@Nuevosdias

Anubis Δ

Ask @Nuevosdias

Sort by:

LatestTop

Previous

Ja na cale szczęście trafiłam na ludzi którzy też są świadomi tego na mniej wiecej tym samym poziomie co ja i jakos tak człowiek czuje powiazanie. Czasem nawet nie musimy nic mówić bo wszystko wiemy, cos w stylu telepatycznej rozmowy xdd

AngelaFruuu’s Profile Photodenim
Najważniejsze to właśnie mieć przy sobie takich ludzi. Niestety to rzadkość w tych czasach. A może zawsze tak było, nie mam pojęcia. Tak czy siak trudno o ludzi, z którymi można się zrozumieć bez słów. Do tego dochodzi kwestia nadmiernego zaufania. Bardzo często zdarza się, że obdarza się nim kogoś, kogo nie powinno a potem jest rozczarowanie, że dana osoba okazała się fałszywa. Unikam tego jak ognia i jak dotąd na szczęście jeszcze mi się to nie zdarzyło. Pewnie właśnie dlatego, że trudno o moje zaufanie i jestem w tej kwestii ostrożna. Większość ludzi powinna taka być, bo dzięki temu można uniknąć wielu przykrych rozczarowań.
Liked by: ashie denim

Może to dlatego że jestesmy bardziej świadomi swojej egzystencji, tego ze słowa ranią i przez to staramy sie nie krzywdzić ludzi tak jak nas skrzywdzono... O cholera zaczyna się czas rozkmin filozoficzno egzystencjalnych xdd

AngelaFruuu’s Profile Photodenim
Rozkminy filozoficzno egzystencjalne to moja miłość. :') Ale tak, myślę, że masz rację. Są ludzie bardziej i mniej świadomi pewnych rzeczy i mimo, że momentami doprowadza mnie to do szału, chyba nie mam wyboru i muszę się z tym pogodzić. Ehh #życie
Liked by: ashie denim

Tez odczuwam taki troche smutek bo dopiero w tej szkole zaczęłam się otwierać na ludzi i uczyć sie czegos ciekawego. Gimnazjum bylo dla mnie słabym okresem czasu i nie za dobrze wspominam te lata :/

AngelaFruuu’s Profile Photodenim
Same, gimnazjum było zdecydowanie dziwnym okresem w moim życiu. Nie żeby było jakoś źle, ogólnie wspominam nie najgorzej, bywało naprawdę zabawnie mimo kilku słabych aspektów, ale porównując do liceum jest ogromna różnica. Za to i tak najgorsza była podstawówka. Nawet nie warto o tym mówić, bo aż szkoda słów. XDDDD Jeśli mam wybrać to zdecydowanie liceum jest najlepszym okresem w moim życiu pod względem szkoły, ludzi i tak dalej.

People you may like

BarsAndMelodyInfoBaM’s Profile Photo Gonia :)
also likes
Aleksia245’s Profile Photo A
also likes
nyan9’s Profile Photo sinner
also likes
CudownaCytryna96’s Profile Photo # Teres@ #
also likes
kolakola262342’s Profile Photo Nicole Rudak
also likes
Paula7612’s Profile Photo Paulina
also likes
k4fm’s Profile Photo albercik
also likes
eM9501’s Profile Photo Magda
also likes
houseofwolvesx’s Profile Photo Martynka
also likes
Lavendianna’s Profile Photo Lavender ☽
also likes
Karolina00984’s Profile Photo † Karoo..
also likes
HiddenLord’s Profile Photo chromatyk
also likes
Revil21’s Profile Photo Revil.21
also likes
domaaa0808209444’s Profile Photo sklerotyczka
also likes
musicismybreath’s Profile Photo Stynka :3
also likes
MinuteOfDecay’s Profile Photo Sweet Bonanza
also likes
ziomka36500’s Profile Photo JulSoN
also likes
Kaluui’s Profile Photo Kaluui
also likes
Aleksi_asdk’s Profile Photo Aleksandra
also likes
little_cute_psycho_princess’s Profile Photo xNatix2906
also likes
SweetBunnyLPS’s Profile Photo ✄ BleBleBle
also likes
Want to make more friends? Try this: Tell us what you like and find people with the same interests. Try this: + add more interests + add your interests

Mi lipiec minął pracowicie bo miałam staż (calkiem fajnie bylo bo bylam z moim bff i trochę sie nauczyliśmy... np jak zbudować trwały mur z tekturowych pudełek w biurze księgowego xd) a sierpień mimo ze w domu to i tak bylo fajnie bo a to troche porysowalam a to porobilam notateczki z epok cdn...

