@DeadWorld999#1 🇦🇲

Vendetta

Ask @DeadWorld999

Sort by:

LatestTop

Previous

Co, gdyby nie ludzie?

Patryk
Dinozaury.
Wybacz, jestem tak wykończona dzisiejszą jazdą, że nie myślę trzeźwo.
Primo Victoria.
Praktycznie człowiek stworzył wszystko, więc.. zawdzięczamy sobie cały świat. Gdyby ludzie nie istnieli.. Kto wie co by się tutaj działo..
Eh.
~ ku potworom z otchłani.
Co gdyby nie ludzie

Jak radzisz sobie ze zdenerwowaniem? Zdarza Ci się wyżywać na innych? A może napiszesz jakie masz sposoby na "wyluzowanie się"? Miłego popołudnia. c:

A więc jak radzę sobie ze zdenerwowaniem.. Najczęściej staram się pójść popierdalać gdzieś crossem.. jest to tak zajebiste, że aż brak mi słów.
Unikam wyżywania się na innych, chociaż.. i to mi się zdarza.
Żeby się wyluzować, to idę pojeździć. To jest tak relaksujące, że..
.. za nic w świecie nie dam sobie tego odebrać.
Cała złość mija, zapominam o wszystkim.. liczy się tylko to uczucie. Uczucie.. prędkości..
Naprawdę ciężko mi o tym pisać.
To jest zbyt cudowne. *łezka w oku*
Dzisiaj sporo sobie pojeździła, ale tęsknię za bratem. Z kimś jeździ się lepiej..
.. jest duuużo zabawniej.
W dodatku zaraz sprawi sobie dużo lepszą maszynkę.. będę za nim spaliny wdychać, he.
Oczywiście foteczka przed jazdą musi być..
.. myślę, że ładnie mi w zieleni.
Ale chcę czerwień..
.. Już niedługo.
Wiem tylko, że muszę mieć duuuużo mniejszą bluzę.
Dziękuję i nawzajem!

View more

Jak radzisz sobie ze zdenerwowaniem Zdarza Ci się wyżywać na innych A może

Related users

Czy można się zakochać w fikcyjnej postaci? Rozwiń proszę swoje zdanie.

Jego Wysokość Grell Sutcliff
A więc kiedyś.. (kładzie bardzo duży nacisk na słowo ''kiedyś'')
.. W każdym anime, jakie obejrzałam podobała mi się przynajmniej jedna postać i mówiłam, że jest tylko moja i bla, bla.
W sumie dalej mam sentyment do pewnych postaci, które przyjemnie mi się ogląda.
Uważam jednak, że jako tako ''zakochać'' się w nich nie można..
Chyba.
Nie wiem, nie jestem wszystkimi.
Myślę jednak, że w wielu fikcyjnych postaciach widzimy same ideały (i nawet jak robią coś złego to i tak dalej do nich wzdychamy) .. Twórcy kreują za piękne osobowości i wyglądy.. stąd za pewne to wszystko.
Czy można się zakochać w fikcyjnej postaci Rozwiń proszę swoje zdanie

Droga Gabrielo, jak myślisz - byłoby nam o wiele łatwiej, gdybyśmy mogli zamykać wszystkie swoje zmysły tak samo jak zamykamy oczy?

Witaj Weroniko.
Uważam, że nigdy nie będzie wystarczająco łatwo.. Nawet, jeśli nauczylibyśmy się zamykać to, co czyni Nas żywymi. Jakby nie patrzeć, wzrok, węch, słuch, dotyk i smak są nam niezbędne.. wyobrażasz sobie, gdybyśmy potrafili ''zamknąć'' w danym momencie jeden z nich?
Dla mnie byłoby to co najmniej dziwne.
Nie potrafię sobie tego wyobrazić, aczkolwiek podejrzewam, że nie żyłoby się nam prościej..
Trudności były, są i będą. Nic na to nie poradzimy.
Zostaliśmy jednak stworzeni do działania, choć niewielu ludzi dąży do doskonałości. Większość woli stać w miejscu..
Może i momentami jest okropnie, ale.. możemy wszystko, naprawdę. Niezależnie od sytuacji i miejsca, sami sobie jesteśmy panami.
Pomyśl, ile trudności ma człowiek, który nie widzi.
To dopiero jest piekło..
Dlaczego, więc zdrowi i silni narzekają gorzej od nich? Od tych, którym los coś zabrał na zawsze?
Nie potrafię tego zrozumieć moja Droga.. świat jest za bardzo paradoksalny.
.. za bardzo.
~ jestem tylko chorym człowiekiem, żyjącym w chorym świecie.

