Jakie pytania najczęściej kasujesz i nie odpowiadasz na nie?
Żadnych nie kasuję, wszystkie trzymam i wierzę, że pewnego dnia na nie odpowiem.
Zaglądam na aska tak raz, dwa razy dziennie, a że specjalnie gadatliwa nie jestem to ciężko mi odpisywać na wszystko od razu plus czasami nie mam przysłowiowej weny.
Chyba zdziczałam trochę, kiedyś nie stanowiło to dla mnie najmniejszego problemu i byłam tak +- na bieżąco.
Zaglądam na aska tak raz, dwa razy dziennie, a że specjalnie gadatliwa nie jestem to ciężko mi odpisywać na wszystko od razu plus czasami nie mam przysłowiowej weny.
Chyba zdziczałam trochę, kiedyś nie stanowiło to dla mnie najmniejszego problemu i byłam tak +- na bieżąco.