@DeadWorld999#2 🇦🇲

Vendetta

Ask @DeadWorld999

Sort by:

LatestTop

Previous

po co nam fitness, skoro nie można przeskakiwać przez bramki w metrze?

Raz próbowałam przeskoczyć kosz na śmieci i na nim usiadłam bo nie wyszło hahaha.
Ale widziałam jak szwagier, ponad 2 metrowy chłop zaczepił noge podczas skoku przez bramę i takiego placka dostał, że do tej pory się śmieje jak o tym pomyślę.
W ogóle zamierzam nieco się ogarnąć i być bardziej sprawna.
Zawsze chciałam nauczyć się robić szpagat i nie rozerwać przy tym nogi.
po co nam fitness skoro nie można przeskakiwać przez bramki w metrze
Liked by: Usagi resentyment

Najbardziej egzotyczne miejsce, jakie zdarzyło Ci się odwiedzić?

Chyba Grecja do której bardzo chciałabym znów się udać i zasmakować ponownie tego innego życia.
I jeszcze ta opalenizna no.
Może kiedyś, może niedługo.
Najbardziej egzotyczne miejsce jakie zdarzyło Ci się odwiedzić

Related users

Co to jest cyrk? ?♂♂

To ludzkie życie, he.
Trochę mnie nie było, ale wszystko przez wesele i nawet dzisiaj nie doszłam do siebie. Przez dwa dni spałam po 2h i teraz się to na mnie odbija.
Czuję się żywym trupem.
Nawet nie przestraszyłam się tym, że muszę iść na policję bo jakieś oszusty mnie wrabiają i w sumie nie wiem o co chodzi.
I będę jechać do Warszawy na szkolenie i trochę się boję.
I mam wyrzuty sumienia bo powieść stoi.
I chcę spać.
Co to jest cyrk
Liked by: perikarion Usagi

Ojej, ale się już nie mogę doczekać Twojej książki! Mam nieodpartą chęć ją przeczytać i to najlepiej już teraz! Ale cóż, trzeba czekać. Obiecaj, że ją wydasz, wierzę, że jest świetna.

Naprawdę? Tak milutko mi się zrobiło, jeju dzięki. Ja nie mam sił się zebrać aby to wszystko uporządkować a co dopiero czytać haha.
Obiecuję. Jeszcze może się uda, że w tym roku będziesz trzymać ją w rękach.
Tak mi cieplutko teraz, dziękuję ślicznie za wywołanie uśmiechu i jeszcze większej weny.

Z brodą czy bez?

Zawsze lubię śmieszkować z ludzi w pracy i wszyscy mówią mi "ej jaka Ty dobra jesteś itp" a nie wiedzą, że połowę morduje po kilka razy w myślach i stąd ten uśmiech hue hue.
Za pewne ktoś zaraz powie "Ale z Ciebie wredna biszys, jak tak można" ale jak widać no
można :v
Ja nie lubię się zbyt bardzo męczyć, a teraz jeszcze jestem jakimś szyderem i nie wiem.
Idę na ślub z typkiem którego nie znam, a on już obiecuje mi podzielenie się połową wygranej z totka i zbudowanie dla mnie domu. Koleś jest tak śmieszny, że mega się cieszę iż go poznałam.
Parkiety bedo nasze.
A i sorry że mój super poważny styl nie jest już super poważny ale no trudno się chyba mówi
Bez przesady, też jestem ludziem jak Wy i też czasami mam odpały.
D :
Ja nie wiem, ale coś się we mnie przestawia.
Liked by: Usagi

o czym ksiażka?

