Twoja ostatnia myśl?
Tak szybko potrafie zmienić zdanie, że mnie samą to aż przeraża. Wystarczy jeden epizod; czyjś gest, drobne słowo, inne zachowanie i ja juz czuje się oszukana i zamykam się w swoim świecie, nie dopuszczajac nikogo do siebie.
Ludzie potrafią mnie tak rozczarować. Nie można sie na nic nastawiać. I nie można traktować innych poważnie bo tak naprawdę większość nie ma nic w głowie... To strasznie smutne. Z nikim nie da się pogadać na jakiś poważniejszy temat. A kiedy oczekujesz od kogoś normalnego zachowania to nie ma szans.. Czemu wszyscy tak wszystko komplikują. Juz wołałabym, żeby ludzie do mnie podchodzili i prosto w twarz mowili mi, ze za mną nie przepadają. Mam dosyć domyslania się, to nie dla mnie.
Czemu, czemu, czemu tak ciężko jest żyć
Ludzie potrafią mnie tak rozczarować. Nie można sie na nic nastawiać. I nie można traktować innych poważnie bo tak naprawdę większość nie ma nic w głowie... To strasznie smutne. Z nikim nie da się pogadać na jakiś poważniejszy temat. A kiedy oczekujesz od kogoś normalnego zachowania to nie ma szans.. Czemu wszyscy tak wszystko komplikują. Juz wołałabym, żeby ludzie do mnie podchodzili i prosto w twarz mowili mi, ze za mną nie przepadają. Mam dosyć domyslania się, to nie dla mnie.
Czemu, czemu, czemu tak ciężko jest żyć