@EwaBargiel

#WŁ #NS #YO Didaskaleinofobia

Ask @EwaBargiel

Sort by:

LatestTop

Więcej inspiracji znajdujesz w smutku czy radości? Dlaczego?

Więcej inspiracji znajduje w radości. Dlaczego? Kiedy jestem szczęśliwa i radosna dużo bardziej patrzę optymistycznie na większość rzeczy. Drobne przykrości przestają mieć znaczenie. Zaczynam planować różne rzeczy i jestem wulkanem kreatywności. Łatwiej mi jest zaspokoić swoją artystyczną stronę mojej osoby. Lubię opisywać te stany, w których aktualnie jestem, potem, jak do nich wracam, to nie wpadam w taki dół tylko, wiem , że to jest przejściowe i z pewnością znów będę równie szczęśliwa, co na początku, albo i bardziej. Już nie wspomnę o tym, że prościej mi jest zmotywować się do zrobienia czegoś. Na obowiązki domowe też patrzę bardziej przychylniejszym okiem. Ogólnie w czasie, gdy jestem radosna wiele rzeczy zaczyna mnie inspirować i zachwycać.

Co sądzisz o związkach w gimnazjum, jesteś za czy przeciw?

Sama byłam w tym czasie w związku i tak patrząc z perspektywy czasu, stwierdzam, że to było trochę niepotrzebne. Te parę lat temu byłam tak głupia i niedojrzała, że szok. Bardziej traktowałam ten "związek" jako próbę przypodobania się mojej grupie rówieśniczej, a nie chodziło mi o uczucie. Wiadomo, że wraz z trwaniem tej reakcji zaczęłam się angażować emocjonalnie, ale nie do końca z początku mi o to chodziło. Myślę, że bardziej leczyłam swoje kompleksy i chciałam pokazać światu, że ja też jestem czegoś warta.
Gdybym mogła cofnąć czas, nie chciałabym się "wiązać", tylko bardziej skupiłabym się na samorozwoju i poszerzaniu horyzontów. Przecież na wszystko przyjdzie czas, nawet na miłość. A na tą prawdziwą warto poczekać ;) , a nie pakować się w pierwszy lepszy związek "bo każdy kogoś ma". Tak, wymądrzam się , a sama te parę lat temu nie byłam lepsza :D

View more

Czemu nie odp na pyt?

Najzwyczajniej w świecie zabrakło mi weny. Fakt dostaje pytania, nieraz są bardzo ciekawego kreatywne, ale nie wiem jak mam odpowiedzieć w równie kreatywny sposób. Co jakiś czas robiłam nadal przegląd pytań i nadal nic. Jednak zauważyłam po pewnym czasie takiego nieodpowiadania, przestałam myśleć wielopłaszczyznowo tylko bardziej schematycznie. Zaczęło mnie to wręcz męczyć i postanowiłam coś z tym zrobić. Wracam do odpowiadania, choć widzę, że ten portal powoli umiera, jak już tego nie zrobił. Trudno. Zawsze lubiłam specyfikę tutejszej społeczności i to się nie zmieni. Postaram się w ciekawy sposób odpowiadać, choć z początku może mi to wychodzić troszeczkę drętwo i nieco sztucznie. Podejmę ten trud i tym razem serio. Miałam te kilka miesięcy temu epizody, że chciałam znów tu być na stałe, ale zniechęcała się. Tym razem będzie inaczej..

View more

People you may like

Powiedz mi, proszę, jak patrząc danej osobie w oczy można ustalić, czy coś do mnie czuje?

To proste. Musisz po prostu stanąć z tą osobą twarzą w twarz i wtedy się możesz przekonać. Mówi się, że oczy są zwierciadłem duszy. Dużo w tym jest prawdy, bo jak popatrzymy w oczy danej osoby , to możemy dostrzec jej prawdziwe emocje, które skrzętnie ukrywa. W tym również miłość. Jak ktoś się na nas patrzy z miłością to można dostrzec w jego oczach taką łagodność i iskry. Odbijamy się w jego spojrzeniu i dosłownie w nim toniemy. Przenosimy się dzięki temu w zupełnie inny wymiar. Mamy takie poczucie, że ta osoba chce naszego dobra i nie chce nas skrzywdzić, tylko wręcz przeciwnie- zaopiekować się nami i dać nam poczucie bezpieczeństwa. Oczywiście te odczucia są bardzo indywidualną sprawą, jednak to nie zmienia faktu, że zaczynamy taką osobę inaczej postrzegać, w końcu otworzyła się przed nami i dopuściła do siebie tak blisko, byśmy mogli dostrzec to, co naprawdę czuję.

