustroju sądownictwa:
- Niektórzy mieli tylko 4 punkty! Gdybym wziął kota z ulicy, miałby 10!
Na jednym z wykładów z prawa karnego:
- Niektórzy zamiast przyjść na wykład z prawa karnego wolą spaść ze schodów w nocnym barze.
Kolega zrobił dwa lata temu mema.
Opisz lekcję w szkole która zapadła Ci wyjątkowo w pamięć  na przykład z powodu

http://ask.fm/kindevillusion/answer/129416025096 Hah, u mnie to samo xD Ten dżingiel jest tak wkurwiający, że jak na wykładach z teatru sor puścił nam ten spektakl (tak, widziałam cały) to chuj mnie trafiał co 2 metry xD I moi staruszkowie też mają w zwyczaju słuchać "Jedynki" więc męka co tydzień.

Lars Belladonna
Nie wiem, co gorsze: Les rois du monde czy nawiedzona muzyczka wieczorem w Radiu Maryja. 😲

Czy udało Ci się dokonać ostatnio jakiegoś odkrycia? Podzielisz się nim ze mną? :)

Calie
Odkryłam właśnie na instagramie spisek moich koleżanek, które są już matkami. Jedna opublikowała zdjęcie swojej dłoni z dłonią córeczki, zaraz po niej druga z dłonią synka. Nie znają się i to jest w tym wszystkim najlepsze.
Odechciewa mi się mieć w przyszłości dziecko.

Ostatnio, kiedy z wielkim zadowoleniem odpowiadałam na jedno z pytań, moja kuzynka zapytała po co mi ten ask. Chciałabym wiedzieć jaką rolę odgrywa dla Ciebie ask i ludzie stąd. Czy utrzymujesz z kimś poznanym tutaj bliższy kontakt? Czy zmienia się Twój światopogląd, kiedy czytasz inne odpowiedzi?

Po co mi ask, po co mi ask?
Dla zabicia nudy na wykładach. Od października ruszy prawo ochrony środowiska. Chyba nikt nie spodziewa się tego, że będę czytała ustawę z 2001 roku. Wybiorę sobie kanoniczny proces małżeński, dla zabawy, bo ksiądz profesor prowadzi taki wykład monograficzny - o tak, tu będę pilną studentką i zaliczę księdza D: A do tego prawo nieletnich, żeby gnoić dzieciaki.
Pewnie, że utrzymuję kontakt z niektórymi użytkownikami tego portalu. Ale tylko z tymi fajnymi.
I czasem tracę wiarę w ludzi, gdy czytam niektóre odpowiedzi. Strach się bać.

Czy kiedyś dane Ci było myśleć o tym, by przez jeden dzień zamienić się ciałami z najlepszym znajomym i zobaczyć jak funkcjonuje w życiu codziennym?

Nie, nikt z moich znajomych nie ma aż tak fajnego życia. A jeśli jest coś, czego bym chciała, to również jestem w stanie to osiągnąć, problem tkwi jedynie w tym, że mi się nie chce, bo jestem zbyt leniwa. Powinnam zabrać się wreszcie za naukę angielskiego (powtarzam to od marca), uporałabym się wcześniej z letnią sesją egzaminacyjną i poleciała z koleżanką z roku do High Falls. To miejsce jest zbyt piękne, aby było prawdziwe. Jednak istnieje, bo wciąż dostaję od niej zdjęcia z Camp Huntington.
Czy kiedyś dane Ci było myśleć o tym by przez jeden dzień zamienić się ciałami z

Next

Language: English