Muszę się przyznać, że bardzo nie lubię opisów książek. W wielu z nich znajduje się za dużo spoilerów, które odbierają efekt zaskoczenia.
Ja zaś powiem w bardzo wielkim skrócie, uchylając niewielki rąbek tajemnicy.
A więc.
Czasy w stylu ''średniowiecza'' dochodzi do wielkiej tragedii, która przez wielu nazywana jest apokalipsą. Przyglądamy się historii dwójki/trójki postaci od których zależy bardzo, ale to bardzo wiele. (przepraszam, ale nie mogę bardziej spoilerować i dlatego może brzmieć to nudnie)
Będziemy mieli do czynienia ze zdradą, braterską przyjaźnią i obowiązkiem.
Nasi bohaterowie będą musieli zadecydować pomiędzy tym co słuszne, a swoimi własnymi przekonaniami.
Na ich barki spadnie ogromny ciężar.
Mam nadzieję, że kogoś tym zaciekawiłam i jak ją wydam to będzie o niej głośno!
Chcę stworzyć coś tak niesamowitego i mam już połowę. (około 200 stron - planowane 400+)
Zdążę do końca roku.

View more

o czym ksiażka

Wierzysz w zjawiska paranormalne?

S
Nie muszę nawet wierzyć, bo one istnieją.
Naprawdę.
Tylko człowiek musi być na nie otwarty, wpuścić do swojej świadomości i powiedzieć sobie ''niech się dzieje wola nieba z nią się zawsze zgadzać trzeba'' i po prostu obserwować.
Nie raz wspominałam temat mojej pracy w Niemczech dwa-trzy lata temu jak w remontowanym, starym zamku cały czas coś nas męczyło. I to nie były małe bzdety, ale spadające naczynia, trzaskające drzwi i ciemna, wysoka postać.
Jak sobie to przypominam to aż czuję dreszcze.
Bo takie rzeczy to w filmach się widzi.
Ale z czasem się zapomina i żyje się dalej.
Wierzysz w zjawiska paranormalne

Faktycznie, trochę czasu minęło. Rozumiem, cieszy mnie, że wszystko u Ciebie gra i jakoś wszystko idzie do przodu. Mam nadzieję, że będzie Twoją książkę można jakoś fizycznie dostać. Ja skończyłem studia, trochę ustatkowałem się emocjonalnie i uczuciowo, więc nie jest źle, a może być tylko lepiej

Sz.
Dzięki, ale jakoś ciężko pogodzić mi się z tym, że czas tak szybko mknie do przodu.
Niektóre tygodniowe sprawy stają się miesięczne, a później roczne. I leci tak życie.
Gdzie jest przycisk stop klatka?
Tak, będę ogarniać redaktorów i wszystkie papierowe sprawy jak tylko ją dokończę.
Brawo w takim razie! Studia rzecz ponoć przydatna, nie?
O i gratuluję, ja dalej zostałam zacofanym dzieckiem w tych sprawach, ale mnie to cieszy hahaha.
Czuję się wciąż sobą.
Faktycznie trochę czasu minęło Rozumiem cieszy mnie że wszystko u Ciebie gra i

Jak się masz?

Sz.
Amoralny, chłopie. Wieki Cię nie widziałam.
Trochę czasu minęło, nie wiem co mam napisać.
W wielkim skrócie jestem już po pierwszym roku studiów, mieszkam sobie w Poznaniu, mam sielankowe życie, ale wciąż narzekam no i pod koniec tego roku wydam swoją książkę.
Jest dobrze, znacznie lepiej niż było kiedyś. Chyba.
Ale powiem Ci szczerze, że wkraczanie w dorosłość jest głupie i wciąż chce wrócić do momentu gdy byłam dzieckiem.
Jak się masz

Często myślisz jedno, ale mówisz drugie? Kiedy się to zdarza i dlaczego, jak myślisz?

Ojeju tak.
Trochę taki pokręcony człowiek jestem i często zdarza mi się powiedzieć coś kompletnie innego niż miałam w zamyśle.
A potem słyszę takie: ahahaha Gab ale głupoty gadasz hihihi weź Ty się ogarnij huehue, bo już nie wiemy o co Ci chodzi itp.
Powiem Ci, że uważam, iż jest to wina mojego niezdecydowania. Jedno życie to dla mnie za mało, aby spełnić wszystkie plany. Ale nie wiem które odrzucić a których się trzymać i powstaje taka przepaść w moim umyśle, gdzie to wszystko się miesza.
Mam jedynie nadzieję, że kiedyś od tego nie wybuchnę.
A najlepiej jak okaże się, że jestem jakimś herosem i uratuje świat.
Miłego dnia.
Często myślisz jedno ale mówisz drugie Kiedy się to zdarza i dlaczego jak

Jakie marzenie udało Ci się spełnić do tej pory?

