,,Piętnastego lipca bieżącego roku postanowiłam rozpierdolić sobie życie. Duchy zapiszczały z radości". Lokalizacja: w jednym z opowiadań Szczepana Twardocha.
Wiosna, Światowy Dzień Poezji, a u mnie myszka pada z wrażenia. Zmiana nazwy. Wrr Mogę głosować za jakimś owocem? Ha! Może by tak brzozowa, hmm? Bez urazy, kto wie, o co chodzi... ponosi mnie. Nie myślę.