Anubis Δ

Osobiście uważam, że nie istnieje coś takiego, jak jeden "najlepszy", bo jest cała masa wspaniałej muzyki i nie jest możliwe, by obiektywnie wybrać jeden, jedyny zespół tak, by wszyscy się z tym zgodzili. Zresztą jakie kryteria mielibyśmy przyjąć? Wpływ na dzisiejszą muzykę? Skomplikowanie pod względem technicznym? Popularność? Kreatywność i odwaga w muzycznych eksperymentach? Spośród jakiego gatunku mielibyśmy wybrać i dlaczego akurat tego?
Myślę, że nie da się tak po prostu odpowiedzieć na te pytania. Gust muzyczny to rzecz bardzo mocno subiektywna i w tej kwestii nigdy nie da się być w stu procentach zgodnym. Oczywiście, można postarać się w miarę obiektywnie wskazać zespoły lepsze i gorsze pod jakimś konkretnym względem, ale już to nie jest aż tak łatwe, jak mogłoby się początkowo wydawać, a co dopiero wybranie jednego zespołu spośród wszystkich istniejących. Jak dla mnie to po prostu niemożliwe. Mogę jedynie wskazać moje ulubione, ale fakt, że są moimi ulubionymi nie czyni z nich automatycznie najlepszych na świecie. Szczerze mówiąc zawsze denerwowało mnie to podejście. Anyway, do mojej wielkiej czwórki należą Evanescence, Alter Bridge, Epica i Bastille. Na pierwszym miejscu stawiam dwa pierwsze. Na chwilę obecną chyba nie jestem w stanie jednoznacznie stwierdzić, który lubię bardziej. Oba kocham całym serduszkiem, a tak bardzo się różnią, że po prostu nie potrafię wybrać.
Łap jeszcze nową wersję Lithium z Synthesis od Ev. Ehh, no cudo po prostu.
https://www.youtube.com/watch?v=c_gzZjFLgmA

View more

Wybacz, że tak późno. Ostatnio nie bywam tu zbyt często. Trochę mi tego brakuje, ale od dłuższego czasu faktycznie bardzo tu cicho. A co u mnie? Raczej po staremu, bez żadnych większych zmian. Z takich ciekawszych rzeczy, to w ostatnim czasie byłam na dwóch koncertach. 20 października Alter Bridge w Warszawie i 9 listopada Epica w Krakowie. Co tu dużo mówić, było mega! Koncert AB o niebo lepszy od zeszłorocznego. Miałam świetne towarzystwo i bawiłam się nieporównywalnie lepiej niż ostatnio. No i na szczęście tym razem był dobry dźwięk, bo to co się wyprawiało z nagłośnieniem w Spodku to jakiś żart. Chociaż w tym roku setlista mnie troszkę zawiodła, ale na to już przymykam oko. Tak czy siak był to zdecydowanie jeden z najlepszych koncertów na jakich byłam. Na pewno jeszcze wiele razy będę go wspominać. Na koncercie Epiki również świetnie się bawiłam. Na pewno zaliczam go do udanych. Jeszcze bardziej utwierdził mnie w tym, jak bardzo lubię ten zespół.
Jeśli chodzi o muzykę, to chyba zbyt wielu nowych odkryć nie mam. Teraz słucham głównie tych zespołów, które już znam. Ostatnio męczę nowy album Evanescence. Mimo że teoretycznie są to stare utwory w nowych aranżacjach wyłącznie z orkiestrą i elektroniką, to całościowo słucha mi się ich lepiej niż oryginalnych płyt, z których pochodzą. Może to stan przejściowy spowodowany nowym wydawnictwem, ale na chwilę obecną zaryzykowałabym nawet stwierdzenie, że Synthesis podoba mi się najbardziej ze wszystkich albumów zespołu. Nowe wersje utworów są same w sobie piękne, ale tak naprawdę najbardziej urzeka mnie w nich głos Amy. No rozwaliła system po prostu. Wokalnie jest teraz jeszcze lepsza niż kiedykolwiek. Bezkonkurencyjny numer jeden w moim rankingu kobiecych głosów. Nie sądzę by to się kiedyś zmieniło. W zeszłym miesiącu sporo słuchałam też solowej twórczości Noela Gallaghera i Gotye. Bardzo lubię jego muzykę, szkoda, że tak rzadko ją wydaje. Nawiasem mówiąc Somebody That I Used To Know to jeden z moich ulubionych utworów ever. Mogę słuchać w nieskończoność a i tak nigdy mi się nie znudzi. Sprawdziłam też sobie podsumowanie roku w Spotify i wychodzi na to, że najczęściej słuchanym przeze mnie zespołem była Epica.
Z muzycznego świata to byłoby chyba na tyle. Co jeszcze mogę powiedzieć, nadal biegam sobie z niebieskimi lokami i nie zanosi się na zmiany. Ostatnio stuknęło mi pół roku. :) W zeszłym tygodniu miałam też próbne matury. Biologia to był jakiś nieśmieszny żart. XD Szkoda gadać, oby majowa była łatwiejsza.
Ostatnio oglądałam też trochę seriali. Na nowo wkręciłam się w Breaking Bad. Pochłonęłam też drugi sezon Stranger Things i Glitch.
O, już widzę, że ask wyznaczył mi limit znaków, więc będę kończyć. Ogólnie to dzięki za to pytanie, fajnie było znowu się trochę rozpisać, stęskniłam się za tym. A i mam nadzieję, że fajnie spędziłeś święta. :)
Od siebie dorzucę jeszcze jeden z najczęściej słuchanych przeze mnie utworów w ostatnim czasie.
https://www.youtube.com/watch?v=q0QMhSLg0t0

View more