S
Chyba takim jednym z większych to pójście na studia. Kiedyś byłam pewna, że to nie moja droga, że nigdy nie dostanę się na żadną uczelnię.
A przede wszystkim nie sądziłam, że znajdę się na kierunku marzeń.
Udało mi się w miarę usamodzielnić, aby żyć bez nikogo nad sobą. To też uważam za małe osiągnięcie.
Nie wiem S, co mogę jeszcze dodać.
Wiele marzeń się pozapominało, inne już dawno zrealizowane i nie tak ważne jak kiedyś.
To taki nieskończony proces przed którym nie da się uciec.
Jakie marzenie udało Ci się spełnić do tej pory

Czasami myślami uciekam do życia po śmierci. Powiedz mi droga Gabrielo czy Ty też czasem miewasz taki stan w którym sądzisz,że byłoby to lepsze dla Ciebie? A może też innych.

Chyba w każdym odmieńcu rodzi się taka myśl.
Oj żeby to raz. Kiedy człowiekowi nie chce się walczyć to najlepiej jest sobie pomyśleć, że gdzieś jest miejsce w którym nie musiałby się tak męczyć.
Staram się jednak na tym nie skupiać bo obawiam się, że koniec to koniec i nie ma nic więcej.
Ale rozbawiło mnie sformułowanie ''życie po śmierci'' bo to chyba się tak trochę wyklucza nie?
A o innych nie myślę lub mam gdzieś, każdy ma swoją głowę.
Dziękuję za pytanie.
Czasami myślami uciekam do życia po śmierci Powiedz mi droga Gabrielo czy Ty też

Pewnie kochasz podróże?

Oczywiście!
Tylko małe ale w tym, że po pierwsze nie mam kasy i dawno nigdzie nie byłam. Już zapomniałam jakie to uczucie.
A drugi to taki, że nie miałabym z kim. Bo rodzina zajęta i każde kroczy już własną ścieżką.
Problem w tym, że ja swojej nie widzę.
A nie chcę by była samotna.
Chyba mnie to boli, że bliscy daleko i czuję się sama jak palec.
Pewnie kochasz podróże

Wyobraź sobie, że masz okazję pojechać gdzieś i zacząć nowe życie – dokąd pojedziesz? Jaką pracę wybierzesz? Jak sobie wyobrażasz swój dom w tym miejscu?

Co za piękne pytanie.
Przez kilka rozdwojonych jaźni nie potrafię zdecydować się na jedno miejsce, bo umysł zalewa mnie setkami przeróżnych obrazów.
Zacznijmy więc od Korei Południowej. Robiłam o niej prezentację, zafascynowała mnie. Szybko nauczyłam się ich alfabetu i kilka podstawowych słów i zdań. Zawsze mówiłam, że pewnego dnia tam pojadę i już nie wrócę.
Za pewne mój dom nie byłby zbyt wielki. A może jednak dwa razy większy od obecnego i kompletnie inaczej wyglądający. Tego niestety nie potrafię wytłumaczyć, ale marzyło mi się zbudowanie czegoś od totalnego zera.
Tylko to kosztuje bardzo dużo pieniędzy.
Później w głowie pojawił mi się Londyn, obecnie znajduje się tam mój Brat. Wysyła zdjęcia pięknych miejsc i tak troszkę zaczęłam mu zazdrościć. Dzisiaj opowiadał mi, że tam jest kompletnie inne życie, jakby znalazł się w innym świecie.
A to człowiek, który twardo stąpa po ziemi.
Zawsze wspominałam też, że pojadę w jakieś totalnie dzikie tereny i porzucę dotychczasowe życie, aby żyć z naturą i Indianami. Zero fejsów, asków, instów, hasztagów i innych gówien. Odrzucenie wszystkiego, takie oczyszczenie.
Ale urodziłam się jednak w czasach, gdy jest to tak nikłe jak zobaczenie 13 latki bez super telefonu.
Polska. Mam ziemię na której chciałam zbudować dom i tam już pozostać, na zawsze. Bo przecież u siebie najlepiej, a wiadomo że jednak swoje to po prostu swoje.
Za pewne myślisz, dlaczego ani razu nie wspomniałam o pracy.
Powiem Ci szczerze, że z całego serca nienawidzę tego słowa. Wywołuje we mnie negatywne emocje, czuję taki dyskomfort. Zwłaszcza jak sama zaczęłam pracować i wiem, że nie ma niczego lepszego na wyssanie ze człowieka życia.
Jestem pisarzem, chcę zostać autorką. Zarabiałabym na życie poprzez wydawanie swoich własnych powieści i mam nadzieję, że to by wystarczyło.
W sumie jak skończę pierwszą z nich to wszystko się okaże.
Dobra, przestanę już ględzić bo zacznę zbyt bardzo przynudzać. Lecę spać bo jestem strasznie padnięta.
Dziękuję Ci i dobrej nocy.