View more

Droga Gabrielo jak myślisz  byłoby nam o wiele łatwiej gdybyśmy mogli zamykać

Co dasz swoim dzieciom, czego Ty nie uzyskałeś nigdy od rodziców? Czego było Ci najbardziej brak w dzieciństwie? Był to przedmiot, uczucie, a może coś zupełnie innego?

Zrobię wszystko, aby NIGDY nie mieć dzieci.
Należę do grona osób, które są fatalnym materiałem na rodzica. Poza tym, nie wyobrażam sobie małych brzdąców biegających wokół mnie..
To jest przerażające.
Zamierzam prowadzić ciekawe życie, ale bez kuli u nogi. Dzieci są strasznie ograniczające.
Czy czegoś brakowało mi w dzieciństwie.. nie, rodzice zadbali o wszystko. Kupowali zabawki, zabierali na wycieczki, śmiali się.. Jedną jednak rzecz przeoczyli.
Uczucie, zwane miłością pomiędzy dwojgiem ludzi.
Odkąd pamiętam, miłości nie było.
Tak mnie po prostu wychowano.
Ale nie winię ich za to, wręcz dziękuję.
Mam święty spokój i żadne klapki nie przyćmiewają mi wzroku.
Dziękuję Kochani Rodzice, jesteście wspaniali.
(szkoda tylko, że prawie was w moim życiu nie ma..)
Co dasz swoim dzieciom czego Ty nie uzyskałeś nigdy od rodziców Czego było Ci

Czemu alkohol i papierosy są od 18 roku życia? ~Miłego dnia :')

xx
Hm.. według ''prawa'' czy chuj wie czego 18 lat to oznaka pełnoletności.
.. za pewne dlatego, że w czasach gimbazy zamiast mózgu mamy wodę.
Heh, aż przypomniała mi się sytuacja, gdy wracałam kiedyś z pijaną znajomą do jej domu. .
Eee.. było tak jak na gifie poniżej.
Czemu alkohol i papierosy są od 18 roku życia Miłego dnia

Wolisz mieszkać w lesie/na wsi, czy w mieście pełnym zgiełku?

Ōkami~Sama
Wolę mieszkać we wsi, blisko lasu. Czyli tak jak obecnie, mam jedną sąsiadkę.. przede mną jest laso-bagno, w oddali za mną las..
Wszędzie są drzewa. Blisko też mam do starej stacji i takich dwóch opuszczonych budynków. Idealne miejsce, choć trochę straszne.
Wiecie, że przed moim domem znajduje się grobowiec jakiegoś niemca? Wszyscy jednak się tchórzami aby sprawdzić co jest w środku.
Boją się ducha.. hah.
W sumie ja też.
Wolisz mieszkać w lesiena wsi czy w mieście pełnym zgiełku

Jesteś osobą mściwą? Kierujesz się słowami oko za oko, ząb za ząb? Czy może odpuszczasz? Zmieniała bys to?

JULIA_IS_A_PENGUIN
Jestem okropnie mściwa i nie zmieniłabym tego.
To tak, jakby odebrać jeden fundament budynkowi..
.. reszta może się zawalić.
I co wtedy?
Myślę jednak, że muszę przestać pierdolić i zająć się rzeczywistością.
Nauka historii i samoobrony wciąż na mnie czeka, a ja nie zamierzam odpuścić. Mam dużo wolnego czasu i muszę to wykorzystać, aby było mi łatwiej.. tak więc, do jutra.. to znaczy dzisiaj, ale za parę godzin. Spać też muszę.
~ czemu ciągle wysyłają biedaków? Czemu prezydenci nie walczą na wojnie?
Jesteś osobą mściwą Kierujesz się słowami oko za oko ząb za ząb Czy może

Jakie są twoje cele które chcesz osiągnąć?

