"Duży brat" - jeżeli siedziałbym za kamerą. "MO" - jeżeli pracowałbym bezpośrednio, bo z pewnością każda współpracownica zostałaby przeze mnie 'spałowana'. Chociaż nie sądzę żeby ktoś na tym portalu zrozumiał tą grę słowno-skojarzeniową
Bardzo lubię Shingeki no Kyojin, Nanatsu no Taizai, Fairy Tail i te animce nadrabiam na bierząco. Bardzo cenię sobie Akame ga Kill. Z filmów natomiast uwielbiam Mrocznego Rycerza. Szczególnie część z Jokerem, ale to chyba żadna niespodzianka. Ledger zagrał tę rolę fenomenalnie. Jedyny serial jaki oglądam to The Walking Dead
*OBS* Skoro życie jest takie krótkie, dlaczego robimy tyle rzeczy, których nie lubimy?
Życie wcale nie jest krótkie... Niektórym wręcz się dłuży. To po prostu my tracimy niewymiernie wiele naszego czasu na rzeczy, które są nikomu niepotrzebne.
Marzenia, to nierzeczywiste twory ludzkiej wyobraźni, które pozostają w niej dostępne tylko dla nas samych. Plany, są rzeczywistym tworem naszej kreatywnej i nieco abstrakcyjnie myślącej części, które jednak mogą doczekać się realizacji. Ja nie marzę. Ja planuję. I jeśli o to pytasz, to tak. Często, powoli, acz sukcesywnie realizuję swoje plany
"Cokolwiek robisz, dbaj o to, żeby nie być stratnym. A robiąc dwa kroki w tył, rób je tylko po to, żeby wziąć rozpęd". Niezbyt ładne, ale praktycznehttps://youtu.be/za64YvBKKx0
W przeszłości chciałem zostać policjantem, ale wtedy byłem młody, głupi i nie miałem pojęcia wokół jakich "wartości" obraca się ten świat. Potem chciałem być żołnierzem i nawet byłem już przed turnusem szkoleniowym. Wystarczyło się stawić, ale jedna za przeproszeniem pi*da namieszała mi w życiu do tego stopnia, że i to niewypaliło. A teraz? Teraz chce po prostu pracować i zarabiać. Nawet jeżeli miałbym skubać na tym innych
Zamknij na chwilę oczy, oczyść umysł. Czujesz wewnątrz gorąc, czy chłód? Jest to dla Ciebie przyjemne, czy męczące uczucie? Opowiedz mi o tym, Wolfgang.
Nie czuje nic. Ani ciepła, ani chłodu. Niepokoju, ani spokoju też nie czuje. Nie zmieniło się nic. Odnosząc się w takim razie do samej czynności, było to męczące i niewygodne ponieważ lubie widzieć co się wokół mnie dzieje
Ogarniam aplikację do edycji zdjęć na smartfonie. To się liczy?To tak pół żartem, pół serio. A zupełnie poważnie, nie jestem specem od gimpa, photoshopa i podobnych, ale całkiem sprawnie idzie mi tworzenie mapek terenowych za pomocą painta i robienie innych podobnych rzeczyhttps://youtu.be/R11os97zPAc
Zdjęcie poniżej i to w następnym pytaniu są własnego autorstwa. Nie jest to nic szczególnego, ale na wszelki wypadek, proszę o nie kopiowianie i nie wykorzystywanie ich we własnym imieniu. Działalność taka jest zwyczajnym plagiatem i jest surowo karana. Poza tym, kradzież czyjegoś, jakby nie patrzeć w pewnym sensie mienia, jest zwyczajnie... płytkie
Służbowy do Warszawy w lecie 2018. Dojechaliśmy pod Łódź naszym służbowym "Mondeło", przerwa na Orlenie na autostradzie i zaczeły sie problemy. Najpierw zaczęły się zatykać wtryski paliwa i samochód tracił moc. "Patent" na gaszenie silnika zadziałał ze dwa razy. No to zjazd na NAJBLIŻSZĄ stację żeby samochód w ogóle nie umarł. Niestety musieliśmy zjechać z trasy do jakiejś pipidówy. Tam okazało się, że jeszcze zaczyna nieoczekiwanie i niebezpiecznie rosnąć temperatura silnika. No i chuj, zaczyna się robić poważnie. Telefon do szefa, krótka instrukcja co jak, jednak po zastosowaniu, żadnego efektu. Werdykt ostateczny, oczywisty: laweta. Straty: 6h na bawienie się w zdalnego "speca" od mechaniki przez telefon + eksperymenty + czekanie na lawete i do tego koszty zwiezienia samochodu do siedziby firmy. Straty w ludziach: tylko moralne. W 30*C upale wszyscy mieli dosyć. Jaki morał? Żaden. Jak coś ma się spierdolić to i tak się spierdoli
Nie ma rzeczy, która mogłaby mnie na długo uszczęśliwić. Krótko i zdawkowo, ale nie ma się tutaj nad czym rozpisywać tak na prawdę. Wykorzystam to pytanie, aby, jak zawsze, dodać muzykęhttps://youtu.be/XvTFiKaRzgk
Na wzgląd na szacunek do samego siebie nie robisz nic co jest wbrew Tobie, Twoim poglądom i ideologi, którą (być może, chociaż niekoniecznie) się kierujesz. Przykładowo ja nieodpowiadam na drętwe pytania typu: "hej! co tam?" i "jak się masz?", bo jest to po prostu bezsensowne i moim zdaniem świadczy tylko o lekceważącym podejściu i chcęci zwrócenia na siebie uwagi przez pytającego