Anubis Δ

Opowiem wam super historię 8)
No więc dawno, dawno temu (czyli dzisiaj) zamiast angielskiego nasza klasa miała iść na aulę jako publiczność podczas jakiegoś konkursu wiedzy o Stanach (?) no i jako że przyszliśmy tam na przerwie to nic się nie działo więc z głośników leciała muzyka. No i tak sobie siedzimy z Domciakiem (@So_much_majestic, masz reklamę xD) aż tu nagle zaczyna lecieć taka świetna muzyka. I my takie, o kurde, jakie to jest zajebiste. A ja taki totalny lag mózgu i kompletnie nie mogłam sobie przypomnieć jak nazywa się ten zespół mimo że znałam głos wokalisty i jedną z trzech piosenek które puścili. Normalnie już taki wstyd że nie pamiętam. xD Nie dawało mi to spokoju. No i jak w końcu była ta trzecia piosenka (ta którą znałam) to tak słucham, słucham i mówię do Domciaka, że ten gitarzysta brzmi jak Mark Tremonti ale nie jestem pewna, bo słabo słychać. W każdym razie potem muzyka ucichła, konkurs się zaczął ja siedzę taka wkurzona na siebie, że nie potrafię sobie przypomnieć co to za zespół. I siedziałam tak cały ten konkurs a jak zadzwonił dzwonek to od razu poleciałyśmy łapać wi-fi pod salę od fizyki, bo uparłam się, że znajdę ten zespół i nie wytrzymam do końca lekcji. No to Domciak mi mówi, że pamięta tylko jeden fragment tekstu tego trzeciego kawałka. Więc wpisuję go w youtube, patrzę, a pierwszy wynik to Creed "Higher". A kto jest gitarzystą w Creed? Mark Tremonti. xDDDDDDDDDD Normalnie taka dumna z siebie byłam. xDDDDDDD (Gdyby nie ten fragment to i tak bym ogarnęła że to Creed, bo to pierwszy zespół który zamierzałam sprawdzić właśnie przez te gitary) No kurde, rozpoznałam gitarzystę w zespole którego praktycznie nie znam i to jeszcze przy takiej jakości i hałasie. xDDDD Ale podejrzewam że miałam po prostu farta. Tremonti gra bardzo charakterystycznie. Ciężko go z kimś pomylić. Tak btw to znam go z Alter Bridge. (bardzo polecam, świetna muzyka) W każdym razie ja to mam jednak dobre ucho. 8) I skromność xD No nie powiem, jestem z siebie dumna. 8) I w ogóle chyba muszę zacząć częściej słuchać Creed, bo naprawdę te trzy piosenki zrobiły na mnie mega wrażenie. A powiem szczerze, że Creed był jednym z zespołów, które miałam na liście do nadrobienia. Jak widać sprawy potoczyły się dużo szybciej niż myślałam. (: A no i właśnie, dzięki Domciak za zapamiętanie fragmentu tekstu. 8) Dzięki temu szybciej poszło. 8)
"Can you take me higher?"
https://www.youtube.com/watch?v=J16lInLZRms

View more

W sumie masz rację, też o tym myślałam. Jednak tak naprawdę większość zależy od wytwórni. Z resztą idealny przykład, Adele. "25" miało (i nadal ma) tak ogromną reklamę że trzeba chyba nie wychodzić z domu i nie mieć internetu żeby nie wiedzieć że wydała płytę. Każdy Empik jest od góry do dołu wypchany jej albumami. Podejrzewam że gdyby właśnie jej wytwórnia nie zrobiła promocji na taką skalę to "25" nie odniosłaby aż takiego sukcesu. Z resztą zawsze tak jest. Nawet jak coś jest słabe ale ma dobrą reklamę to się sprzeda. (Nie mówię konkretnie o Adele bo ją akurat bardzo lubię)
W każdym razie nie zmienia to faktu że to niesprawiedliwe i krzywdzące. Niektóre zespoły zasługują na większą popularność. Niestety taraz znane jest to co mało wymagające i szybko wpada w ucho. To trochę smutne ale z drugiej strony co się dziwić. Dla większości ludzi muzyka jest tylko formą relaksu. Takich dla których jest czymś więcej jest niestety mniej.

View more

Ja właśnie nigdy nie przesłuchiwałam całej dyskografii tylko oceniałam zwykle po najpopularniejszych piosenkach i jak mi się spodobały to dopiero przesłuchiwałam resztę. Teraz już tak nie robię, bo zdałam sobie sprawę z tego że tak naprawdę często mniej popularne piosenki są zwyczajnie lepsze. Często właśnie bardziej je lubię.
Zwykle też przesłuchiwałam na szybko i tak naprawdę bez jakiegoś większego zaangażowania i potem w efekcie musiałam przesłuchać jeszcze raz, bo chwilę później już nie pamiętałam melodii. Ja to jednak muszę sobie wygodnie usiąść albo się położyć, zamknąć oczy i spróbować się skupić, bo inaczej nic z tego nie będzie. Sęk w tym że nie zawsze się chce słuchać czegoś nowego i skupiać na melodii. Zwykle jednak wolę posłuchać czegoś co lubię i dobrze znam. No nic, będę musiała jakoś znaleźć czas i chęci bo ta lista z dnia na dzień coraz bardziej rośnie. Najzabawniejsze jest to że na niej są tak naprawdę praktycznie same znane zespoły, nie jakieś tam wyciągnięte z podziemi. I tyle tego jest. xDDD Bez kitu, ilość muzyki która jest na świecie mnie przeraża. Nie wiem jak ja to ogarnę. xDDD

View more

Ja mam tak, że zapisuję te zespoły ale i tak potem ich nie sprawdzam. xDDD Ale chyba w końcu muszę zacząć. Chociaż nie wiem jak ja to zrobię. Życie udowodniło mi już mnóstwo razy że jestem muzycznym przegrywem i chcę w końcu zakończyć ten ciąg porażek. xD Ja już nawet nie wiem ile razy zaczęłam czegoś słuchać z ogromnym opóźnieniem mimo że znałam to od bardzo dawna. :') To jest tak śmieszne że aż przykre. xD Dlatego muszę posprawdzać te zespoły, bo potem znowu się okaże że któryś z nich bardzo polubię i będę na siebie wściekła że nie zrobiłam tego wcześniej. Ba, jestem pewna że tak będzie. Zawsze tak jest. xD Nie mogę też niczego pochopnie oceniać po kilku piosenkach, bo już za dużo razy się na tym przejechałam. Także nie zdziwię się jeśli za jakiś czas zacznę słuchać czegoś czego wcześniej nie lubiłam. xD Zawsze muszę bardziej zapoznać się z danym zespołem, bo po kilku kawałkach często mnie nie wciąga. Mało brakowało a w ten sposób olałabym mnóstwo zespołów. Także, nooo, czeka mnie wiele godzin sprawdzania nowej muzyki. :') Może wyrobię się do własnej osiemnastki. xDDD

View more