Sound_Of_Madness’s Profile Photo~Effy
Jeszcze nie wiem..
Po dłuższym zastanowieniu stwierdzam, że nie mam pojęcia dokąd zmierzam i jaki jest tego cel.
Ale.. po co jakikolwiek cel? Przecież da się żyć bez niego.
Jakoś..
Żyję jednak z myślą, że w końcu dorosnę. Tak.. tak bardzo chciałabym mieć to wszystko za sobą, zostawić w pizdu tych ludzi i dokądś uciec. Najlepiej do Grecji. Tam przynajmniej jest kurwa ciepło.
Zamarzam od tygodni, to miejsce jest okryte lodem.. Jest takie.. nieprzyjemne.
Chłód zawsze mi towarzyszył, ale nie aż tak. Z czasem stało się to uciążliwe.
Obiecałam coś sobie i tego nie dotrzymałam.
Eh.. chciałabym móc stąd odlecieć.
Jakie są twoje cele które chcesz osiągnąć

Pamiętasz może czasy, w których jako mały brzdąc stawałeś nad różnego rodzaju przepaściami? By zniweczyć strach przed upadkiem, dorośli mówili, by nie spoglądać w dół. Czy w dzisiejszych czasach i w teraźniejszym wieku ta metoda byłaby skuteczna? Czy naprawdę wystarczy nie patrzeć 'w dół'?

Kadziulka’s Profile Photoʃulia
~ nie ma żadnej przepaści, nie ma żadnych zasad.. jest tylko ograniczający ludzki umysł. Wszelki strach, niezrozumienie, głupota, zazdrość są wymysłem umysłu. Nieważny jest wiek, on nie robi różnicy.
Dorośli może i są nieco bieglejszy w takich sprawach, ale czasy się do cholery zmieniają. Dzisiaj nie funkcjonuje już taki system jak kiedyś.
Forma walki się zmienia, a ludzie stają się puści. Bez wyrazu.
Zauważyliście, jak wielu jest bezużytecznymi śmieciami? Może i nie powinienem był tak ich nazywać.. ale kto kurwa powiedział, że jestem bohaterem?
Nie jestem do cholery.
Nie wiem czego ode mnie oczekują.
Nie jestem Przyjacielem.
Widzę błędy i się z nich śmieję, pozwalam na szaleństwo, pozwalam na to wszystko..
Pozwalam na łudzenie jebanych nadziei, pozwalam na upadki..
Nigdy nie chciałem dobrze.
Zawsze będę zaślepiony wizją Końca.
Nie wiem co jest ze mną nie tak..
Jestem tylko żołnierzem, który trafił na złą wojnę.
Nie możecie patrzeć w dół..
.. już w nim jesteście.

View more

Pamiętasz może czasy w których jako mały brzdąc stawałeś nad różnego rodzaju

Istnieje pogląd, że to nie wrogowie lecz przyjaciele czynią nas nieszczęśliwymi. Podzielasz to zdanie? Nie uważasz, że przyjaźń jest stosunkowo ograniczonym rodzajem znajomości między dwojgiem ludzi? Czy ze względu na brak możności roszczenia dowolnie wzajemnych praw - przyjaźń ma sens ?

Hmm.. czy ja wiem. Według mnie są to dwa różne ''nieszczęścia''.
Przyjaźń jest piękna, gdyż dzięki niej zostałam zmobilizowana do dalszej walki. Niestety najgorsze są momenty bezradności, gdy nie wiesz jak pomóc..
.. to jest rzeczywiście rozpierdalające.
Ten jebany, ograniczający nas system..
Żyjąc samemu oszczędzamy sobie wiele bólu, choć go nie unikamy. Pojawią się nowe problemy.. one zawsze będą. Nam pozostaje je tylko zwalczać.
Mając kogoś u boku człowiek staje się.. żywszy? Tak.. z pewnością.
Archanioł jest osobą, która zasługuje na jebane szczęście. Dlaczego więc mu je odbierają? No kurwa.. mam ochotę do niego pojechać, ale boję się.. że dostanę z patelni.
Tak czy siak przyjaźń nas nie ogranicza. Wręcz przeciwnie, otwiera nowe pola i marzenia..
Świadomość, że ktoś się NAPRAWDĘ martwi i czeka, jest pokrzepiająca. Eh.. w końcu nadejdzie dzień, gdzie poczujemy się wolni.
Ale przed nami długa droga..
.. zajebiście długa droga.

View more

Istnieje pogląd że to nie wrogowie lecz przyjaciele czynią nas nieszczęśliwymi

#obs Kiedy ostatnio zdarzyło Ci się złamać jakiś przepis lub prawo? Miłego dnia ;3

Kamila
Eee.. dzisiaj.
No i co z tego, że nie mam jakiegoś papieru na motor.
I tak będę napierdalać crossem po leśnych ustroniach.
Moja maszynka jest jednak ciut za słaba.. chcę coś mocniejszego. Kocham szybą jazdę.. jest taka.. zajebista.
Dziękuję i Tobie również takiego dnia życzę.
obs
Kiedy ostatnio zdarzyło Ci się złamać jakiś przepis lub prawo 
Miłego dnia 3