AngelaFruuu’s Profile Photodenim
na polski bo pokochałam ten przedmiot, poczytalam (moim osiągnięciem tych wakacji bylo przeczytanie Boskiej Komedii ❤ ), zaczelam oglądać Rick i Morty ❤ Takie male rzeczy ale zlozyly sie na calkiem spoko wakacje i raczej nie żałuję tego czasu.
_____________________________________
Czyli jednak bardziej produktywnie niż u mnie. XD Ehh, szkoda, że już koniec. Ostatnie wakacje przed końcem szkoły i ostatni rok. Troszkę smutno mimo wszystko. Szkoła jednak ma kilka pozytywnych aspektów.
Liked by: denim ashie

Dobra, skończmy może temat szkoły bo jednak wciąż trwają wakacje xd Jak spędziłaś sobie ten czas? :D

AngelaFruuu’s Profile Photodenim
W sumie chyba nie najgorzej. Przez miesiąc byłam w górach. Mam tam dom, rodzinne strony i tak dalej. Jeździmy tam co roku. Poza tym udało mi się zaliczyć wspomniany wcześniej koncert Bastille i koncert Ellie Goulding. Wakacje bez koncertów to nie wakacje. :D Przez resztę czasu raczej siedziałam w domu. I w sumie to chyba tyle. Moje wakacje nie były specjalnie rozrywkowe. Byłam w kilku fajnych miejscach, odpoczywałam i trochę też się nudziłam. No i nie mogę przemilczeć tego doła, którego złapałam po śmierci Chestera z Linkin Park. Nieźle mnie to dobiło i na jakiś czas skutecznie odebrało nastrój. Ale poza tym wakacje raczej okej, chociaż planowałam być trochę bardziej produktywna i na przykład więcej rysować, no ale jak zwykle nie wyszło. XD Ale za to zaczęłam ćwiczyć co traktuję jako ogromny sukces. A jak u Ciebie? :)

View more

Najgorsza ta sraka nauczycieli że "matura w maju a tu polowa programu nieprzerobiona"+ dla mnie jeszcze egzaminy zawodowe. I zamiast skupiać sie na wyborze zawodu będziemy się zawalać informacjami typu data konfederacji barskiej ;-;

AngelaFruuu’s Profile Photodenim
Taaa, nawet nie wiesz jak mnie to wkurza. Nauczyciele tak naprawdę zamiast nam pomóc tylko pogarszają sprawę i dodają jeszcze więcej stresu. No nie wiem, chyba powinni być trochę bardziej domyślni i mieć świadomość, że takim gadaniem wcale nas nie zmotywują do nauki a jedynie sprawią, że będzie mniej efektywna, bo wszyscy zamiast skupiać się na niej będą myśleć o tym ile jeszcze zostało materiału do przerobienia. Masakra, tyle powiem.
Liked by: ashie denim

No serio, człowiek im bliżej konca tym bardziej jest zdezorientowany. Gdy po gimnazjum wybieralam szkole to byłam 100% pewna ze chce tej ekonomii ze to jest to co chce w zyciu robic a teraz tracę pewność. Ale w sumie nawet dobrze jest mieć parę wyjść awaryjnych bo można kombinować jak nie to to inne

AngelaFruuu’s Profile Photodenim
To też racja. Tak czy siak jestem już tym zmęczona a nie zapowiada się na jakieś wielkie zmiany w tej kwestii. Ten rok będzie zdecydowanie najtrudniejszy, już to czuję.
Liked by: ashie denim

Mam podobny problem co ty bo w zasadzie chciałabym umieć wszystko. Jestem umysłem i ścisłym i humanistycznym co sprawia ze mam rozterki duchowe w którą stronę iść. Teraz ide do 4 klasy technikum ekonomicznego i z jednej strony lubię to, da mi to pieniądze itd. ale z drugiej chce coś innego cdn...

AngelaFruuu’s Profile Photodenim
Chetnie poszłabym dla zabawy na filologie polską albo angielską, na matematykę ale wiem ze nie przygotuje mnie to do zycia. Chce tez umieć cos robić. I ogólnie mam taki maly zarys planu żeby iść do policealnej szkoły na rachunkowość albo masażystę w międzyczasie pracując gdzies na szwalni xd
___________________________________
To niestety nie są proste wybory. Uważam, że te 18 czy 19 lat to mimo wszystko za wcześnie by decydować o swojej przyszłości. Przynajmniej ja nie czuję się na tyle dojrzała. Nie chcę sobie spieprzyć życia przez to, że ktoś zbyt wcześnie kazał mi wybierać. Nie czuję się gotowa na to wszystko. Szkoła też jakoś nie pomaga. Powinna jakoś nas do tego przygotować a jak na razie od lat słyszę tylko straszenie nas maturą a nic, co faktycznie mogłoby pomóc w wyborze zawodu, rozwijaniu zainteresowań, w ogóle ich odnalezieniu i tak dalej. To wszystko jest ostro popieprzone jak dla mnie.

