@smalectropikalny

Aleksandra S.

Ask @smalectropikalny

Sort by:

LatestTop

Previous

A u mnie też spoko! Widzę, że dalej rysujesz z pasją! :3 Miłego dnia! ;)

No to fajnie, że spoko. :D Hah, teraz rysuję bardzo rzadko, ale czasem mam jeszcze motywację. ;) Nawzajem, miłego dnia!
Liked by: bystranovska

People you may like

Paula7612’s Profile Photo Paulina
also likes
Traindelover’s Profile Photo Fixed
also likes
nyan9’s Profile Photo sinner
also likes
Etnaaaa’s Profile Photo Sara ♞
also likes
Nujsha’s Profile Photo Monia
also likes
Ninkaa1906’s Profile Photo Ninkaa ;3
also likes
little_cute_psycho_princess’s Profile Photo xNatix2906
also likes
olusia666’s Profile Photo Oleństwo ^^
also likes
homomim’s Profile Photo nausea
also likes
MiloVMiVJuliaVJestem’s Profile Photo Nikt ważny.
also likes
SandraPiskorz946’s Profile Photo Sandra
also likes
joeanna123’s Profile Photo Asia
also likes
pay11’s Profile Photo Papi
also likes
DorotaStawiarz’s Profile Photo Dorota ⚡️
also likes
Harley_Quinn244’s Profile Photo Harley Quinn
also likes
Want to make more friends? Try this: Tell us what you like and find people with the same interests. Try this:
+ add more interests + add your interests

szukam jakiegos trenera ujezdzeniowego ktory mogl by do mnie dojechac, jestes w stanie kogos mi polecic?

To zależy skąd jesteś... Ja trenuję z p. Ewą Bajdą, dojeżdża do nas, jak zbierze się kilka osób.

Ulubiona rasa konia

Rasa sama w sobie jest mało ważna, to tylko wpis na paszporcie...
Ja mam słabość do haflingerów po tych wakacjach i sentyment do angloarabów. Mimo to chciałabym jakiegoś szportowego hanowera, KWPNa czy innego oldenburga, haha.

jak się ma smoczuś?

Jakoś tak wczoraj czy przedwczoraj do niego usiadłam z zamiarem dokończenia... Wyszło na to, że zrobiłam mu jedną rączkę (czy co to tam smoki mają).
W ogóle chyba przegrałam w rysowanie smoków, bo ten smoczuś wygląda jak zupełnie dorosłe smoczysko.

Jaki najgorszy prezent w życiu Ci wręczono?

W sumie, to chyba nie pamiętam, ale zawsze się zastanawiam, co kierowało moją rodziną, kiedy jako kilkuletnie dziecko zawsze mówiłam, że nie cierpię lalek, a i tak zawsze je dostawałam.
Albo jak kiedyś zaśpiewali "sto lat", dali mi prezent, złożyli życzenia, pokroili tort, a zaraz potem moja matka wyskoczyła z opieprzem za uwagę w szkole i dała mi szlaban na wszystko. Urodziny na propsie. Mam teraz uraz to tego "święta".

Next

Language: English