wszystkie łączą się z moim przyjacielem... na pytanie na Krakowski Rynku Come stai? odpowiedziałam bardzo pogodnie POLAND! XDD nie wiedząc o co chodziło, bno nie ucze sie hiszpańskiego czy włoskiego XD mój przyjaciel sie rozpłakał ze śmiechu :D 2. będąc na imprezie pisałam do niego sms-y i na pytanie jak jest na imprezie? oidpisałam "fajaje" XDD z rana wiedziałam o co chodzi :D 3. ostanie wspomnienie... to chyba jak staliśmy 3h w kolejce jak była noc muzeów w Krk... śmialiśmy się nawet nie wiem z czego, a jak Pani mi się spytała czy chce latarkę czy też bańki mydlane choć uwielbiam bańki mydlane od razu Pani powiedziała, że są dla dzieci.... moja mina musiała być bezcenna, bo on się zaczął śmiać XD latarka i tak była zepsuta :((( :D