@Erasus2G

UNF❎CK YOURSELF

Ask @Erasus2G

Sort by:

LatestTop

Previous

Odnoszę wrażenie, że Twój kierunek zawodowy/szkolny nie (do końca) odpowiada Twoim potrzebom, aspiracjom. Jakie masz szanse (i chęć) na zmianę zawodu w przyszłości? Jak duże jest Twoje pole manewru?

domstarcow’s Profile Photoperikarion
To zabawne, ale aktualnie można podejść do byle jakiego ucznia klasy trzeciej technikum i zadać to pytanie wiedząc, że to potwierdzi.
Moje pole manewru jest aktualnie bardzo wąskie tak samo jak moja szansa na zmianę zawodu w przyszłości.
Chyba zostanę milionerem z zawodu.
Od pracy wymagam tyle by nie zabierała mi pół dnia i żebym ją lubił. Dlatego typowe prace będą dla mnie prawdziwą udręką.

People you may like

Paula7612’s Profile Photo Paulina
also likes
id156143670’s Profile Photo А. N.
also likes
whyskey’s Profile Photo whysky
also likes
PaSiooO’s Profile Photo Patryk
also likes
nyan9’s Profile Photo sinner
also likes
AnEvilSquirrel’s Profile Photo Emi
also likes
little_cute_psycho_princess’s Profile Photo xNatix2906
also likes
sandraola97’s Profile Photo Sanderka05
also likes
efelinQ’s Profile Photo xcruxxo ♒
also likes
Ala
also likes
Zippcio’s Profile Photo Marek#swg
also likes
nanofrog99’s Profile Photo Natka
also likes
majki12313’s Profile Photo #SH Shiro
also likes
kurdewszystkozepsute’s Profile Photo Astre ✨
also likes
Princes_of_blood’s Profile Photo K.A.S
also likes
dariacieniuch1’s Profile Photo Daria Cieniuch
also likes
Rafal01’s Profile Photo Rafi
also likes
PaCixXd’s Profile Photo †Kolbuś†
also likes
Want to make more friends? Try this: Tell us what you like and find people with the same interests. Try this: + add more interests + add your interests

#Obs "O miłości wiemy niewiele. Z miłością jest jak z gruszką. Gruszka jest słodka i ma kształt. Spróbujcie zdefiniować kształt gruszki". Nawiązując do cytatu, a czy Ty potrafisz zdefiniować kształt gruszki? Spróbuj, im zabawniej, tym lepiej.

Gruszka wygląda jak grubas z małą głową.
Miłość jest grubasem z małą głową.
Romantyzm na poziomie XXI wieku.

Leżysz w psychiatryku, zamkniętym pomieszczeniu z obcym Ci mężczyzną, Ty i on różnicie się od siebie ty jesteś spokojem, zamkniętym w sobie, a on otwartym człowiekiem i dość energicznym. Chce z tobą rozmawiać, porozmawiasz? Jeśli tak o czym? Kiedy odwrócisz się od niego on podetnie sobie żyły.

Calineczka
Jak dla mnie może się zabić.
Będę mieć wolny pokój. Zawsze chciałem mieć własny pokój.
poza tym przeszkadzałby mi w spokoju.
Niech ginie.

Podoba Ci się bycie człowiekiem?

amaryllis.
Skąd mam to wiedzieć. Przecież nigdy nie byłem niczym innym. Płody to też ludzie.
Chociaż w sumie...
Jak byłem plemnikiem to też było okej, ale nie miałem rączek, a jak się nie ma rączek to nie ma się też ciasteczek.
Podoba mi się.

Uważasz, że warto pracować nad swoimi wadami i dążyć do ideału?

plagatwychust’s Profile PhotoKasia
Przecież każdy pracuje nad swoimi wadami. Po prostu ich nie kategoryzuje.
Np. samo pozbywanie się nawyku z biegiem lat jest pracą nad swoimi wadami.
Aby dążyć do ideału trzeba by powoli pozbywać się niektórych wad, ale nie pozwalać przy tym na nabywanie nowych lub rozrost starych.

