Pytanie z natury filozoficznych (a może nie) - czemu "ekspertka"?
To przez okres, w którym założyłam konto tutaj. Bardzo dużo czasu spędziłam w Internecie na grach i czatach. Pisałam z wieloma osobami, dużo osób nawet prywatnie z otoczenia pytało mi się o pomoc, radę itp. Bardzo dużo ludzi potrzebowało się wygadać i wyrzucić z siebie coś, a ja chętnie doradzałam. Tadaam🎉
Od bardzo dawna nie wypowiadam się na różne tematy w internecie. Szkoda czasu na kłótnie i hejty z anonimami albo starymi dziadami. Doświadczyłam ostrego hejtu od takich osób, napisałam tylko jedno zdanie pod postem o PO-PiS a te dziadki zrobiły ze mnie glupią dziewuchę, która jest wykształcona ale nie zna życia i nie ma racji xD