Wszystko będzie dobrze?

velut
~ jasne. Wiesz.. gdybym miał moc zmieniania ludziom humoru, wszyscy bylibyście szczęśliwi. Łatwiej się wami wtedy steruje..
Ale stop z moim niezrozumiałym podejściem. Będzie dobrze, jeżeli postąpisz ku dobru jakieś kroki. Niestety żadna Istota nie pomoże Ci bez minimalnego zaangażowania w działanie.. tak więc wszystko masz w zasięgu swoich rąk. Tylko swoich.
Wszystko będzie dobrze

Czy ludzie warci są Drugiej Szansy?

lustrzanna’s Profile Photolustrzanna
~ powiedzmy, że tak. Chociaż jest to sprawa indywidualna. Wy róbcie co chcecie, My was na końcu ocenimy. Niestety nie mogę wrzucić wszystkich do jednego worka pod nazwą ''ludzie'', gdyż byłoby to co najmniej niesprawiedliwe. Każdy wymaga osobistej oceny.. jednemu z was należy się szansa, a drugiemu nie. Tak działa ten system, choć nie zawsze jest on sprawiedliwy.
Życie wymaga nieustannych ofiar i zwycięzców. To na kogo to wszystko wypadnie, zależy od Tych tam na górze. My mamy jednie obserwować. Może nie jest to najciekawsze zajęcie, ale da się z tym jako tako funkcjonować. Tak więc wiedźcie, że kiedy przyjdzie czas na koniec.. zostaniecie podsumowani. Staniecie przed Osądem i.. każdego was czeka wyrok. Bez ułaskawienia.
Myślę jednak, że zdołam co nieco zrobić. W sumie dziś się postarałem i po części jest dobrze.. Ale fakt jest taki, że wszyscy traficie do szeolu.

View more

Czy ludzie warci są Drugiej Szansy

Kierujesz się własnym rozsądkiem w większości spraw? Czy może kierujesz się większością społeczną i podążasz za nimi aby od nich nie odstawać i nie ściągać na siebie ich uwagi?

yq
Niestety kieruję się własnym rozsądkiem, który czasem jest totalnym idiotą. Zamiast posłuchać kogoś, kto się zna to nie.. Ja wolę wybrać trudniejszą drogę i dostać jeszcze po mordzie. Staram się jednak po części słuchać Odbicia, które cały czas przy mnie trwa. Pomimo moich humorków jeszcze nigdy mnie nie zawiódł, ani nie opuścił.. za co będę mu dziękować do końca życia.
Uwielbiam odstawać od reszty.. być kimś innym. Ale to w chuj trudne, bo zawsze komuś coś nie pasuje.
W oczach wielu nie jestem okazem normalnego człowieka..
Mam coś z głową.
He-he.
Nie pierwszy raz to już słyszałam. ALE, jest nadzieja na to, że w końcu znormalnieje i wyjdę z domu. Chociaż.. tak mi się nie chce z nikim spotykać.. W sumie nic mi się nie chce.
Ale mam to gdzieś.
Jutro zaczynam walkę.
Nie ma lenistwa kurwa.. nie ma.

View more

Kierujesz się własnym rozsądkiem w większości spraw Czy może kierujesz się

Umiesz podczas rozmowy odczytywać z ruchów ciała lub mimiki twarzy jak się czuje dana osoba?

Ōkami~Sama
Jasne, to nic trudnego. Nie sprawia mi trudności odgadnięcie co dana osoba czuje, gdyż nauczyłam się ''czytać z ludzi''. Poza tym większość nie kryje się ze swoimi uczuciami..
Gniew jest dla mnie najłatwiej do rozpoznania.. o tak, o tym mogę wiele napisać.
Ale mi się nie chce.
Więc.. powiedźmy, że człowiek jest bardzo łatwy, choć zdarzają się wyjątki. Pamiętam pewnego mężczyznę, z którym kiedyś siedziałam w pociągu. Jego mina, przez dwie godziny się nie zmieniła. Ani trochę. Cały czas powaga i zapatrzenie w krajobraz za oknem czy w gazetę.. nawet pozycji nie zmienił. Istny człowiek-zagadka.
~ wszystko płonie.. podpaliłem wszystko, a na koniec podpaliłem siebie.
Umiesz podczas rozmowy odczytywać z ruchów ciała lub mimiki twarzy jak się czuje

Masz piękne oczy, Vendetto... I włosy. Długo je zapuszczasz?