View more

Liked by: ashie denim

Ostatnia klasa liceum a powiadasz...? To ty chyba mój rocznik 99' xd Jakiś kierunek na dalsze życie sobie juz wybrałaś? :D

AngelaFruuu’s Profile Photodenim
Szczerze nie mam pojęcia. :') Jestem typową artystyczną duszą więc mam trochę przerąbane. Najchętniej to bym w muzykę poszła, ale wiadomo jak to jest, trzeba mieć farta i być ponadprzeciętnie dobrym. Chociaż nie ukrywam, że to byłoby jak wygranie życia. Z takich bardziej przyziemnych rzeczy myślałam na przykład o geologii. Potem na magisterce wzięłabym paleontologię, bo od dziecka mnie to interesuje. Tylko nie wiem jak z pracą w tej dziedzinie. W Polsce może być kiepsko. Ewentualnie myślałam też o pójściu bardziej w języki obce. Na tym zawsze się zarobi a poza tym chciałabym ich znać przynajmniej 3, nie licząc polskiego. Chociaż jak na razie lenistwo zwycięża. XD Myślałam też o byciu tatuażystką, ale musiałabym dużo bardziej doszlifować umiejętności, bo na chwilę obecną nie czuję, że byłabym wystarczająco dobra. Ale ten zawód na pewno byłby super pod względem wolności. Mogłabym sama mieć tatuaże, wyglądać jak chcę i nikt nie miałby pretensji o moje niebieskie włosy. Nie wiem, jeszcze muszę to przemyśleć. Jeśli po maturze jeszcze nie będę zdecydowana to robię rok przerwy żeby sobie wszystko w głowie poukładać i nie iść na byle co, bo "trzeba". A u Ciebie jak to wygląda?

View more

Jakiś czas temu Imagine Dragons odwiedziło pare dociekliwych fanów i to bylo takie PIĘKNE. Jakby tak do mnie przyjechali wszyscy z Bastille i zaczęli pod drzwiami śpiewać to ja bym się chyba posikała ze szczęścia xdd

AngelaFruuu’s Profile Photodenim
O kurde, to by był chyba najlepszy dzień mojego życia. XD
Liked by: ashie denim

Hahahaha xd Ja nie oszczędzam na jedzeniu xd Jestem pod wrażeniem ze bylas tyle razy na ich koncertach o.o Boże, chciałabym miec prace za którą miałabym hajsu jak lodu bo ostatnio namnożyło mi sie marzeń ;-;

AngelaFruuu’s Profile Photodenim
Ja mam ogromną nadzieję, że w przyszłości, kiedy będę się sama utrzymywać też będę miała możliwość jeździć na koncerty. Na razie odkładam sobie na nie kasę z kieszonkowego, urodzin i innych tego typu okazji, ale kiedyś to się skończy. W sumie to nawet za niedługo, bo została mi ostatnia klasa liceum a potem (ewentualnie rok później) chciałabym się przeprowadzić do Warszawy więc nie mam pojęcia jak to będzie. Zresztą i tak przez ten czas dużo może się wydarzyć, ale mimo wszystko taki jest wstępny plan. Chociaż akurat pod względem koncertów Warszawa jest rajem, cały czas coś tam organizują. Odpada kasa na dojazd. :D

Niestety nie bo jestem biedną bułą ;-; Może za rok albo dwa pojadę na jakiś ich koncert bo to w sumie jedyny zespół którego płyty w 100% mi sie podobają (no i nie robią siary na koncertach ze playback albo glos podobny zupełnie do nikogo xd) A ty byłaś?

AngelaFruuu’s Profile Photodenim
Byłam. :D W sumie to nawet na czterech. :') Orange Warsaw Festival 2015, Open'er 2016, Torwar 2016 i Czad Festiwal 2017. To już swego rodzaju uzależnienie. Nie wyobrażam sobie odpuścić ich koncertu. Kocham ich no. Chyba nigdy mi się nie znudzą. No i całym serduszkiem kocham koncerty. Ostatnie pieniądze bym na nie wydała. XDDDD Ogólnie akurat na rzeczy związane z muzyką nie szkoda mi kasy. Wolę sobie zaoszczędzić właśnie na koncert czy płyty niż wydać na przykład na nowe buty.