View more

dlaczego ci, którzy pragną miłości, dostają łzy?

Wiesz, wszyscy poszukujemy miłości, tylko z tą różnicą, że niektórzy spokojnie i cierpliwie czekają na właściwą osobę, a inni chcą jej praktycznie od razu, już, w tej chwili. Tym drugim jest zdecydowanie ciężej znaleźć tą właściwą, bo popadają w pułapkę uwagi. Na czym ona polega? Otóż dana osoba tak bardzo pragnie mieć u boku kogoś, kto by ją kochał, dlatego dopuszcza do głosu swoje serce, bez wcześniejszej konsultacji z rozumem, by on swoim krytycznym "okiem" obserwował tą osobe. Taka osoba jest dosłownie zaślepiona tym że jest adorowana i nie zwraca uwagi na sygnały nieszczerości uczuć czy niestosowne zachowanie, z których mogą rodzić się kłopoty . Zdarza się że taka osoba widzi je, ale je bagatelizuje i umniejsza je, sama sobie wyrządzając tym krzywdę. Potem najczęściej spotyka się z ogromnym rozczarowaniem i cierpi z tego powodu wylewając hektolitry łez. Dlatego warto najpierw dobrze poznać daną osobę, zanim się zaangażujemy emocjonalnie ;)

View more

czy może się coś stać negatywnego, gdy długo się nie przytulamy do nikogo?

Kiedy długo się do kogoś nie przytulamy to tracimy kontakt z drugim człowiekiem, staje się nam bardziej obcy. Tą więź, jaką zdążyliśmy zbudować, powoli ją zacieramy. Ten człowiek, którego znamy, nagle staje się nam obcy, a obcych traktujemy w bardziej obojętny sposób. Okey, jest rozmowa, ale oprócz niej powinno być coś jeszcze. I to w każdej relacji. Każdy z nas czasem potrzebuje oprócz wsparcia słownego też tej fizycznej bliskości. To dzięki przytuleniu pokazujemy tej osobie w niewerbalny sposób, że jesteśmy z nią, wspieramy i chcemy dobra tej osoby.
Wiadomo, że nie każdy lubi się przytulać, chociaż podejrzewam, że każdy z nas, od czasu do czasu, potrzebuje tego.

Fenomenalne jest to, iż my pełnosprawni, w swojej pełnospawności - jesteśmy bardziej niepełnosprawni od niepełnosprawnych. Zastanawialiście się kiedyś nad tym?

Nad tym zastanawiałam się bardzo często. Osoby niepełnosprawne bardzo często cieszą się z małych rzeczy, jakie ich otaczają i zbytnio nie martwią się, co im przyniesie następny dzień. Darzą innych wokół siebie większą dawką uśmiechu i pozytywną energią, choć powinni chodzić nadąsani przez cały czas przez swoje kalectwa. Oczywiście, mają swoje gorsze dni, ale to się zdarza przecież każdemu.
My za bardzo przejmujemy się przyszłością i tym co może nastąpić za niedługi czas. Nie czerpiemy życia garściami, bo jesteśmy zbytnio pochłonięci gnaniem za dalekimi celami. Ok, nie ma w tym nic złego, jeśli umiemy trochę wyluzować i umieć się zatrzymać choć na trochę. Bo odnoszę wrażenie, że wiele osób daje się wciągnąć w ten wir codziennych obowiązków, że najzwyczajniej w świecie zapominają o otaczającym nas świecie.
W swoim dość krótkim życiu poznałam kilku niepełnosprawnych fizycznie, ale też umysłowo. Powiem szczerze że to zetknięcie z nimi było dla mnie za każdym razem niesamowitym przeżyciem. Swoim uśmiechem i chęcią kontaktu ładowali mnie tak pozytywną energią, że aż byłam w szoku. Obcowanie z nimi to naprawdę cudowny czas. I moim zdaniem wiele powinniśmy od nich czerpać, bo mogą nas mnóstwa rzeczy nauczyć i pokazać jak naprawdę powinniśmy podchodzić do życia.
Jest ogrom takim sytuacji, gdzie nabranie odpowiedniego, zdrowego dystansu, jest kluczowe. Chwilowe odetchnięcie od wszystkich tych rzeczy, co nas otacza, a większe skupienie się na tych mniejszych. Zastanowienie się co tak właściwie nas cieszy i co sprawie, że jesteśmy szczęśliwi, tylko te rzeczy sprawią, że powrócimy do swoich zadań czy kolejnych podejmowanych wyzwań ze zdwojoną siłą i jeszcze lepszą motywacją.
Bardzo często brakuje nam jej, bo chcemy wszystko zrobić szybko i najlepiej, by odrazu było widać efekty. Ale to tak nie działa. Lepiej powoli a konsekwentnie niż szybko.
Nawet zachwyt małymi rzeczami może być źródłem niezmiernej inspiracji.

