Nie mam jednego ulubionego. ×____× Ale postaram się ograniczyć do tych naprawdę przeze mnie lubianych. ° Zielona Mila - uwielbiam i za każdym razem na tym filmie płacze. ° Avengers - za teksty i ten... Loki *-* i Tony i Steve i Hulk... No. XD ° Avatar - cudo, wszystko jest tam cudowne, od fabuły, przez muzykę, po efekty. ° Deadpool - noc dodać, nic ująć. Film wymiata. ° Suicide Squad - Deadshot (czyli ta poważniejsza wersja Deadpoola (wiecie że obydwaj mają na nazwisko Wilson, a Deadpool jest beszczelną parodią Deadshota?)) i El Diablo~ ° Hobbit - no Thorin no. XD a tak serio, cała trylogia WP razem z Hobbitem właśnie ma szczególne miejsce w moim sercu. ° Harry Potter - to nie książka, to nie film, to stan umysłu. ×______×
Hey :) ✔Jeśli ideały nie istnieją... to po co każdy dąży do tego, żeby być najlepszym ?
____________________
Nich chcesz otrzymywać ode mnie pytań ? Napisz w odpowiedzi bądź w pytaniu.
Najpierw odpowiem na drugą część. Nie przeszkadzają mi pytania od Ciebie. Może nie odpowiem od razu, bo to zależy od mojego humoru, nastroju i ochoty, ale w pewnym momencie na pewno zdarzy się odpowiednia chwila na odpowiedź na każde pytanie. Co do pierwszego.. Ja znalazłem ideał. Mój ideał. I choć on widzi w sobie wiele rzeczy do poprawienia, dla mnie jest idealny. Bo, moim zdaniem, o to chodzi, że to nie musi być ideał dla każdego. Tylko właśnie dla konkretnej osoby. Nie każdy dąży do tego by być najlepszym. To błędne stwierdzenie. Jest dużo osób które nigdy nawet nie pomyślały, że mogą być lepsze.
4 doniczki chwastów mojej matki. I, nie stoją, a leżą, róże od mojego skarba. Dwie ususzone. A trzecia wiecznie piękną i niezwiędnięta. ♥ _________________________________ Od prawie 2 godzin przewracam się z boku na bok nie mogąc usnąć. Wkurwia mnie to, jutro mam dość napięty dzień. I będę chodził wkurwiony, bo niedospany. -.-
Pączek premium orzechowy made my day dziś! Nadzienie smakowało jak nutella! Ludzie! Pączek z nutellą! No cudo! *u* Musiałem się z tym podzielić bo po prostu... No pączek z nutellą, no! QuQ
Ohayo~ Macie jakieś swoje sposoby na odprężenie po ciężkim dniu?~
Tak. Pójść spać. Zniknąć na te pare chwil i zapomnieć o bożym świecie i otaczających go problemach. Dzisiejszy dzień nie był ciężki. Był po prostu chujowy. Przez to jeszcze bardziej tęsknię za nim... Rano przysnąłem i biegiem do przychodni. Zanim tam dotarłem dostałem jeszcze, jakże miłej i pomocnej zadyszki. Wyjąłem kartę do lekarza i dłużej na wizytę czekałem niż faktycznie w gabinecie siedziałem. Ze skierowaniem na badania krwi udałem się pod zabiegowy. A tam co? Kolejka, kurwa. Jeszcze przede mną wlazło małżeństwo z dzieckiem. Na szczepienie. Boże jak ono się darło.. A potem ja, oddać krew do badań. Normalnie muszę odwrócić tylko głowę podczas wbijania igły. Potem nic, ani mnie nie mdli, ani nie kręci mi się w głowie. Ta, do dzisiaj. Wszystko ładnie było. Dopóki pielęgniarka nie wyjęła igły z mojej żyły, a ja prawie jej nie zemdlałem. Z 15 minut mnie nie chciały wypuścić z gabinetu i jeszcze leżeć mi kazały. Potem ledwo się wdrapałem na moje pierwsze piętro do mieszkania, bo znowu mi się we łbie zaczęło kręcić. Poranek to była istna masakra. Dopiero o 13 zjadłem normalne śniadanie. X") Do tego zaczęło boleć mnie podrapane wczoraj w nerwach ramię. Ciekawe co jeszcze mi się stanie. Chcę się wtulić w jego klatkę, poczuć oplatające mnie jego ramiona, poczuć się bezpiecznie, żeby wszystkie złe myśli zniknęły, żeby zniknęły stany depresyjne, chcę być wreszcie obok niego...Tak cholernie za tobą tęsknię.. Chcę już czerwiec.. Chcę już z Tobą zamieszkać.
szukam jakiś kozackich tapet na pulpit, polecisz coś/dodaj zdj. w odp. ?:D
Jeszcze raz spytam. Czy Ja Wyglądam Jak Wujek Dobra Rada? Jesteś naprawdę, aż tak niepełnosprytny, że nie umiesz sobie znaleźć kilku 'kozackich' tapet? Ludzie.. Co z wami jest? Niedługo zaczniecie zadawać pytania typu: "Jakiej muzyki mam słuchać?" "Jak wyglądać?" "A jak mam wiązać buty?" "A kiedy mam się wysrać?" Wszystko trzeba wam pod nos podsunąć?