Ale co się konkretnie stało że chcesz Małego oddać? Nie che się wtrącać,tak tylko pytam...
Dłuuuuuższa historia. Może wieczorem napisze ją od samego początku :)
ma syna czy córke:D
Ma wiecej dzieci ;D
c.d Piszecie tak, bo jest to dla Was szok, że młoda dziewczyna chce oddać dziecko. Nie wszystkie kobiety sobie z tym radzą.. Mama się zajmie? Spoko, ale z czasem tez pewnie zacznie jej być ciężko, praca, dom, Alanek, to z czasem wykończy.. A Ty się kochana trzymaj <3
Anonimy weźcie przestańcie już.To decyzja Emmy czy odda dziecko czy nie. Skąd wiecie jak się z tym ona czuje i czy da rade go wychować? Depresja przedporodowa? Spoko, ale nie wszystkie kobiety z tego wychodzą. Większość z Was ma tak naprawdę ją w dupie, piszecie bo to jest dla Was szok.. c.d
No wlasnie. ;) SERDECZNIE POZDRAWIAM TĄ PIZDĘ, KTÓRA ROZSYŁA O MNIE ANONIMOWE PYTANIA. :)Nie wasze zycie chuje.
o co chodzi z tym na dole że domyślasz się która matka to pisze ? :D
Bo domyślam sie, ktora ma z tym problem ;D Ona pierwszy raz pisała o tych "spamach" ;D Najlepsze jest to, że to nie ja, hahahah ;D
ale jak mozna oddac swoje dziecko? swoje dlaczego chcesz je oddać co sie stalo?
Normalnie mozna oddać. Bedziesz w mojej sytuacji to zrozumiesz ;) Duzo rzeczy sie stało przez ten czas. Moze to wszystko tak na mnie wpłynęło. :)
Jak dla mnie od początku jesteś fejkiem,nie interesowałam sie tym bo po chuj. Ale skończ rozsyłac o sobie spamy bo nudne sie to robi koleżanko.
Fajnie. A Ty Anonimem ;D Mam gdzies Twoje zdanie. To sie nie interesuj ;) Domyślam sie, ktora matka to pisze ;) Jakie niby spamy?
Też dobrze,Kuba już zdrowy :)
No to super :))
jak możesz oddać dziecko do adopcji :o nie masz serca do dzieci !!
Mozliwe.
Co u Ciebie? :)
U mnie dobrze :)) Piękna pogoda! :D <3 A u Was? :)
Jak mozesz tak spokojnie o tym mowic majac dziecko pod sercem ?
Ja pisze. Skad wiesz z jakimi emocjami? ;)
no bo to twoje dziecko a ty z powodu kaprysu chcesz go oddać czy konkretnie z powodu czego?
Skad w ogole wiesz, że to jest jakis kaprys? To jest moja decyzja, a nie zaden kaprys ;)
po co ty chcesz oddać dziecko ? lepiej nie podejmować decyzji zbyt szybko z powodu kaprysu bo będziesz tego żałować...zobaczysz
A "po co" się oddaje dziecko? Logiczne ;)
Ale hujowo. Musisz go urodzic - bol. Potem brzydkie ciało. Brzydkie cycki (chociaz moze nie, bo nie bedziesz karmiła.). Złe samopoczucie po porodzie. :/ ale ciałko Ci wróci, spokojnie! :*
Wroci, wroci ;D Bede sie bardzo starala. Nic nie bedzie widac. Bedzie perfect. :)
Zycie. ;)"Cos jest, a pozniej tego nie ma, to nie ściema" ;)
było się nie pierdolić to byś w ciążę nie zaszła i problemu by nie było :/
Mądry/Mądra jesteś ;D Oceniaj dalej ;)
Mówisz o swoim dziecku jak o jakimś przedmiocie :/ a to jest w końcu TWOJE dziecko, zrozum to wreszcie.. 18 lat a jak dziecko myślisz :/ nakupiłaś tyle ciuszków dla maleństwa, wszystkiego a teraz tak po prostu chcesz pozbyć się "problemu".........
Gdzie napisałam o Nim jak o jakims przedmiocie? ;) Wiem, że jest moje. ;) Krytykuj dalej. ;)Przeciez też to oddam. ;) Zapewne nie jesteś w mojej sytuacji, wiec nie wiesz jak to jest ;)
zostawiasz go w szpitalu?
Jeszcze dokładnie nie wiem. Jest szansa, że od razu Go ktos weźmie.
w opisie pisze masz "przyszła mama alana' a planujesz go oddać !
Rzeczywiscie. W kolko jestem na telefonie i nie widze opisu. Już.
Czemu pomyślicie w inny sposób? Lepiej, żeby oddała dziecko niż miała wyrządzić mu krzywdę, gdyby po porodzie wpadła w depresje mogłaby nawet zabić to niewinne dziecko... Tak jak piszecie jest pełno par, które chcą mieć dziecko, dzięki niej będą mieć tą szansę na dziecko.
jesteś naprawdę dziwna i chyba właśnie nie wiesz co planujesz . może i lepiej, że nie wychowasz tego dziecka . z takim podejściem do sprawy szkoda słów .
Oceniaj mnie dalej. ;)
to juz lepiej usunac to dziecko...
;)
Wiesz ze to co robisz jest nienormalne? a potem znowu wpadniesz i znowu oddasz? jestem pewna ze gdyby Nikodem Cie nie zostawil to bys zostawila malego, ale teraz jestes sama i sie boisz ;;/
Najlepiej jest oceniać innych. ;) I to jeszcze z Anonima ;) Już nie wpadnę nigdy. :) Nie bede gdybać "Co by było gdyby" ;) Przeszłość.