View more

Prawdziwi mężczyźni mogą płakać?

Jasne, że tak. Nie wiem czemu, ale w naszym społeczeństwie utarło się przekonanie, że "prawdziwi faceci nie płaczą". I to moim zdaniem jest błędne, bo każdy ma prawo do wyrażania w ten sposób swoich emocji, nawet mężczyźni. I nieraz jest to potrzebne.
W końcu jest multum sytuacji w naszym życiu, kiedy te skrywane głęboko silne emocje, niszczą nas od środka. Nie można ich długo ukrywać, bo to może nam przysporzyć dodatkowego, niepotrzebnego cierpienia, a po co sobie jeszcze dokładać, jakby to życie już i tak nie było wystarczająco ciężkie. To właśnie łzy pozwalają na wydobycie najgłębiej zakorzenionych uczuć i daje poczucie niewyobrażalnej ulgi.
Szczerze mówiąc widok osoby płaczącej, szczególnie osoby płci męskiej nie powinniśmy być powodem do wstydu, to pokazuje najbardziej, że ta osoba nam ufa, pozwalając nam na widok siebie w chwili największej słabości i wierzy, że nie wykorzystamy tego, by ją jeszcze bardziej dobić.

View more

Jaki jest Twój wymarzony koncert? ?✌

Bardzo bym chciała być na koncertcie Three days grace, który będzie grał w październiku w moim mieście. Od wielu lat słucham ich piosenek i z każdą kolejną lubie ten zespół coraz bardziej. Z tym zespołem wiążę dużą ilość dobrych wspomnień, bardzo dużo jest piosenek, które pomogły mi przetrwać trudne chwile i chciałabym to wszystko na nowo przeżyć idąc na ten koncert.

Czy uważasz że w dzisiejszym świecie czegoś brakuje? A może wręcz przeciwnie i jest przesyt wszystkiego?

W dzisiejszym świecie brakuje prawdziwej miłości. Ludzie nie dostrzegają siebie nawzajem, tylko ekran swojego telefonu. To tam znajdują wszystko i niepotrzebny już mu drugi człowiek. Przez ten natłok informacji i niezwykle banalny dostęp do wszystkiego, o czym tylko sobie zapragniemy , zapominamy o rzeczywistości, a skupiamy się na świecie online. Tam wydaje się być po prostu cudownie. No właśnie wydaje. Spędzamy długie godziny, a może nawet i dni na serfowaniu po cyber-świecie, który jest nieskończony i nieprzewidywalny, a człowieka po jakiś czasie łatwo rozszyfrować i staje się dla nas po prostu przewidywalny i nudny zarazem. Ale telefon nas nie pocieszy , nie wesprze, to właśnie druga osoba może dać nam ciepło i bezpieczeństwo, nie telefon.

?? Wyobraź sobie, że możesz coś przekazać młodszej wersji siebie – co by to było i dlaczego?