Ja przeważnie rysuję w szkicowniku Dalera Rowneya cos okolo 100g ale ma taką fakturę chropowatą. Ostatnio wahałam się między Cansonem a jakimś randomowym... Wzięłam ten randomowy bo 100 kartek calkiem tanio i to chyba najgorszy zakup życia xd Chyba tylko drzewa i bazgroły na szybko jakos wyglądająxd

AngelaFruuu’s Profile Photodenim
Ja tam kompletnie nie znam się na papierze. Wiem jedynie, że dobry jest Canson i na tym moja wiedza się kończy. XD Z resztą i tak przeważnie używam jakichś randomowych kartek technicznych, bo ostatnio częściej korzystam z kredek. Swoją drogą muszę się zaopatrzyć w jakiś porządny blok, bo już mi się kończą te, które mam i pewnie wezmę właśnie coś z Cansona, bo to jedyna polecana firma jaką znam. XD
A tak z innej beczki. Zobaczyłam na Twoim profilu, że też słuchasz Bastille. Byłaś może na ostatnim koncercie? :D
Liked by: ashie denim

Szczerze podoba mi sie twoja wersja :D Widać o kogo chodzi bez szczegółów, tak troche idzie to w minimalizm. Ja włosów totalnie nie umiem i mimo ze oglądam 92742 tutoriali to i tak coś idzie nie tak ;-; Super ci wyszlo wdzianko :P Na jakim papierze rysujesz? :D

AngelaFruuu’s Profile Photodenim
Dzięki! Też mam właśnie problem z rysowaniem włosów, muszę jeszcze nad tym popracować. Co do papieru to najczęściej używam albo jakichś przypadkowych kartek technicznych jeśli są dosyć gładkie, albo bloku szkicowego A4 z Canson o gramaturze 90 g/m2. Użyłam go właśnie do tego rysunku. Rysuje się na nim super, papier jest bardzo gładki i fajnie wymazuje się z niego ołówek, ale niestety jednocześnie jest też dosyć cienki więc lubi się wyginać pod naciskiem dłoni. Osobiście nie polecam go osobom, dla których byłby to duży problem. No i raczej nie sprawdzi się przy kredkach. Przynajmniej u mnie się nie sprawdza, bo dosyć mocno je przyciskam i nawet grubszy papier czasem mi się delikatnie faluje. Ale poza tym jest bardzo dobry tylko po prostu nie każdemu będzie odpowiadał. :)

Dziękuję bardzo za rady ❤ Staram się używać wszystkich ołówków do 8B ale gdy czasu brak to i kontrast mniejszy (jakość zdjęcia też krzywdzi ;-;). Pochwal sie swoim rysunkiem 😃

AngelaFruuu’s Profile Photodenim
Osobiście jestem średnio zadowolona, ale nie jest źle. Chociaż chyba za mało cieni dałam na nos, ale już raczej nie będę tego poprawiać. No i kompletnie olałam włosy. XD Ale to akurat dlatego, że ten rysunek był robiony, jak ja to nazywam, stylem "na szybko", czyli bez dążenia do fotorealizmu, perfekcynych cieni, szczegółow i tak dalej. Po prostu chciałam stworzyć rysunek zabierający trochę mniej czasu bez jakichś większych starań. :)
Zdjęcie niestety w świetle małej lampki, bo poszły mi wszystkie żarówki w pokoju. XD
Liked by: ashie denim

Tak trochę mi głupio ale może kogoś zainteresuje moja skromna twórczość... Jeśli denerwuje cię to pytanie to nie odpowiadaj na nie, bo w sumie szkoda strzępić ryja xd http://facebook.com/podrysunkowymniebem/

AngelaFruuu’s Profile Photodenim
Nie denerwuje. :) Wkurza mnie tylko durny spam. Jeśli ktoś chce się podzielić swoją twórczością to nie mam nic przeciwko. Sama trochę rysuję więc mogę dać Ci kilka rad. Pooglądałam sobie Twoje rysunki i masz dobre oko, bo potrafisz uchwycić podobieństwo. Popracuj jedynie nad cieniowaniem i wzmocnij trochę kontrast, bo prace są dosyć jasne (no chyba, że taki był zamysł). Ja lubię używać pełnej gamy twardości (nie licząc tych bardzo twardych poniżej H2), bo dzięki temu prace są bardziej żywe. W każdym razie powodzenia w dalszym rozwoju. :) A, no i szanuję za McAvoya. Sama ostatnio go rysowałam. :)
Liked by: ashie denim

Trochę abstrakcyjne i nie stricte muzyczne pytanko, ale mam nadzieję, że się nie obrazisz. Mogąc się spotkać na piwie/kawie/czym tylko chcesz z dowolną sławną osobą, na kogo i dlaczego padłby Twój wybór? Zakładamy, że ewentualne bariery językowe nie istnieją. Można też wliczyć osoby zmarłe.