Łatwo Ci mówić o uczuciach?

plagatwychust’s Profile PhotoKasia
To jedno z tych pytań, które padają dość często. Nazbyt często, ale skoro już jest to się powtórzę.
Facetowi nie jest łatwo mówić o uczuciach. Nigdy. Jeśli mówi o uczuciach łatwo to pewnie kłamie albo chociaż mija się z prawdą. Wiem, bo byłem i mówiłem.
Mówiłem "Kocham Cię" tak łatwo jakby to był kurwa spacer w szkole. Było łatwo, bo kłamałem. Kłamałem, bo nie chciałem zranić i w ogóle. Głupota. Bardzo głupota.
Ogółem teraz pracuję nad tym by być bardziej otwartym uczuciowo, bo już nudzi mnie ta pokerowa mina.

Jest coś co zawsze chciałaś zrobić ale zawsze brakowało Ci odwagi?? Co to jest ?

plagatwychust’s Profile PhotoKasia
Zawsze chciałem wyruszyć na pieszą/rowerową wycieczkę po świecie. Na pieszo, rowerem można dostać się praktycznie wszędzie. To by było coś, ale to czasochłonne. Najpierw powinienem objąć jakiś mniejszy cel, np. wycieczkę po moim województwie.

Często zdarza Ci się improwizować? Lubisz to robić? Lepiej Ci wychodzą improwizacje czy czynności zaplanowane?

Schizofrenia Czworokątna
No w sumie to ja strasznie często improwizuje, a wychodzi to tak:
1. Wymyśl coś co chcesz zrobić.
2. Zaplanuj to dokładnie.
3. Weź się do roboty.
4. Spierdol wszystko jak leci.
5. Zaimprowizuj coś z braku planu.
O dziwo często wychodzi! Ogółem już teraz nawet jak planuję to i tak się zastanawiam po co to robię skoro i tak będę musiał improwizować.

Opowiedz mi proszę historię ze swojego życia, która zdarzyła się rok temu w listopadzie. Coś, co zarysowało się w Twojej pamięci, przyszło pierwsze na myśl - nieważne o jakiej wartości i treści.

Listopad, ogółem jesień tamtego roku była porą wielkich zmian w mojej psychice. Popadłem w depresję, miałem wrażenie, że życie nie ma po prostu sensu, że ja cały nie nadaję się do życia, które oferuje mi społeczeństwo. Nie odpowiadał mi wzór obywatela, pracującego 8h dziennie i nie wyjeżdżającego poza kraj. Czułem się jak zepsuty przedmiot. W tym stanie trwałem do kwietnia. Bywały noce, że nie spałem tylko myślałem intensywnie jak się dopasować, a jeśli i dopasowanie się nie uda, to jak obiec wzór dobrego obywatela. W kwietniu doszedłem do konkluzji, że jeśli tak będzie wyglądało moje życie, to pewnie się zabiję. Nawet nie wiem kiedy w mojej głowie wykluł się całkiem inny światopogląd, w którym uznałem siebie za nikogo. Pamiętam tyle, że wyobrażałem sobie siebie z odległości gwiazd. Pomyślałem, że nie ważne co zrobię i kim będę, z perspektywy wszechświata zawsze będę nikim. Nawet jeśli znać mnie będzie każdy na Ziemi, gwizdy i tak tego nie docenią.
Skoro ja jestem nikim, to moje czyny są niczym. - raz pomyślałem.
I wszystko znikło. Cały stres, całą depresja.
Wszystko co robię jest błogo nie stresujące od tego czasu.

View more

Szczerze powiedziawszy męczy mnie jedna rzecz... Każdy pisze, że osoby, które się tną są chore, robią to dla szpanu czy cokolwiek tego typu. Nie spotkałam się jeszcze z inną opinią. Teraz pytam tych, którzy mnie kojarzą-czy gdybym J A się cięła, także robiłabym to dla szpanu i byłabym pustą idiotką?

sandrunia0804’s Profile PhotoPani Hekate
Tu raczej chodzi o to, że jakby tak logicznie pomyśleć to okaleczanie się naprawdę jest idiotyzmem.
Przez co ludzie się okaleczają? Przez problemy.
Przez autoagresją chcą wyładować swoją frustrację.
Ale jaka jest prawda? Czy to faktycznie sprawia, że ich problemy magicznie znikają, rozwiązują się?
NIEEEE.
To jest to samo co alkoholizm czy narkomaństwo. Taka jest prawda. Tacy ludzie potrzebują pomocy równie bardzo co alkoholik. Jeśli traktuje samo okaleczanie się na równi z alkoholizmem, który jest dla mnie debilizmem to nie trudno poznać jakie mam zdanie na ten temat.
Jeśli zależy Ci na szczerości, to dla mnie może nie byłabyś pustą, ale na pewno idiotką.

Next

Language: English