Droga Ewo,
Piszę do Ciebie w 2018, wiem, że aktualnie przechodzisz kryzys emocjonalny, ale przede wszystkim się nie poddawaj, te wszystkie przykre chwile, które teraz doświadczasz, sprawią, że staniesz się silniejszą osobą i odporną na ból. Będzie z Ciebie twarda babka. 💪 Za parę lat( czyli w roku kiedy to piszę do Ciebie) spotkasz chłopaka, który pokocha Cię taką, jaką jesteś, bez względu na Twoje nastroje i nieprzyjemne teksty(czyli o takim, o którym w tej chwili marzysz 😉), będziesz mieć niewielu przyjaciół, ale zostaną tylko Ci, na których możesz naprawdę polegać i Cię nie zawiodą. Ucz się jak uczysz teraz , za jakiś czas to Ci bardzo zaprocentuje, bo staniesz się bardzo oczytana i wiele osób będzie Cię podziwiać za Twoją samodyscyplinę. Pamiętaj, nie rób głupot, bardziej słuchaj się mamy, bo ona nie chcę Twojej krzywdy , tylko jak najlepiej, z resztą sama się przekonasz. Trzymaj się i powodzenia 😉

View more

Wang Deyi i Cao Yuehua mogą nie pamiętać wszystkiego po 70 latach małżeństwa, ale miłość, którą łączy , jest zawsze obecna. Ta 98-letnia para niedawno obchodziła70 rocznicę, odtwarzając swoje zdjęcia ślubne dzięki pomocy czterech synów, najmłodszy z nich w tym roku skończył 60 lat.

Bardzo lubię takie historię słyszeć, dzięki nim nabieram przeświadczenia, że kochać jedną osobę, można przez całe życie, bez względu na wszystkie przeciwności.
Ostatnio w mojej parafii były odnowienie przysięgi małżeńskiej. Po 50 latach małżonkowie ponownie ślubowali sobie miłość i wierność i że wszystkie ważne decyzje będą podejmować z pomocą Ducha św. Gdy usłyszałam z jaką wiarą a przede wszystkim szacunkiem to mówią, aż mi się cieplutko na serduszku zrobiło. I do tego jak wracali opierali się o siebie, to ich widok nadal młodych duchem i zakochanych po uszy, był po prostu rozczulający.

"Miłość to trucizna. Jej smak jest słodki, ale zabije cię niezawodnie". Czy miłość potrafi zabić? Czy można stać się szczęśliwym tylko poprzez znalezienie tej osoby, którą kochamy? Dlaczego niektórzy ludzie bardziej miłują pieniądze, niż ludzi?

jakibytutajdaclogin’s Profile Photonieznany damian
Wszystko zależy od tego, kogo pokochamy. Jeżeli to jest odpowiednia osoba , to będziemy przy niej rozkwitać i będziemy mieć większą motywacje do bycia coraz lepszą wersją samego siebie. Jeżeli natomiast nasze serce wybierze źle, to rodzące się uczucie , może być w konsekwencji dla nas destrukcyjne. Tak bardzo będziemy angażować się w jej sprawy, że często przy okazji będziemy zaniedbywać swoje własne. Innymi słowy stawiamy tą drugą osobę na piedestale. Dosłownie wszystko byśmy dla tej osoby zrobili. Wyniszcza to nas tak bardzo, że mamy dosłownie uczucie jakbyśmy umarli od środka.
Gdy znajdujemy osobę którą pokochamy, czujemy szczęście, ale nie sądzę, że tylko to może sprawiać nam niezwykłą radość. Ok, czas spędzony z ukochaną/ym jest dla nas cenny, ale nie można zaniedbywać innych sfer życia, które rozwijaliśmy przez poznaniem tej osoby. Bo jak będziemy przebywać z ukochaną osobą czas i realizować się w innych płaszczyznach, to to połączenie da nam prawdziwe szczęście .
Co do miłości do pieniędzy, to myślę, że człowiek zaczął "kochać" pieniądze, bo nie nauczono go, co tak naprawdę trzeba pokochać. Czyli drugiego człowieka. Taka osoba zapewne miała trudne i przykre pod tym względem dzieciństwo, bo uczono je, że pieniądze mogą Ci dać szczęście, bo za nie można kupić dużo fajnych rzeczy. Nic bardziej mylnego. Pieniądze szczęściu pomagają , a nie są jego źródłem. Do pieniądza się nie przytulisz i nie poczujesz jego ciepła tak jak jest to z drugim człowiekiem.