MateuszWalczuk2’s Profile PhotoQuote Unquote
Muszę przyznać, że to dosyć trudne pytanie. Nie chciałam odpowiadać od razu żeby móc się dobrze zastanowić, ale tak naprawdę chyba najbardziej trafna była moja pierwsza myśl, czyli Amy Lee, wokalistka Evanescence. Dlaczego? Po prostu bardzo ją podziwiam. Jest moją inspiracją i w wielu kwestiach chciałabym być jak ona. Oczywiście nie na zasadzie kopii, czy udawania kogoś, kim nie jestem. Zupełnie nie. Raczej mam na myśli to, że parę rzeczy mogłabym się od niej nauczyć. Poza tym kocham muzykę, którą tworzy no i przede wszystkim jej przepiękny, absolutnie unikatowy głos. Poważnie, nigdy, przenigdy nikt tak mnie nie powalił swoim wokalem jak właśnie Amy. Nigdy żaden głos nie działał na mnie tak jak jej i podejrzewam, że się to nie zmieni. I nie mam tu na myśli umiejętności technicznych, skali czy innych tego typu kwestii, bo tutaj zawsze znajdą się lepsi. Po prostu jej barwa głosu, to, jak nim operuje i ile emocji wkłada w śpiew jest dla mnie absolutnie hipnotyzujące. Widać, że naprawdę to kocha i jeśli śpiewa, robi to całą sobą. To mi bardzo imponuje i sama chciałabym potrafić to w takim stopniu jak ona. Ale pomijając już kwestie stricte muzyczne, jest po prostu świetnym człowiekiem. Jest niesamowicie pogodną, wesołą i ciepłą osobą. Zawsze się uśmiecha i często śmieje. Jest też bardzo silną kobietą i wie jak o siebie zawalczyć. Nie oszukujmy się, kobietom jest trochę ciężej na rynku muzycznym w tym gatunku, a tym bardziej było tak kilkanaście lat temu, gdy Evanescence dopiero przebijało się do szerszego grona odbiorców i Amy musiała sobie jakoś z tym poradzić. Do tego nagły, gwałtowny skok popularności, odejście współzałożyciela w 2003, częste zmiany składu zespołu, konflikty z wytwórnią i tak dalej. Poza tym nie boi się podejmować nowych wyzwań i tworzyć przede wszystkim tego, co sama chce. Między innymi dlatego zespół tak rzadko wydaje nową muzykę. Amy nie pozwoliłaby na wydanie czegoś, czego sama nie czuje i czego nie jest pewna. Podziwiam ją po prostu za to jaka jest, co osiągnęła i jaką jest artystką. Chciałabym z nią o tym porozmawiać, zapytać o parę kwestii i poprosić o kilka rad.
No, to chyba tyle. Trochę się rozpisałam. Chyba nie potrafię udzielać krótkich odpowiedzi. xD Świetne pytanie swoją drogą.
Załączam przepiękny cover włoskiej wokalistki Francesci Michielin. Amy przetłumaczyła tekst na angielski i stworzyła własną aranżację.
https://www.youtube.com/watch?v=UHvGpxOMN6UNuevosdias’s Video 141794927329 UHvGpxOMN6UNuevosdias’s Video 141794927329 UHvGpxOMN6U

View more

Nuevosdias’s Video 141794927329 UHvGpxOMN6UNuevosdias’s Video 141794927329 UHvGpxOMN6U
Liked by: ashie Quote Unquote

Jaki jest Twój ulubiony zespół muzyczny/wykonawca sprzed lat?

Zależy jak zdefiniować "sprzed lat". Jeśli oznacza to po prostu zespół z długim stażem, istniejący powiedzmy od lat osiemdziesiątych to Red Hot Chili Peppers a z jeszcze starszych Aerosmith. Z kolei jeśli chodzi o zespoły, które już nie istnieją to Oasis. Raczej nie słucham zbyt wiele bardzo starej muzyki więc dużego wyboru nie mam. Mimo wszystko najlepiej do tego opisu pasuje Aerosmith, chociaż oni nadal grają. Swoją drogą muszę nadrobić parę zespołów, bo mam zaległości w klasykach.
https://www.youtube.com/watch?v=89dGC8de0CANuevosdias’s Video 141744930785 89dGC8de0CANuevosdias’s Video 141744930785 89dGC8de0CA

Hej Anubis XD Jakiego filmu nie polecasz?

BardzoWow’s Profile PhotoPieseł
Witam serdecznie. 8)
Jakiego filmu nie polecam, pytasz? Na przykład najnowszej części Piratów z Karaibów. Średnio mi się podobała. Parę rzeczy mnie w niej bardzo irytowało. Ogólnie moim zdaniem odstaje poziomem od poprzednich części. O, ALBO WIEM. EKRANIZACJI ERAGONA. Matko Boska, nie wiem nawet co powiedzieć o tym filmie. Nie oglądajcie go jeśli nie czytaliście książki, bo prawie na pewno was zniechęci i zepsuje ewentualne czytanie a książki są naprawdę super. Zresztą jeśli czytaliście to tym bardziej nie oglądajcie, oszczędzicie sobie niepotrzebnego wkur wienia.
Poza tym są jeszcze takie perełki jak na przykład Bogowie Egiptu (przynajmniej Anubis się pojawił, tyle dobrze XD) albo Piksele. Nie oglądajcie tego, no chyba, że dla beki.
Pewnie coś jeszcze się znajdzie, ale teraz nic więcej nie przychodzi mi do głowy.

