Co jest największym problemem bogów?
ten obraz przedstawia wszystko to, co chciałam powiedzieć.
~ a gdzie jest ''nasze''miejsce?
~ a gdzie jest ''nasze''miejsce?
Ask @DeadWorld999
Previous
Jak myślisz, w jaki sposób można sobie radzić ze śmiercią osób bliskich, lub swoją, zbliżającą się? Czy znasz remedium?
Uważam, że z niczym nie trzeba sobie radzić. Wszystkich nas i tak czeka ten sam koniec więc.. lepiej po prostu o tym nie myśleć. Wielu z nas ma życie przed sobą. Niech z niego korzysta, póki jeszcze może.
W ogóle dzisiaj przedstawiałam poniższy obraz na WOKU ''Pełzająca Śmierć''. Pomyśleć, że taka istota idzie powoli do każdego z nas..
~ raczej czołga.
W ogóle dzisiaj przedstawiałam poniższy obraz na WOKU ''Pełzająca Śmierć''. Pomyśleć, że taka istota idzie powoli do każdego z nas..
~ raczej czołga.
Za kim tęsknisz w tym momencie?
Powiem Ci, że dzisiejszy dzień był naprawdę fajny.
Related users
dasz zdjęcie? :)
kumpela zrobiła mi zdjęcie. Stwierdzam, że moje włosy naprawdę szybko rosną..
Wiśnio.. nadchodzę.
Wiśnio.. nadchodzę.
Dlaczego jesteś monotematyczna?
nie jestem. Ani trochę.
Dzień dobry! ~ Miłego dnia i dużo uśmiechu oraz spokoju życzę ~ :)
Dzień Dobry!
Ślicznie dziękuję moja Droga. Trochę gniewu minęło. Mam już sposób na jego ulotnienie się.. cudownie.
Czuje się zrelaksowana.. spędzanie dnia w mieście przede mną.. o tak.
Uśmiechnij się i miłego dnia!
Ślicznie dziękuję moja Droga. Trochę gniewu minęło. Mam już sposób na jego ulotnienie się.. cudownie.
Czuje się zrelaksowana.. spędzanie dnia w mieście przede mną.. o tak.
Uśmiechnij się i miłego dnia!
Miałem na myśli kolejny, obłąkany łańcuszek - "Charlie Charlie Chalange"
~ mam totalnie w dupie co masz na myśli worku mięsa.
Cóż Ci wszyscy tak tego Charliego wywołują?
~ kto mnie niby wywołuje człowieku?
~ Czego nie potrafisz zrozumieć? Miłego dnia Kochanie. <3
Nie potrafię zrozumieć swojego gniewu. Potrafi szybko się pojawić i ulotnić.. to tak jakby to coś miało swój własny mózg.
W ogóle nie potrafię zrozumieć ludzi. Dziwni są jacyś.
Teraz po spędzeniu dnia przy serialu nawet nie mam ochoty się ruszyć. Czas włączyć następny odcinek..
.. i jutro dowiem się, czy nowy sposób na uspokojenie się zadziała. Pierwszy raz nie mogę się doczekać następnego dnia. Zabawne.
Dziękuję ślicznie moja Droga i nawzajem. Mam nadzieję, że Twój był miły.
W ogóle nie potrafię zrozumieć ludzi. Dziwni są jacyś.
Teraz po spędzeniu dnia przy serialu nawet nie mam ochoty się ruszyć. Czas włączyć następny odcinek..
.. i jutro dowiem się, czy nowy sposób na uspokojenie się zadziała. Pierwszy raz nie mogę się doczekać następnego dnia. Zabawne.
Dziękuję ślicznie moja Droga i nawzajem. Mam nadzieję, że Twój był miły.
Dlaczego warto mieć pasje?
Nie warto. Rozpierdoliłam całą perkusję.
Cała ta złość nie będzie się mogła ze mnie jak ulatniać.
Bębny już nie zagrają cudownej muzyki..
Kurwa. Kurwa. Kurwa. Kurwa. Kurwa.
Jebany świat z jebanymi ludźmi z jebanymi sprzętami.
Odpierdolcie się.
Czas na jebaną zmianę.
Cała ta złość nie będzie się mogła ze mnie jak ulatniać.
Bębny już nie zagrają cudownej muzyki..
Kurwa. Kurwa. Kurwa. Kurwa. Kurwa.
