Czy jest sens, używać tego shoutouta skoro i tak pytanie jest czasem wysyłany osobą co prawda losowym ale z dużym opoznieniem? (bo pytanie wysle się badz dojdzie za kilka dni innej osobie.)
może zacznij zadawać pytania zamiast "wszystkiego najlepszego z okazji dnia pizzy" albo "miłego poniedziałkowego popołudnia"shoutout zadajesz kiedy nie obchodzi cię kto otrzyma pytanie, a jeśli odpowiedz masz dostać za jakiś czas a nie od razu... to samo masz w zwykłych pytaniach, nikt nie ma obowiązku ci odpowiadać od razu
no generalnie staram się odcinać toksyczne kontakty i póki co wychodzi na dobre, do niektórych tylko jestem zmuszony teraz tkwić ale liczę że to się wkrótce zmieni
albo czują bulwers że chcą dobrze a wychodzi chujowo jak zwyklew moim przypadku kłótnie są bo nikt nie rozmawia jak człowiek jeden z drugim i wszystko się kumuluje przy alkoholu i pełnej rodzinie, dlatego stamtąd wypierdalam
jak ludzie myślą tylko o rozmnażaniu się to niejak spotkają się dwie osoby które nie mają obsesji na punkcie umieszczania penisa w pochwie z byle kim byle było żywe to mogą się przyjaźnić
ehh mi jest kurwa smutnowiesz święta dla mnie są ważne przez to że zawsze przyjeżdżała cała rodzina a teraz jestem z nią bezpowrotnie skłócony, jestem u dziewczyny i u niej też się trochę zjebałotrochę jakby mi oderwało część młodości
Ja miałam dwie koleżanki, co z jedną zawsze się pod piwnicami bawiłyśmy lalkami i jak są okna od piwnic to tam im robiłyśmy domki. A święta - dziękuję, mi w sumie też dość smutno minęły, rano byłam smutna, a potem cały dzień przespałam
przypomniało mi się jak miałem z 6 lat i bawiłem się łopatką pod blokiemprzyjechał gość z gazowni wymienić komuś butlę (bo na tej wsi nie ma stałego gazu tylko w butlach) i się przejął że się boję dzieci w piaskownicy i mi dał kubek do zabawy :-:u ciebie też nie spędzają zbytnio świąt? rodzinka nie przyjechała?
miałaś w ogóle kolegów koleżanki do wychodzenia w tym czasie? ja tygodnia bez kompa po prostu nie wytrzymałem bo nie było co robićzresztą jak tam święta ci minęły, u mnie dosyć smutno