View more

Wykonawcy/dzieła, których pomimo obiektywnie - mniej lub bardziej - nędznego poziomu zdarza Ci się z przyjemnością słuchać? Mówiąc wprost chodzi po prostu o Twoje guilty pleasures.

MateuszWalczuk2’s Profile PhotoQuote Unquote
Świetne pytanie!
Chociaż nie bardzo wiem z której strony je ugryźć, bo odpowiedź w dużej mierze zależy od tego jaką przyjmiemy definicję dobrej muzyki. Mimo wszystko to nie jest taka prosta sprawa, bo w poszczególne utwory wchodzi cała masa składowych zaczynając od melodii, poprzez gatunek, umiejętności muzyków, skomplikowanie utworu a kończąc na tekście. Jeśli o mnie chodzi to żeby coś mi się w mniejszym lub większym stopniu podobało musi mieć chociaż tę melodię. Niekoniecznie wybitną, szczególnie oryginalną czy skomplikowaną, ale w jakiś sposób zapadającą w pamięć. Wystarczy chwytliwy refren żeby przyjemnie mi się tego słuchało pomimo świadomości, że nie jest to szczególnie wybitne dzieło.
Myślę, że w ten opis idealnie wpisuje się na przykład Nickelback. Tak, najbardziej znienawidzony zespół świata. XD Ale co poradzę, że mają goście dryg do chwytliwych melodii. Nie grają może wybitnie, umieściłabym ich raczej razem z całą resztą zespołów grających po prostu radiowego rocka, ale uważam, że tak ogromny hejt jest zupełnie nieadekwatny. Znam większość ich dyskografii i nie są wcale jakoś gorsi od innych zespołów grających w ten sposób. W swojej "specjalizacji" sprawdzają się idealnie. Ale to już na inny wywód. W każdym razie mam do nich dużą dozę sympatii, po części przez sentyment mimo że raczej nie słucham ich na co dzień. Chociaż ostatnio słuchałam trochę nowej płyty i bardzo pozytywnie mnie zaskoczyli. Może coś więcej o tym napiszę.
No i teraz zaczynają się schody. Spośród moich ulubionych zespołów namiętnie hejtowany jest też chociażby Linkin Park, ale tak naprawdę ja ich muzyki wcale nie postrzegam jako słabej. Wręcz przeciwnie, mają całą masę świetnych utworów wartych uwagi, dobre teksty z głębszym przesłaniem no i już niestety nie, ale mieli także unikatowy wokal Chestera i dopełniający go rap Mike'a. Moim zdaniem to wystarczający powód by w jakimś stopniu ich docenić, tym bardziej, że mieli niemały wpływ na muzykę, bo poniekąd stworzyli w swoim gatunku coś nowego jak na tamte czasy. Jeśli ktoś uważa ich za słabych to w porządku, ma do tego pełne prawo, ale ja jako osoba znająca ich dyskografię oraz słuchająca także muzyki uchodzącej za dobrą się z tym nie zgadzam więc również nie postrzegam ich w kategorii guilty pleasure. I właściwie to samo mogę powiedzieć o wielu innych zespołach. Jeżeli już czegoś słucham to zazwyczaj właśnie dlatego, że dostrzegam tym coś wartego uwagi dlatego ciężko wymienić mi konkretne zespoły czy albumy. Moje guilty pleasures to zazwyczaj po prostu jakiś średniej jakości pop z radia (nie liczę tego dobrego). Nieczęsto, ale się zdarza. Na chwilę obecną przychodzi mi do głowy na przykład takie Timber Pitbulla. Umówmy się, muzyka to raczej mierna, ale tak zajebiście wpada w ucho, że mimo to uwielbiam ten kawałek. I takich kawałków jest cała masa. Mogłabym nawet zrobić jakąś przykładową listę. Znając życie trochę by się tego uzbierało. XD
https://www.youtube.com/watch?v=hHUbLv4ThOoNuevosdias’s Video 141598982113 hHUbLv4ThOoNuevosdias’s Video 141598982113 hHUbLv4ThOo

View more

Nuevosdias’s Video 141598982113 hHUbLv4ThOoNuevosdias’s Video 141598982113 hHUbLv4ThOo

Uważasz, że zdrowo się odżywiasz?