Jebany świat z jebanymi ludźmi z jebanymi sprzętami.
Odpierdolcie się.
Czas na jebaną zmianę.
W co wierzysz?
Wierzę w lepszy dzień. Dzisiejszy był naprawdę.. okrutny. Czułam się tak jakbym spędziła w szkole rok. Wszystko tak okropnie się dłużyło.. było nie do zniesienia. Na ostatnich lekcjach zaczęłam wariować. Wszystko zaczęło się przeradzać w ogromny gniew.. a kiedy wróciłam do domu, milczałam. Nie miałam ochoty z nikim rozmawiać.. oglądam serial i w sumie tyle. W dodatku moją kochaną kotkę zgwałcił jakiś kocur i teraz się do mnie nie odzywa. Cały czas leży i.. leży. Nawet nie reaguje na jedzenie.
Od dwóch dni mam ochotę wszystkich zarżnąć i wkurwia mnie już moja pseudo-maska uśmiechu i dobrego humoru w szkole. Chyba polubiłam słowa: odpierdol się.
Czemu stałam się w duszy taka agresywna? Dlaczego moje ''ja'' zatruwa mnie swoim własnym jadem? Eh.. nieważne.
~ moja słodka zemsta.. będzie na Tobie, już ją obmyślam, już ją szykuje Kotku..
Od dwóch dni mam ochotę wszystkich zarżnąć i wkurwia mnie już moja pseudo-maska uśmiechu i dobrego humoru w szkole. Chyba polubiłam słowa: odpierdol się.
Czemu stałam się w duszy taka agresywna? Dlaczego moje ''ja'' zatruwa mnie swoim własnym jadem? Eh.. nieważne.
~ moja słodka zemsta.. będzie na Tobie, już ją obmyślam, już ją szykuje Kotku..
Dzień dobry, jak się spalo? Śniło Ci się coś może? Życzę miłego dnia!
Czuję się tak, jakbym żyła we Ś N I E.
Nie mogę się obudzić.. nawet gdy wszyscy będą krzyczeć, żebym się obudziła.
Czemu te drzwi cały czas są zamknięte? Gdzie jest klucz?
~ mad world.
Nie mogę się obudzić.. nawet gdy wszyscy będą krzyczeć, żebym się obudziła.
Czemu te drzwi cały czas są zamknięte? Gdzie jest klucz?
~ mad world.
Co Cię tu trzyma?
na kartce mam cztery zagrożenia. a wszystkie są przez to, że nie chodziłam do szkoły. w ogóle ciekawych rzeczy się dowiaduje. chyba czas pakować bagaże i kupić bilet w jedną stronę, heh.
Co czyni człowieka pięknym?
~ człowiek nie jest piękny.
Co Cię uspokaja?
Uspokaja mnie dźwięk ulubionej piosenki, która od kilku godzin jest przeze mnie torturowana.
Uspokaja mnie świadomość, że zaraz będzie czas całkowitego spokoju.
Uspokaja mnie pusty dom, w którym czuję się wspaniale.
Uspokaja mnie myśl, że kiedyś będzie lepiej.
Uspokaja mnie oddech, który już nie boli.
Uspokajają mnie promienie słoneczne, które palą moją skórę.
Uspokaja mnie komputer, który nigdy nie zawodzi.
Ale nic nie jest w stanie opanować strachu, który będzie trwał jeszcze cztery tygodnie. Być może nawet dłużej.
~ z kim zostaliśmy pomyleni?
Uspokaja mnie świadomość, że zaraz będzie czas całkowitego spokoju.
Uspokaja mnie pusty dom, w którym czuję się wspaniale.
Uspokaja mnie myśl, że kiedyś będzie lepiej.
Uspokaja mnie oddech, który już nie boli.
Uspokajają mnie promienie słoneczne, które palą moją skórę.
Uspokaja mnie komputer, który nigdy nie zawodzi.
Ale nic nie jest w stanie opanować strachu, który będzie trwał jeszcze cztery tygodnie. Być może nawet dłużej.
~ z kim zostaliśmy pomyleni?
Dobranoc.
Dobranoc Szymonie. W ogóle podczas rozmowy na GG pewna osoba napisała mi: obyś umarła na raka. Wiesz co poczułam? Nic.
Film na TVN, przerwa na żądanie czy z tego filmu dobre są tylko gify? :)
Powiem tak mój Drogi.