View more

Wyobraź sobie że masz okazję pojechać gdzieś i zacząć nowe życie  dokąd
Liked by: Salem Usagi

O czym chciał*byś porozmawiać?

S
O moim przyjacielu.
Jesteśmy bliźniakami umysłowymi, zawsze wiemy kiedy coś drugiemu się dzieje.
No i mojego przyjaciela coś od dłuższego czasu męczy, coraz go mniej. Jest taki dziwny i boli mnie to, że nie za bardzo mogę mu pomóc.
Bo on woli mężczyzn i przez to ma w cholere trudno w życiu. Głupie komplikacje, niegdyś stabilny, teraz zbyt szybko się gubi. Człowiek totalnie wyłączony.
Obawiam się, że to zmierza do czegoś złego.
Co robić?
O czym chciałbyś porozmawiać

Zechcesz się podzielić, cóż masz za pracę?

Myślę, że to nie problem.
Intimissimi.
Bielizna kobieca/męska.
Liked by: Usagi

Jaaa, tylko żebyś się tam nie przemęczała:(

xYuunox’s Profile PhotoUsagi
Aj tam, jestem młoda. Zniosę prawie wszystko!
Z jednej strony są jakieś plusy chodzenia na tak późne godziny, bo mogę wcześniej coś poćwiczyć, popisać, normalnie zjeść i obejrzeć jakiś film czy pójść sobie do sklepu.
Cały jednak miesiąc mam na tak późno i trochę to mnie boli, ale przynajmniej dali mi już umowę o pracę hihi. A niby miałam czekać na nią miesiąc.
Praca spoko, ale tak życia sobie nie wyobrażam spędzić.
Czemu zawsze żyję w obłokach.
Jaaa tylko żebyś się tam nie przemęczała

jaki zawód był Twoim marzeniem w dzieciństwie?

Aktorka!
Ale nie taka jak w ukrytej prawdzie, m jak kupa i te inne badziewia.
W czymś strasznym, mogliby mi nawet uśmiercić postać na samym początku, byle by się działo i miało ciekawą fabułę.
W ogóle gram sobie w The Forest i uciekając od kanibali bo mi chałupę rozwalili, bo wpadłam na krokodyla i mnie zeżarł.
JA TO MAM SZCZĘŚCIE.
jaki zawód był Twoim marzeniem w dzieciństwie
Liked by: Soulie Usagi

Aa, rozumiem, powodzenia w pracy w takim razie!❤️

xYuunox’s Profile PhotoUsagi
Dziękuję ślicznie Usu.
Jakoś daję radę, ale jutro mam tak bardzo do dupy.
Od 15:15 do 21:15
A w sobotę dowalili mi od 13:15 do 21:15
Co za źli ludzie.
Aa rozumiem powodzenia w pracy w takim razie
Liked by: Usagi

Next

Language: English