O, pytanie dedykowane dla mnie. :D
W porównaniu do zdecydowanej większości ludzi, których znam odżywiam się bardzo zdrowo, przede wszystkim dlatego, że wegańsko. Więc co za tym idzie nie pakuję w siebie tych wszystkich antybiotyków, polepszaczy i hormonów, których pełno w produktach odzwierzęcych. I nie, dieta wegańska nie polega na zamianie zwykłych kotletów na sojowe i objadaniu się oreo całymi dniami (tak, jest wegańskie). To tak w ramach sprostowania gdyby mimo wszystko ktoś tak jeszcze myślał. I ktoś może sobie myśleć co chce, nie mam na to wpływu, ale wyższość weganizmu (oczywiście dobrze zbilansowanego i opartego raczej na nieprzetworzonych produktach) nad dietą "tradycyjną" jest naukowo potwierdzona i tyle, to fakt. Więc tak, odżywiam się zdrowo, unikam przetworzonego jedzenia, jem dużo owoców, warzyw i roślin strączkowych orzechy, różne kasze, ryż, nasiona, zdrowe tłuszcze i tak dalej. Ale wiadomo, bez jakiejś obsesji, jak raz na jakiś czas mam ochotę na ciasto albo czekoladę czy lody to je zjem, ale na co dzień raczej staram się unikać niezdrowych produktów. I taki sposób odżywiania to najlepsze co mogłam zrobić dla swojego organizmu, bo mam z tego same korzyści, minusów nie odczuwam żadnych. Z całego serca polecam samemu się przekonać. :)

View more

.

Nuevosdias’s Profile PhotoAnubis Δ
No cóż, Linkin Park. Nie muszę chyba mówić, że jestem fanką i dużo dla mnie ten zespół znaczył. Śmierć Chestera mnie kompletnie rozbiła. Nie mogłam się pozbierać przez prawie trzy dni i nawet teraz jak o tym myślę to ściska mnie w środku. I dobra, można sobie uważać, że Linkin Park to gunwo, słaby zespół, bla, bla, bla, ale w tej chwili nie ma to żadnego znaczenia. Chester był świetnym wokalistą z niesamowicie oryginalną barwą głosu i fantastycznym screamem, ale przede wszystkim był wspaniałym człowiekiem, który bardzo wiele znaczył dla ogromnej ilości ludzi i czy się to komuś podoba czy nie miał także bardzo duży wkład w muzykę. Nie ma co ukrywać, to właśnie między innymi w dużej mierze Linkin Park ukształtował całe pokolenie ludzi słuchających teraz różnego rodzaju odmian rocka i metalu. Zaprzeczanie temu nie ma sensu. Cała masa ludzi zaczynała od Linkin Park, w tym również ja. Między innymi dlatego tak wiele osób ta śmierć dotknęła. Ale tak naprawdę równie mocno jak śmierć Chestera boli mnie fakt, że stało się to w takich okolicznościach. Kolejna osoba odchodzi zniszczona przez depresję. To jest po prostu straszne. A najgorsze jest to, że w dalszym ciągu ten problem jest przez wielu ludzi bagatelizowany. Nie mogę się z tym pogodzić. To musi się w końcu zmienić. Ale dobra, nie będę może tego roztrząsać. Miałam pisać co u mnie.
Co do muzycznych odkryć to zbyt wielu ich chyba nie ma. Wkręciłam się jakiś czas temu na przykład w Xandrię (metal symfoniczny). Wokalistka ma mega głos a ostatnia płyta jest świetna. Ale wiadomo, nie każdy lubi taki klimat. Ostatnio przypadkiem wpadła mi też w ręce płyta Audioslave, drugiego zespołu zmarłego niedawno Chrisa Cornella. No i tak powoli zapoznaję się z jego muzyką, nie tylko Audioslave, ale też Soundgarden. Kurcze, facet miał naprawdę fantastyczny głos. Żałuję, że bardziej doceniłam go dopiero po śmierci. Co jeszcze, ciągle zbieram płyty i czekam na kolejne wydawnictwa. Najbardziej na nowy projekt Evanescence "Synthesis". Orkiestra symfoniczna, elektronika i takie tam, może być ciekawie. A standardowy album mają wydać w przyszłym roku więc już totalnie nie mogę się doczekać. Wyszło też parę ciekawych płyt, na które zwróciłam uwagę, między innymi nowy album Eda Sheerana, Papa Roach, Imagine Dragons czy wspomniana już wcześniej Xandria.
Co do mojego gustu to chyba za bardzo się nie zmienił, po prostu ciągle się rozwija i nadal staram się szukać nowej, dobrej muzyki. Jednak wciąż wyznaję zasadę "nie wszystko musi być wybitne by mogło się podobać i być po prostu fajne i przyjemne".
Nie wiem w sumie co jeszcze mogę dodać. Chętnie rozpisałabym się o czymś bardziej konkretnie, bo się za tym stęskniłam, ale tutaj nie starczy mi miejsca więc jak coś to daj znać a bardzo chętnie rozwinę jakiś temat albo wymienię się spostrzeżeniami. :)
https://www.youtube.com/watch?v=Nz3sJ2DDIS4Nuevosdias’s Video 141552078305 Nz3sJ2DDIS4Nuevosdias’s Video 141552078305 Nz3sJ2DDIS4
Uzależniłam się jak cholera.