Myślałam, że film będzie lepszy. Przewinęłam połowę, przeskakując na momenty z zimowym żołnierzem.
Nie przepadam za fabułą, która z góry jest oczywista. Motto, które zaczyna mnie już szczerze irytować: dobro zawsze wygrywa, nawet jak przez cały film dostaje w dupe od zła!
Stwierdzam więc, że mi się nie podobał. Zawiodłam się.
I niestety albo stety tylko gify z zimowym żołnierzem są fajne.
Myślałam, że film będzie lepszy. Przewinęłam połowę, przeskakując na momenty z zimowym żołnierzem.
Nie przepadam za fabułą, która z góry jest oczywista. Motto, które zaczyna mnie już szczerze irytować: dobro zawsze wygrywa, nawet jak przez cały film dostaje w dupe od zła!
Stwierdzam więc, że mi się nie podobał. Zawiodłam się.
I niestety albo stety tylko gify z zimowym żołnierzem są fajne.
Co zasypia dopiero o brzasku?
~ pamiętam jak mnie trzymali. Dziewięciu mężczyzn starało się mnie unieruchomić, z czasem się poddałem. Pozwalałem się im pożerać, nie miałem już sił.. chciałem już nic nie czuć, ale było tylko gorzej. Czas jakby stanął w miejscu. Nie mogłem wstać.. nie mogłem nawet się odezwać. To trwało kilka lat. Tego się nie robi, nie powinni byli..
Uważajcie ludzie, w co się pakujecie.
Gdy nastaje dzień, demony idą spać.
.. ale cienie i tak kryją się w ludziach.
Dlaczego nie chcecie chwycić się tarczy, którą wam podaje?
Nie.. podaję ją tylko jednej osobie.
Dlaczego wciąż wolisz być zżerany?
Uważajcie ludzie, w co się pakujecie.
Gdy nastaje dzień, demony idą spać.
.. ale cienie i tak kryją się w ludziach.
Dlaczego nie chcecie chwycić się tarczy, którą wam podaje?
Nie.. podaję ją tylko jednej osobie.
Dlaczego wciąż wolisz być zżerany?
Czym jest nasze cierpienie ?
~ ludzie inteligentniejsi z reguły są uważani za chorych i dopada ich częściej ''zły okres'', ponieważ są zaszokowani tym co widzą. Ich dusze płaczą, wiedząc, że zaczynają wariować. To jest cierpienie dla mych oczu - jak wybitne jednostki zatruwają się własną trucizną. Nie lepiej być od początku po prostu złym?
Siemka, jakie plany na weekend?
Witam.
Idę oglądać film poniżej.
Zobaczymy, czy dobry.
Idę oglądać film poniżej.
Zobaczymy, czy dobry.
"Tu wzniecili rewolucję, rozpalili w sercach żar, choć śpiewali tu o jutrze, jutro zgasło wśród tych ścian." - jak to rozumiesz?
Od razu gdy to przeczytałam, do głowy przyszło mi to zdanie: Zaczątek strajku, który został krwawo stłumiony nim się jeszcze naprawdę zaczął.
~ ktoś tu myśli o samobójstwie, jestem zrozpaczony, dlaczego mój anioł został skazany na śmierć?
~ ktoś tu myśli o samobójstwie, jestem zrozpaczony, dlaczego mój anioł został skazany na śmierć?
Marzyła Ci się kiedykolwiek absolutna władza nad jakimś krajem, miejscem? Jeśli tak, jakie ustanowione przez Ciebie zasady by tam panowały? Nawet najbardziej szalone, co tam. Jesteś w końcu władcą, wszystko w Twoich rękach. Czy może nie widzisz siebie w roli przywódcy? Pozdrawiam.
Witam.
A więc zaczniemy.. nie będę się kryć z tym, iż pomimo odsuwania od siebie wszystkich spraw, uwielbiam być ''cichym'' przywódcą. Pociągać za wszystkie sznurki i obserwować.
Panowałabym nad.. załóżmy, że nad Polską. Pomimo mojego egoistycznego i materialnego podejścia do życia uważam, że jednak żyłoby się wszystkim lepiej.
Po pierwsze, na pewno zrobiła bym cięcia w policji. Zlikwidowała większą część radarów, idiotycznych praw (jedno szczególnie irytujące: jadąc powyżej 50 w dowolnym miejscu, zabierają Ci prawo jazdy na okres trzech miesięcy). Na pewno wypierdoliłabym połowę tych wszystkich ciot w okularach. (nie żebym miała coś do okularów)... na pewno zawyżyła bym poziom, aby jeden cali ci policjanci byli sprawni fizycznie.