View more

napisz mi proszę jak postrzegasz dzisiejsze czasy przez pryzmat zmian, postępowości, nowoczesności? czy wszystko co dobre jest lepsze? czy wygoda i dyspozycyjność w wielu aspektach życia pomaga czy przeszkadza? rozpisz się :)

Szczerze mówiąc wszystko ma swoje dobre i złe strony, także nowoczesność i postępowość. Niewątpliwym udogodnieniem jest banalny dostęp do informacji i łatwa komunikacja pomiędzy ludźmi, chcesz pogadać, ale nie masz czasu się spotkać, po prostu zadzwonisz/napiszesz :D O jak łatwo i przyjemnie odrabia się pracę domową, gdy pomaga Ci wujek google 😂Zawieranie nowych znajomości też jest o niebo łatwiejsze, łączą nas różne grupki i łatwo tam zagaić jakąś rozmowe. Niestety ma też swoje wady, ludzie coraz częściej siedzą z telefonem w ręku i przeglądają strony internetowe albo social media zamiast pogadać w cztery , jest większe ryzyko uzależnienia od korzystania z Internetu,bo to jest mega wciągająca sprawa, zwłaszcza jak ma się doczynienia z grami i gdy w Internecie uchodzimy za tak zwanego "fejma". Dzisiejsze czasy to okres, gdy każdy chcę zaistnieć i tym narzędziem, dzięki któremu mogą to osiągnąć, jest właśnie Internet.

View more

Czy pogoda ma wpływ na Twoje zachowanie czy samopoczucie?

BaRtOSzJamJest’s Profile Photoαѕкσωу ρσєтα
Tak, ma praktycznie decydujący wpływ na moje samopoczucie. Teraz jak jest tak zimno i ciemno już o wczesnych porach, to dużo czasu poświęcam na przemyślenia o sprawach niekoniecznie wesołych. Moje przemyślenia nieraz działają na mnie destrukcyjny sposób, ale nie umiem nad nimi zapanować. Strasznie nie chcę mi się nic robić i przez to mam dodatkowe wyrzuty sumienia, że czegoś nie zrobiłam, a powinnam. Uwielbiam wychodzić na świeże powietrze i spotykać się ze znajomymi, ale to też jest utrudnione, bo większość z nich są w podobnym prawie depresyjnym stanie co ja albo nie mają czasu :/

*Obs* Czy zgadzasz się z twierdzeniem, że życie jest kolorowe, tylko ludzie są daltonistami?

Zachorska’s Profile PhotoZachorka
Tak, jak najbardziej to stwierdzenie jest prawdziwe. Życie jest piękne, warto żyć choćby dla kilku cudownych chwil, które sprawiają że jesteśmy niesamowicie szczęśliwi. Nieraz jest nam ciężko, trudności i problemy przytłaczają nas i nie mamy ochoty myśleć pozytywnie, ale zawsze trzeba pamiętać, że po każdej burzy wschodzi Słońce. Wiele osób ma niezwykłe szczęście, że np ma pełną rodzinę, oddanych przyjaciół, powodzenie w miłości, a tego w ogóle nie doceniają, skupiają się na negatywnych aspektach życia, zamiast poświęcić czas rodzinie, znajomym i zrozumieć , że ważne jest dostatek materialny lecz duchowy :)

nie ma w sercu Boga, nie ma miłości?

Miłość można budować bez Boga, ale wtedy jest bardzo nietrwała i bardziej podatna na grzech( zdrada, nieszczerość, interesowność). Patrzymy na człowieka bardziej przedmiotowo, a nie jak na osobę. To właśnie Bóg uczy nas, jak mamy do tego podchodzić- jest w końcu jedną z najważniejszych cnot w naszym życiu, bez niej nie możemy żyć, to ona uskrzydla nas, uczy latać, pomaga przezwyciężyć przeciwności losu. Miłość Boga do człowieka jest bardzo piękna, wysłał na Ziemię swojego Syna, by oddał za nas życie, byśmy mogli być na wieki szczęśliwi. Tak powinniśmy kochać- z całych sił i do granic możliwości , dając przy tym drugiej osobie pełną wolność i darzyć dużym zaufaniem i wiarą w niego.

Bóg nas znalazł, zanim my znaleźliśmy Boga.

