No to brawo dałaś dupy jest ci z tym dobrze uważałaś że do tego dorosłaś aby zrobić to z nim a teraz brak ci odwagi żeby powiedzieć rodzicom. Gratuluję i powodzenia w życiu bo mając w sobie nowe życie nie trzeba się tego wstydzić ani tego ukrywać...
dobry hejt :) miło, że nie dałam dupy, ale oczywiście ty bedziesz napierdalać swoje :) od 15 roku życia jak mi wiadomo można już także no hmm nie wiem na chuja masz do mnie pretensje skoro to nie tw życie tylko moje i moje problemy? jakiś problem, że ja już to rb a ty nie? jezu płacze ze śmiechu serio. co cie do kurwy nedzy obchodzi moje zycie tak wgl ? powiem jak bedzie na to czas a poki co mam go jeszcze troche. jakos sie nie wstydze ani tego nie ukrywam zreszta ciekawe wgl jakbys to ty sie znalazł/a na moim miejscu co byś zrobił/a pewnie nawet nie masz pojęcia jakbyś się zachował/a więc stul pysk bo wypowiadać sie pod anonimem każdy może a w rl to tyle powie co nic :)
Nie boisz się co zrobią twoi rodzice nie tobie, ale jak zachowają się wobec twojego chłopaka?
może być niemiło na początku... nie sądzę, żeby mieli coś strasznego zrobić no bo to jest nie na miejscu zreszta moi rodzice tak by się nie zachowali :) ale jednak to strach jak zareagują na ten fakt
U rodziców zawsze jest Co ludzie powiedzą . A ty kochana miej to w dupie ważne żeby z tb i dzieckiem było wszystko. okej ;* więc nie wiem który raz to pisze ale trzym sie , masz może gadu to sb wtedy popiszemy ? ;*
też tak myślę :3 mam gadu ale póki co musze brać się za naukę a siedze tutaj xD
No dziecko jest szczęściem, tylko ciekawe czy mama da ci to wsparcie , żeby ci pomgla ;) więc życzę ci powodzonka ;* wiesz może jak je nazwiesz ? a wgl co bys chciała ? ;)
sądzę że najpierw będzie ciężko jej to przyjąć do wiadomości, ale z czasem się pogodzi...no ale cóż dzieci mają dzieci.. ehh. to bardzo miłe dziekuję :3 większość mnie hejtuje z tego powodu co jest po prostu żałosne, ale boli w każdym mąć razie ... :C hahah strzał w 10 dzisiaj się śmialiśmy z Krystianem, że niedługo trzeba będzie wybrać imię XD ja chce dz, on ch. no i tak to wygląda jak narazie
nie ma czego poza tym, że szkoła i inne plany na przyszłość się posypią no i może nieciekawych relacji z rodzicami ... bo dziecko to szczęście nie pech :)