Po drugie, obaliłabym cały system. Każde idiotyczne prawo, które tylko utrudnia dalszy rozwój. Wyrzuciłabym wszystkich ludzie z urzędu. WSZYSTKICH.
Tak, może i byłaby to dyktatura, ale Putina w swoim kraju to kochają. Za niego oddali by życie.. a my? Oddalibyście życie za Bronka lub Dudę? (liczę jednak, że wygra ten drugi)
Oczywiście, że nie. Niektórzy nawet by się ucieszyli, gdyby któryś z nich umarł.
Ale wracając, zwiększyłabym po prostu swoje wpływy. Starała się poprawić sytuacje w szpitalach, a także utworzyć nowe, dobre dla wszystkich prawa. Polska stałaby się państwem sprzyjającym człowiekowi. Młodemu, dorosłemu, starszemu..
Każdy miałby zapewnioną pracę i oczywiście zarabiałby więcej.
Kazałabym nadawać w wiadomościach o czym innym, niż o jebanych wypadkach.
W sumie zalegalizowałabym związki homoseksualne. Nie obchodzi mnie kto kogo ma w łóżku i z kim się za rękę trzyma.
Starałabym się pokazać Polskę z lepszej strony, umocnić wojsko i zająć się nowoczesną technologią. Powiem też, że prowadziłabym pewne badania.. ale jakie, to już moja tajemnica.
Na pewno zmieniłabym system szkół, który jest tak popierdolony, że aż płaczę nad tą całą żałością. U nas w szkole, trzeba wybrać uzupełnienia. Podali dziesięć, a szkoła realizuje tylko cztery, przy których będzie najwięcej głosów.
TO PARODIA.
Jako, iż jestem lepszym polonistą nie chcę iść na matmę interdyscyplinarną.. czy chuj wie jaką. Nawet nazwy nie pamiętam. Bo więcej ludzi ją wybrało niż lekcje ''O czym myśli Poeta?''
Jeżeli tak się stanie, poruszę tę sprawę. Z pewnością.
Powiem Ci mój Drogi, że mogłabym tak wymieniać i wymieniać.. jednak nie starcza mi już miejsca. Cóż, być może będziesz chciał poczytać o tym nieco więcej.. choć szczerze to wątpię. Moje chore wypociny nie są ani trochę interesujące. Tak więc.. podsumowując:
Byłabym Vendettą, jaką zawsze chciałam być.
~ wszystko toczy się w koło, może czas zmienić kierunek?
A więc zaczniemy.. nie będę się kryć z tym, iż pomimo odsuwania od siebie wszystkich spraw, uwielbiam być ''cichym'' przywódcą. Pociągać za wszystkie sznurki i obserwować.
Panowałabym nad.. załóżmy, że nad Polską. Pomimo mojego egoistycznego i materialnego podejścia do życia uważam, że jednak żyłoby się wszystkim lepiej.
Po pierwsze, na pewno zrobiła bym cięcia w policji. Zlikwidowała większą część radarów, idiotycznych praw (jedno szczególnie irytujące: jadąc powyżej 50 w dowolnym miejscu, zabierają Ci prawo jazdy na okres trzech miesięcy). Na pewno wypierdoliłabym połowę tych wszystkich ciot w okularach. (nie żebym miała coś do okularów)... na pewno zawyżyła bym poziom, aby jeden cali ci policjanci byli sprawni fizycznie.
Po drugie, obaliłabym cały system. Każde idiotyczne prawo, które tylko utrudnia dalszy rozwój. Wyrzuciłabym wszystkich ludzie z urzędu. WSZYSTKICH.
Tak, może i byłaby to dyktatura, ale Putina w swoim kraju to kochają. Za niego oddali by życie.. a my? Oddalibyście życie za Bronka lub Dudę? (liczę jednak, że wygra ten drugi)
Oczywiście, że nie. Niektórzy nawet by się ucieszyli, gdyby któryś z nich umarł.
Ale wracając, zwiększyłabym po prostu swoje wpływy. Starała się poprawić sytuacje w szpitalach, a także utworzyć nowe, dobre dla wszystkich prawa. Polska stałaby się państwem sprzyjającym człowiekowi. Młodemu, dorosłemu, starszemu..