mad boggart
Ślicznie dziękuję moja Droga.. To naprawdę miłe..
Hm, szczerze? Od ''zawsze'' zapuszczam włosy. Nigdy nie ścinałam ich w jakiś znaczący sposób.. Każde przycinanie włosów wywoływało u mnie istny ból. Odkąd pamiętam kochałam długie włosy..
Można więc uznać, że zapuszczam je cały czas.
Pomimo wielu farbowań, są w świetnej ''kondycji''. I strasznie szybko mi rosną.. Nie przycinam końcówek, czekam aż będą (tak jak kiedyś) do tyłka.
Jeszcze raz dziękuję.
Masz piękne oczy Vendetto I włosy Długo je zapuszczasz

Co lub kto sprawia że jesteś szczęśliwy/a?

Undertaker
Wiem co sprawia, że jestem nieszczęśliwa.
Świadomość, że znowu zachowuje się jak pyskate gówno i to, że z taką łatwością mi to przychodzi. Nie czuję żadnych wyrzutów sumienia..
Dobra, miarka się przebrała. Jak wrócą z kościoła, zabierają mi internet.. a wiecie czemu? Bo z nimi nie poszłam! Ha.
Pierdolona obłuda.
Musicie mi więc wybaczyć na wieczór czy dwa..
~ poczekaj Duchu Święty.
Dalej, trzymaj mnie blisko.
Lepiej uciekajcie, nadchodzimy..
.. to dzień umarłych.
Co lub kto sprawia że jesteś szczęśliwya

"Wśród ludzi jest więcej kopii niż oryginałów" Zgadzasz sie z tym? Dlaczego tak/nie?

Niestety tak.
Dzisiaj ciężko jest mówić o oryginalności, kiedy wszyscy podążają praktycznie za tym samym. Nikt nie potrafi ruszyć wyobraźni i samemu coś działać.. choć, zdarzają się osoby, które naprawdę są niesamowitymi twórcami. Większość jednak woli wyglądać tak jak osoba, która im się podoba.. bądź jej styl. Wystarczy się rozejrzeć, pomimo różnych twarzy jesteśmy do siebie całkiem podobni.
Momentami wręcz identyczni.
Cóż.. zbyt wiele rzeczy już wymyślono, aby postarać się wyglądać inaczej niż większość..
Hm.. życie.
Wśród ludzi jest więcej kopii niż oryginałów Zgadzasz sie z tym Dlaczego taknie

"Zmieniasz myślenie, zmieniasz życie" zgadzasz się z tym? Uzasadnij proszę.

bez nazwy
~ dawno mnie tu nie było! To znaczy, dawno nie odpowiadałem.. Hm.
Częściowo, choć nie zawsze.
Zmieniając myślenie, Twoje życie może wyglądać tak samo jak wcześniej. Głównie chodzi tu o to, na JAKIE myślenie Ci się przestawi..
Z tego co wiem, większość tego żałuje. Dobra, bądźmy szczerzy. Wszyscy ludzie cierpią na chorobę pod nazwą ''Będę narzekać do końca życia''.
Nie można zmienić prawdziwego siebie, duszy nie można w jakikolwiek sposób zmienić.. chyba, że sprzedajesz ją Diabłu.
Tak więc ani się nie zgadzam, ani sprzeciwiam.
Wszystko i tak zrobicie, jak wam Oni zagrają.
Zmieniasz myślenie zmieniasz życie  zgadzasz się z tym Uzasadnij proszę

Ugh... moje poprzednie pytanie nie każdemu się spodobało. Mogło też wiele osób urazić. Chciałem więc publicznie przeprosić za to. Nie przemyślałem tego. No cóż. Mam dziwne poczucie humoru, które nie każdemu odpowiada. Nie chciałem nikogo tym obrazić. Przepraszam.

.::∀ℓьєяτ ::.
Powiem Ci jedno.
Ludzie są ostatnio tak sztywni.. tak jakby wszystkim powsadzano kołki w dupe. Nie znają się na żartach, a wszystko odbierają na serio.
Coś tu chyba jest nie tak, prawda?
Cóż, nie przepraszaj. To nie Twoja wina, że nie zrozumieli.
Są głupi.
Eh, nie.
Są mądrzy!
Też nie..
.. dobra, odpierdala mi po całości.
Jest tak dziwnie, że aż dziwnie się z tym czuje.
Chyba muszę zacząć spać..
Normalnie.
~ tego to się nie spodziewałem, chyba muszę zacząć się starać.. na nowo.
Ugh moje poprzednie pytanie nie każdemu się spodobało Mogło też wiele osób

Next

Language: English