I jak pierwszy dzień w LO? ;> Co prawda tylko rozpoczęcie, ale jakie wrażenia?
Wszystko wydaje się takie trochę...sztywne. Ale to pierwszy dzień. Nie wiem, niestety nastawiłam się przez dzień dzisiejszy dosyć negatywnie. Wychowawczyni zrobiła na mnie wrażenie średnie, zwłaszcza po moich wcześniejszych doświadczeniach z wychowawcą-pierwszy-raz. Wśród klasy widać sporo małych grupek - to niby normalne, że jesteśmy wśród tych, których znamy i lubimy, ale niektórzy sprawiają takie wrażenie, jakby w ogóle nie chcieli się z innymi zintegrować. Zawiodło mnie również to, że nie będziemy mieli chemii z panią Widenką, bo bardzo ją lubię i wiem, że dobrze uczy. Liceum to zazwyczaj najbardziej epicki czas, cóż, szkołę się jakoś przeżyje. ;>
Liked by:
LIKE,PYTANIA I PREZENTY