pierwsze słyszę. nikt mi jeszcze nie mówił a ja mam lekki zapieprz w szkole i zbliża się Dzień Matki, wycieczka, mamy trochę grania... jak się trochę uspokoi wszystko to pomyślimy :)
Zależy jakiego rodzaju ryzyko masz na mysli, bo mowiac, ze sie zaryzykuje i bedzie z byle kim to nie ma sensu. warto zaryzykowac, kiedy obydwie osoby do siebie ciagnie, a nie wiedza do konca czego chca. trudno mi jednoznacznie stwierdzic, bo ryzyko ma swoje wady i zalety a kazdy przypadek znajomosci jest inny, ma inna historie i wgl ;)
Olewałam dziś cały dzień chłopaka, na którym mi zależy - nie patrzyłam się na niego, odwracałam wzrok i nie rozmawiałam z nim, a dostrzegałam to, że się na mnie patrzył, ale i tak nie odezwał się do mnie (a chyba to on powinien zacząć rozmowę, bo jest chłopakiem)- kto się tu źle zachował?
nie rozumiem skad tu takie pytanie, ale osobiście uważam, że owszem, powinien zagadać, ale nie znam go i nie wiem ile by go to kosztowało. jeżeli Tb na nim również zależy to pokaż to. nie mówie tu o radykalnych działaniach, ale np o zwykłej rozmowie. nie utrudniajcie sobie życia. Skoro obydwoje coś do siebie czujecie i wiecie o tym ;) a ja trzymam kciuki ;)