* "Obecność" - całe uniwersum. * "Egzorcyzmy Emily Rose". * "Rytuał". * "Zbaw nas ode złego". * "Winchester. Dom duchów". Na obecną chwilę te mi przyszły na myśl. Ale pewnie znalazłoby się ich więcej.
Ja jakiś rok temu zaczęłam sama robić sobie hybrydę i z każdym razem coraz lepiej też idzie :) ale do takich jak Ty robisz, to mi baaaaaardzo daleko :)
Nie przejmuj się, moje pierwsze wyglądały tragicznie - naprawdę. Dziś jak na nie patrzę, to sama się z nich śmieję - a pamiętam jaka byłam z nich dumna. Ale super jest robić właśnie zdjęcia swoich prac, aby później mieć porównanie i satysfakcję ze swoich postępów. Ja również bardzo polecam szkolenia. Naprawdę one bardzo dużo dają. Ja na początku myślałam: "A czego się w sumie mogę dowiedzieć? Przecież wszystko robię tak jak potrzeba." A jak poszłam na szkolenie to dowiedziałam się, że nawet pilnik źle trzymam w dłoni i po pierwszych kilku godzinach stwierdziłam, że ja się chyba do tego nie nadaję. A teraz proszę bardzo: uważam, że mam spory postęp, ale w dalszym ciągu te paznokcie nie są idealne, wiele im jeszcze brakuje i cały czas zdobywam nową wiedzę i cały czas się szkolę. Naprawdę polecam z całego serducha.
Do szkoły już nie chodzę. Pracę swoją uwielbiam. Cudowne jest to, gdy można przekształcić swoją pasję w pracę. Kocham to co robię i daje mi to dużo szczęścia. Teraz niestety nie mam możliwości pracy, ale doszkalam swoje umiejętności i wykorzystuję ten czas na odpoczynek i rozwój innych pasji. https://www.instagram.com/nails_art_by_alex/
Na pewno dam ci . Postaram sie nawet jutro po pracy coś obejrzeć😁. A jak tam twoje podejscie do horrorów opartych na faktach ? W jakiś sposób w nie wierzysz?sprawdzac czy fakty sa prawdziwie czy moze jednak nie obchodzi cie to ani troche:p
Ok, będę czekać na opinię. Ja ogólnie jestem osobą, która wierzy w zjawiska paranormalne i w duchy. Także jeśli przed filmem, najlepiej właśnie horrorem, jest napisane, że jest oparty na faktach, to z jeszcze większą chęcią go obejrzę i zazwyczaj takie filmy robią na mnie większe wrażenie. Bardzo lubię taką tematykę.
Czekolady / czekoladki z jakiej firmy, jakiego rodzaju i o jakim smaku są Twoimi ulubionymi? (Lindt, Wedel, Milka, Kinder, Wawel, Goplana, Alpen Gold, Schogetten, ...) 🍫
1) Lindt: mleczne. 2) Wedel: gorzka i mleczna. 3) Milka: orzech laskowy, mleczna, łaciata i z karmelem. 4) Kinder: lubię, ale nie uważam, żeby to była jakaś wybitnie dobra czekolada. 5) Wawel: chyba nic z tej firmy nie wymienię, po prostu jej nie kupuję. 6) Goplana: czasami zdarzy się, że dostanę jakąś czekoladę z tej firmy w prezencie, ale jakoś nawet nie pamiętam jej smaku, więc pewnie też wybitna nie jest. 7) Alpen Gold: czasami mama kupi do jakiegoś ciasta mleczną albo gorzką, ale zjadam ją tylko w cieście. Raczej nie wybieram jej w sklepie. 8) Schogetten: jogurtowo-truskawkowa, kawowa i z orzechami laskowymi. 9) Studentská (dodaję do listy od siebie): uwielbiam każdą z nich. 🤤
Siemanko! Co słychać? Na wstępie - przepraszam że się tyle nie odzywałem. Ale już jestem. XD 😁 Lecimy z pytankami oczywiście jeśli nie będzie Ci to przeszkadzało. A więc - podobają Ci się warkocze dobierane? Miłego wieczoru 🌙
Bardzo podobają mi się warkocze dobierane, bokserskie. Uwielbiam nosić je na swojej głowie. Bardzo wygodne uczesanie.
Nie. Lubię jak jest taki długi i jak się ciągnie w tej zupie. Aczkolwiek i tak baaaardzo rzadko jadam takie zupki, wiem, że są sztuczne i muszę mieć na nie naprawdę ogromną ochotę, żeby kupić coś takiego. A zdarza się to może raz na pół roku, a nawet rzadziej.