Każdy miałby zapewnioną pracę i oczywiście zarabiałby więcej.
Kazałabym nadawać w wiadomościach o czym innym, niż o jebanych wypadkach.
W sumie zalegalizowałabym związki homoseksualne. Nie obchodzi mnie kto kogo ma w łóżku i z kim się za rękę trzyma.
Starałabym się pokazać Polskę z lepszej strony, umocnić wojsko i zająć się nowoczesną technologią. Powiem też, że prowadziłabym pewne badania.. ale jakie, to już moja tajemnica.
Na pewno zmieniłabym system szkół, który jest tak popierdolony, że aż płaczę nad tą całą żałością. U nas w szkole, trzeba wybrać uzupełnienia. Podali dziesięć, a szkoła realizuje tylko cztery, przy których będzie najwięcej głosów.
TO PARODIA.
Jako, iż jestem lepszym polonistą nie chcę iść na matmę interdyscyplinarną.. czy chuj wie jaką. Nawet nazwy nie pamiętam. Bo więcej ludzi ją wybrało niż lekcje ''O czym myśli Poeta?''
Jeżeli tak się stanie, poruszę tę sprawę. Z pewnością.
Powiem Ci mój Drogi, że mogłabym tak wymieniać i wymieniać.. jednak nie starcza mi już miejsca. Cóż, być może będziesz chciał poczytać o tym nieco więcej.. choć szczerze to wątpię. Moje chore wypociny nie są ani trochę interesujące. Tak więc.. podsumowując:
Byłabym Vendettą, jaką zawsze chciałam być.
~ wszystko toczy się w koło, może czas zmienić kierunek?
Jak bardzo dużym zagrożeniem jesteśmy dla siebie samych?
~ z reguły nie niszą nas ludzie, tylko nasze myślenie o nich. Sami sobie wykopujemy grób i do niego wchodzimy, nawet nie zdając sobie z tego sprawy. To przykre patrząc, jak sami siebie zabijamy.
https://www.youtube.com/watch?v=uCUpvTMis-Y
https://www.youtube.com/watch?v=uCUpvTMis-Y
Witaj Gabrielo :D Witaj Charlie :D Co tam?
Witaj mój Drogi!
Cóż. Byłam dzisiaj w Poznaniu, wiesz, że było aż 13 chrztów? Przygotowali środkowy rząd i oczywiście ja (jako chrzestna) wraz z siostrą, jej mężem i bratem usiedliśmy na samym końcu. Trzeba było prawie, że krzycząc podawać imienia dziecka. Wszyscy mówili tak cicho.. a Dominik wypalił tak na cały kościół: Juliusz!
Wszyscy się zaśmialiśmy.
Miło było, nie powiem. Msza trwała około 45 minut. Gdyby tak było, mogłabym chodzić do Kościoła. Kazanie też nie było takie złe. Pamiętam, że jak stałam z małym to zauważyłam cytat: ''Mędrzec ma oczy w swojej głowie, głupiec w ciemnościach chodzi.''
A Ty jak się masz?
https://www.youtube.com/watch?v=UCCyoocDxBA
~ a ja nie potrzebuje oczy, aby widzieć..
Cóż. Byłam dzisiaj w Poznaniu, wiesz, że było aż 13 chrztów? Przygotowali środkowy rząd i oczywiście ja (jako chrzestna) wraz z siostrą, jej mężem i bratem usiedliśmy na samym końcu. Trzeba było prawie, że krzycząc podawać imienia dziecka. Wszyscy mówili tak cicho.. a Dominik wypalił tak na cały kościół: Juliusz!
Wszyscy się zaśmialiśmy.
Miło było, nie powiem. Msza trwała około 45 minut. Gdyby tak było, mogłabym chodzić do Kościoła. Kazanie też nie było takie złe. Pamiętam, że jak stałam z małym to zauważyłam cytat: ''Mędrzec ma oczy w swojej głowie, głupiec w ciemnościach chodzi.''
A Ty jak się masz?
https://www.youtube.com/watch?v=UCCyoocDxBA
~ a ja nie potrzebuje oczy, aby widzieć..
ile czasu dziennie spędzasz na słuchaniu muzyki?
Sporo. Niestety. Teraz po raz kolejny musicie mi wybaczyć. Zmykam do Poznania na chrzciny. ~ przyjemnie jest mieć Archanioła jako drugiego rodzica..
Next
