Oczywiście, że jest różowa, soczysta i mięciutka. W środku, aromatyczna i pyszna. Ma za to ładne opakowanie, w paski takie, które cieszy oko, jak truskawkowe cukierki, które pochłania się bez opamiętania :3.
Nie ma czegoś takiego jak prawdziwe piękno. Każdy postrzega je tylko i wyłącznie wg własnych kategorii. Dla mnie piękna może być kawa o poranku. Lub żul pijący Amarenę, schowany gdzieś pomiędzy monopolowym a trzepakiem, gdzie wszystko skąpane jest w bieli zimowego poranka. Każdy punkt patrzenia, każde natężenie światła i każdy oddech jest czymś w rodzaju piękna. Ważnym, by chcieć przystanąć i dać się mu zachwycić.
Brzmi jak techniczny bełkot. Lepsze to, co w nocy napisałam:"Oparła się na kosturze i powiodła załzawionymi oczami po dziedzińcu. Pustkę znaczyły jednie odciski stóp w zmarzlinie i latarenki porozwieszane na wysmukłych słupach. Ich białe światło bezsprzecznie nie należało do ognia, którym mogłaby się ogrzać. Zapewne były one tworami magicznymi podtrzymywanymi wolą odpowiedzialnego za nie maga. Tworzyły coś na wzór kopuły, którą dostrzegało się dopiero wtedy, kiedy zadarło się mocniej głowę. Stała tak przez chwilę z podnieceniem analizując migoczący w ich blasku śnieg, który miałką chmurką upajał suche powietrze. Przypominał mikę, którą tak bardzo kochały arystokratki. Dzięki niej mogły lśnić. Dekolty i nierzadko twarz smarowały olejowymi pomadami, do których dosypywały odrobinę zmielonego minerału. Zawsze chciała kupić sobie woreczek tego na pozór nie-magicznego tworu i tańcząc o poranku rozsypywać garściami wokół tak, by rosa mieniła się jeszcze mocniej w blasku wschodzącej jutrzenki."Reszta tu: https://www.wattpad.com/story/94107539-mroki-tom-ii
Nie. Mimo że wiem, iż początek roku może być dla niektórych czymś w rodzaju impulsu, który motywuje do działań mających na celu polepszenie czegoś tam. I to jest dobre. Wszystko, co motywuje jest prawidłowe. A czas? No cóż. On zweryfikuje wszystko. No to co? Zaczynamy?!
Jakie pytania sprawiałyby, że czujesz się niekomfortowo będąc podłączonym do wariografu?
Miłego oraz udanego nowego roku ??
Dobrej oraz spokojnej nocy ♥
Cześć,wiesz co? Chyba żadne, bo raczej nie mam niczego do ukrycia. Zatajanie, mataczenie i inne tego typu synonimy kłamstwa są mi zupełnie nie potrzebne. Doszłam już do tego etapu iż nie myślę w pewnych kategoriach. Poza tym po co okłamywać innych, a przede wszystkim siebie... czas i tak to wszystko zweryfikuje.Miłego dnia :).https://www.youtube.com/watch?v=z7r_S_1gI6A&list=RDGMEMpBkrRsgmbnoWVzfUhAA61gVMz7r_S_1gI6A&start_radio=1