View more

Nuevosdias’s Video 141552078305 Nz3sJ2DDIS4Nuevosdias’s Video 141552078305 Nz3sJ2DDIS4

Miło Cię tu znowu widzieć : ) co do życia tutaj to chyba tu z tym słabo. No przynajmniej z mojej perspektywy, może mam po prostu słabą. A tak w ramach stricte pytania - opowiesz co tam się działo jak Cię nie było? Jakieś nowe muzyczne odkrycia? Zmienił Ci się troszkę gust?

MateuszWalczuk2’s Profile PhotoQuote Unquote
Też się trochę stęskniłam za askiem, ale nie widziałam już za bardzo sensu w siedzeniu tutaj kiedy praktycznie wszystko umarło. Mimo wszystko stwierdziłam, że może jednak wrócę. Nie wiem czy na stałe, ale mam z askiem bardzo fajne wspomnienia więc przynajmniej chwilę tu jeszcze posiedzę. W każdym razie trochę się wydarzyło przez te pięć miesięcy. Począwszy od tematów koncertowych, przez wygląd aż do śmierci Chestera z Linkin Park. Jest o czym pisać.
No to po kolei. Skończyłam 18 lat. Nie jest to może coś z czego się specjalnie cieszę, ale w papierach jestem pełnoletnia. A to co się z tym wiąże, to moja dosyć duża zmiana w wyglądzie. A mianowicie z okazji osiemnastych urodzin przefarbowałam włosy. Uwaga, uwaga... na niebiesko! Serio. XD Po pięciu latach marzenia o niebieskich włosach w końcu je mam i jestem cholernie szczęśliwa z tego powodu. Odważenie się na to trochę mi zajęło, ale przynajmniej dzięki temu wiadomo, że była to dojrzała, w pełni świadoma i przemyślana decyzja a nie gimnazjalny szał na wyróżnienie się i bycie "fajnym", bo to akurat modne. Chociaż znając życie niektórzy i tak pewnie myślą, że to tak "na wakacje". No cóż, zdziwią się jak we wrześniu przyjdę tak do szkoły. ;)
Co dalej, stuknął mi niedawno rok weganizmu. Nic się w tej kwestii nie zmieniło. Żyję, jestem zdrowa, nie mam niedoborów, czuję się świetnie, jem przepyszne rzeczy i jestem zajebiście szczęśliwa, bo to była absolutnie najlepsza decyzja w moim życiu.
W czerwcu miałam też okazję być na dwóch koncertach, Aerosmith i Evanescence, z czego ten drugi to był najlepszy koncert na jakim byłam i jeden z najlepszych dni w moim życiu. Niesamowite przeżycia i wspomnienia, które będę mieć już zawsze. O obu tych koncertach bardzo chętnie się rozpiszę, ale to raczej w oddzielnych odpowiedziach, bo nie starczy mi tutaj miejsca. Ogólnie w kwestii koncertów trochę się działo. Doszło sporo świetnych dla mnie ogłoszeń, ale też sporo koncertów odpuściłam. Ale po kolei, ogłoszono dwa ogromne koncerty Eda Sheerana i na pierwszy z nich cudem udało mi się zdobyć bilet na płytę To było jak walka o przetrwanie. XD Serio, to co się działo to jakiś dramat po prostu. Serwery padły jeszcze przed rozpoczęciem sprzedaży. Na szczęście się udało. Ogłoszono też kolejne dwa koncerty Epiki, na Czad Festivalu i klubowy koncert w Krakowie. Ja wybieram się na ten drugi. Za to na Czad Festival jadę po raz czwarty na Bastille. Ostatnio ogłoszono też koncert mojego kochanego Alter Bridge w Warszawie, bilet oczywiście już jest. Z pozytywów to by było na tyle. Teraz negatywy. Przepuściłam koncert Lacuny Coil, Gojiry, Red Hot Chili Peppers i Linkin Park. A no właśnie, zważywszy na obecne okoliczności chyba nigdy sobie tego nie daruję.
Ciąg dalszy w kolejnej odpowiedzi (limit znaków).

View more

Next

Language: English