Jakaś rada na gorszy humor? ._.
Warto dopie*dolić swojego doła jakąś przybitą, smętawą muzyką. Bo przecież fuck logic. "Skaleczyłem się nożem i jest mi przykro, więc je*ać. Amputuję sobie jeszcze palec wskazujący na poprawę chumoru". Tak to mniej więcej widzę. A tak poważnie, idź na lody. Laskom podobno pomaga
https://youtu.be/E85PPjhQHTQ
https://youtu.be/E85PPjhQHTQ