Istnienie w niebycie. Czym jest uwarunkowane?
Nie ma podstaw uwarunkowania 'istnienia w niebycie' jako pojęcia w rozumowaniu logicznym i dosłownym. Niebyt jest pojęciem 'pustym' i jest sprzecznością w stosunku do istnienia, czyli bytu. Jedynie określa coś co trudno określić z racji nieistnienia.
Jeżeli jednak posiłkować się bardziej uduchowionym rozumowaniem, można to rozumieć jako istnienie w 'nieobecności'. Wówczas uwarunkowane byłoby przebywaniem/życiem/istnieniem/egzystowaniem w środowisku które nie-do-końca akceptuje istnienie danej jednostki.
Wszystko zależy jak bardzo uduchowionym ktoś jest lub ile w sobie ma z realisty. Osobiście skłaniam się ku pierwszej wersji. Niebyt to nicość, byt to istnienie chociażby w najbardziej podstawowej i prymitywnej formie. Nie możliwym jest istnieć w nie istnieniu. Tak samo jak nierealnym jest zjeść ciastko i mieć ciastko, mając tylko jedno
Jeżeli jednak posiłkować się bardziej uduchowionym rozumowaniem, można to rozumieć jako istnienie w 'nieobecności'. Wówczas uwarunkowane byłoby przebywaniem/życiem/istnieniem/egzystowaniem w środowisku które nie-do-końca akceptuje istnienie danej jednostki.
Wszystko zależy jak bardzo uduchowionym ktoś jest lub ile w sobie ma z realisty. Osobiście skłaniam się ku pierwszej wersji. Niebyt to nicość, byt to istnienie chociażby w najbardziej podstawowej i prymitywnej formie. Nie możliwym jest istnieć w nie istnieniu. Tak samo jak nierealnym jest zjeść ciastko i mieć ciastko, mając tylko jedno