Owszem, wierzę.Najdziwniejsza rzecz, hmmm.....Otóż....Całkiem niedawno czytałam książkę ,,Tam, gdzie spadają Anioły" Doroty Terakowskiej. Bardzo wciągająca książka, polecam. Gdy skończyłam czytać, uświadomiłam sobie, że baardzo chciałabym dostać jakikolwiek znak od swego Anioła Stróża, abym wiedziała, że się mną opiekuje. Nagle poczułam dziwny chłód, który ogarnął całe moje ciało, choć w pokoju było wręcz gorąco, a drzwi i okna były szczelnie zamknięte. Dziwne zimno trwało około 10 sekund. Uznałam to za Dotyk Anioła.Nadal zastanawiam się, czy to był znak od mojego Anioła, czy też zwykły przypadek..
Hmmm.... Wszystkie pieniądze oddam biednym. Będę starać się wszystko wykonywać najlepiej, jak potrafię. Jeśli mam umrzeć w nocy, to na bank poproszę ukochaną Osobę o towarzystwo. Pójdziemy na łąkę pełną kwiatów lub śniegu, w zależności od pory roku. Będziemy patrzeć na zachód słońca, a potem na nieskończoną ilość gwiazd na niebie i księżyc, który będzie rozświetlał nasze twarze. W ostatnich minutach mojego życia, przytulę ukochaną Osobę mocno i powiem Jej, jak bardzo Ją kocham. W końcu położę swą głowę na Jego kolanach, uśmiechnę się szeroko i oddam ducha. Taka śmierć byłaby najlepsza ze wszystkich chwil mojego życia.
Kilka lat temu nie mogłam żyć bez Harry'ego Pottera. Dzisiaj postanowiłam przeczytać sobie jeszcze raz którąś część. Wybieram 4, ,,Harry Potter i Czara Ognia." :3