*obs* jaka byłaby Twoja reakcja na wieść o nieuleczalnej lub śmiertelnej chorobie kogoś bliskiego?
Nie da się przewidzieć takich rzeczy, a co dopiero reakcji z tym związanych.
Gdy okazało się, że moja babcia ma raka i jest już praktycznie jedną nogą w grobie, to nie czułem związanych z tym żadnych silniejszych emocji, rozpaczy etc.
Gdy okazało się, że moja babcia ma raka i jest już praktycznie jedną nogą w grobie, to nie czułem związanych z tym żadnych silniejszych emocji, rozpaczy etc.