Cały czas Nas znajduje i znajdować nie przestanie. Chcę, abyśmy byli z Nim blisko, bo to On jest źródłem prawdziwej miłości i szczęścia, trwając w Nim możemy być pewni, że nic nam nie zagraża. Jak poczujemy się źle zawsze możemy się do Niego zwrócić o pomoc, radę, wysłucha nas i pocieszy. Da ukojenie naszym zszarganym nerwom. Ukryje nas w swoich silnych Ojcowskich ramionach, by nic nam się złego nie stało . Wleje w nasze serca prawdziwą miłość i nauczy nas, co to znaczy naprawdę kochać. Nigdy nie da nam odczuć, że jesteśmy niepotrzebni, w końcu stworzył każdego z nas z miłości i oddał za nas swoje życie, byśmy mogli być szczęśliwi na wieki On nas nigdy nie opuści, nie odwróci, nie zdradzi, choćby wszyscy byli przeciwko nam. On jako nasz najlepszy Przyjaciel wiernie przy nas będzie trwać, nieprzerwanie do końca naszego życia,

View more

Pamiętaj by zawsze być sobą nawet wtedy gdy komuś sie to nie podoba ;*

W pełni się z Tobą zgadzam. Pozostanie sobą, szczególnie w tych czasach, jest naprawdę bardzo ważne. Bardzo łatwo zgubić się w natłoku informacji, opinii, zdarzeń, katastrof. Najważniejsze jest trzymać się swoich przekonań i nie dać sobie ich zmieniać( chyba że my sami tego chcemy). Świat potrzebuje nas tacy, jacy jesteśmy. Z naszymi wadami, talentami i podejściem do życia, z naszym zaangażowaniem do tego, co aktualnie robimy. Bo w końcu nikt nie wypełni swojego powołania tak jak my.

Przed czym się wzbraniasz?

xjestemfejkiemx’s Profile PhotoØlåv
Przed miłością.. Kiedy ona przychodzi niespodziewanie , ja podświadomie przygotowuje się na najgorsze, choć wiem, że nie powinnam. Nie pozwalam jej na dobre zagościć w moim sercu, by zmieniła mój świat na lepsze. Być może dzieje się tak, bo boję się kolejnych zranień i rozczarowań spowodowanych moją naiwnością co do spotkanych wcześniej w moim życiu osób. Im ktoś staję się mi bliższy, tym bardziej go odrzucam i ranię. Próbuje z tym walczyć, ale nwm jak..

czego uczą człowieka listy?

Moim zdaniem listy uczą nas cierpliwości, w końcu trochę trzeba poczekać im ta druga osoba dostanie i odpiszę na niego. To dzięki nim możemy zobaczyć , komu tak naprawdę na nas zależy, nie od dziś wiadomo, że listy były najbardziej intymną formą komunikacji, to w nich wyrażamy nie tylko tęsknotę, ale też dajemy się poznać od naszej duchowej strony, wytwarza się pomiędzy ludźmi taka mocna więź i to jest najpiękniejsze.
Pamiętam jak kiedyś dostałam list od brata, z którym się nie widziałam długi czas, cieszyłam się z niego jak dziecko i z wypiekami na twarzy czytałam jego zawartość. Do dziś go mam i uważam za najlepszą pamiątkę, jaką mógłby mi ktokolwiek podarować.

Czy jest coś co chciałbyś/chciałabyś w sobie zmienić?

Wiele rzeczy. Pomimo tego że staram się z całych sił by być coraz lepszym człowiekiem, jest kilka cech, które nie mogę z siebie wyplenić.
Brak mi często konsekwentności w działaniu, nawet jak sobie wyznaczyłam ambitny plan, to łatwo się zniechęcam i ogarnia mnie strach, że mi się nie uda i najczęściej odkładam ten cel w czasie.
Większość rzeczy i sytuacji odbieram personalnie i obrażam się pomimo tego że nie mam podstaw. Robię często przykrość innym i choć wiem, że powinnam trzymać język na kłódkę to i tak nie powstrzymuje się i mówię raniące słowa. W wielu sytuacjach doceniam to co czynią względem mnie inni, ale nie umiem im tego w odpowiedni sposób okazać\ podziękować za pomoc i wsparcie.

Next

Language: English